ACEROLINKI - NATURALNA WITAMINA C DLA DZIECI

Witajcie!

Jak każda mama chcę, by moje dzieciaki były zdrowe. Odpowiednia dieta to jedno, ale również mała pomoc w postaci dobrej jakości suplementu witaminowego też jest u mnie mile widziana. Szczególnie w okresie jesienno - zimowym, kiedy odporność dzieci spada. I tu z pomocą nadchodzą ACEROLINKI -witamina C dla dzieci, do ssania, firmy Noble Medica.



Pudrowe MISIE do ssania - naturalna witaminy C z owoców Aceroli przyczynia się do zmniejszenia uczucia zmęczenia i znużenia oraz prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego i odpornościowego Twojego dziecka.



Acerolinki to naturalny suplement diety w postaci pudrowych cukierków do ssania w kształcie misiów. Świetna i zarazem zabawna forma ułatwiająca suplementację u każdego dziecka. Witamina C pełni wiele funkcji w organizmie każdego człowieka, ale dzieciom w okresie wzrostu jest szczególnie potrzebna.



Suplementy otrzymujemy w plastikowym słoiczku szczelnie zamykanym korkiem, początkowo słoiczek jest zaplombowany, co daje nam gwarancję nietykalności produktu.

Plomba łatwo zrywa się za jednym pociągnięciem, a dzięki małej wypustce na korku dostanie się do tabletek nie jest kłopotliwe. Jakbym miała do czego się doczepić, to tylko o to, że brak zabezpieczenia przeciwko dzieciom, na zakrętce.
Pod nakrętką znajdują się jasno-różowe pudrowe witaminki, witaminki dla chłopczyka i dziewczynki, tak jak pisałam wyżej w kształcie misiów.

W opakowaniu jest 60 sztuk. Nie da się ukryć takie wesołe i smaczne cukierki zdobędą serce każdego dzieciaczka. 

 Acerolinki są bardzo smaczne, słodko-kwaśne, owocowe. Smakują dosłownie jak cukierki pudrowe, nawet tak samo się roztapiają w buzi.



Producent zaleca spożywanie od 1 do 2 miśków dziennie po posiłku. Nie należy przekraczać zalecanej porcji do spożycia w ciągu dnia. Nie należy spożywać w przypadku uczulenia na którykolwiek składnik produktu.

Cena acerolinek wynosi 29 zł/ 60 tabletek do ssania. Dla dzieci od 3 roku życia.
Znajdziemy je na stronie noblemedica.



Moje chłopaki ze smakiem zajadali po jednej witamince dziennie, więc mogę polecić. Choć teraz na rynku jest wiele takich preparatów witaminowych dla dzieci i to w różnej formie. Żelki, syropki, cukierki, saszetki itp. Warto jednak poczytać troszkę o danych produktach, bądź skonsultować się z lekarzem, zanim po coś sięgniemy. No i pamiętać, że nawet najlepszy preparat nie zastąpi dobrej diety, czy też warzyw i owoców. To nie jego rola!

A Wy podajecie swoim dzieciaczkom witaminki??

Pozdrawiam!!