poniedziałek, 30 lipca 2018

EVELINE COSMETICS - SLIM EXTREME 4D SCALPEL

Witajcie! Dziś Trochę innowacji od Eveline Cosmetics, by zadbać o idealną sylwetkę, czyli nowości z serii Slim Extreme 4D Scalpel - koncentrat ekspresowo wyszczuplający "nocna liposukcja" (rozgrzewający), turbo reduktor cellulitu "7 dniowa terapia" (chłodzący) oraz super skoncentrowane serum redukujące tkankę tłuszczową "na płaski brzuch i smukłe uda" (rozgrzewający).


Formuła chłodząca to Turbo Reduktor Cellulitu rewolucyjna formuła TURBO-SCULPTING FUSION™ oparta na synergii najskuteczniejszych składników aktywnych nowej generacji: liposomalnej kofeiny, L-karnityny, ekstraktu z bluszczu i kompleksu LIPOUT™ skutecznie minimalizuje niedoskonałości, redukuje cellulit, remodeluje sylwetkę, poprawia elastyczność skóry, wygładza nierówności i zmniejsza nagromadzoną tkankę tłuszczową. SCULPSURE BOOSTER™ – kompleks na bazie maksymalnie skoncentrowanej kofeiny i L-karnityny wykorzystuje efekt nieinwazyjnej redukcji tkanki tłuszczowej, zapewnia intensywne zmniejszenie widoczności cellulitu i wyszczuplenie. LIPOUT™ to starannie wyselekcjonowany ekstrakt z alg Tisochrysis Lutea, spektakularnie redukuje cellulit, wyrównuje nierówności zwiększa napięcie i sprężystość skóry. Ekstrakt z bluszczu zwiększa elastyczność i jędrność skóry, jest znany z działania przyspieszającego usuwanie tłuszczu i toksyn z tkanki skórnej. Centella Asiatica intensywnie wygładza, uelastycznia i nawilża skórę, przywracając jej odpowiednią jędrność.

Formuła rozgrzewająca to Superskoncentrowane Serum Redukujące Tkankę Tłuszczową REWOLUCYJNA TECHNOLOGIA SCALPEL SHAPE DESIGNER™ wykorzystuje nocne działanie silnych składników najnowszej generacji, które zapewniają efekt spektakularnego wyszczuplenia, modelowania i ujędrnienia skóry, zmniejszenia objętości tkanki tłuszczowej, redukcji nadmiernych centymetrów i wygładzenia nierówności.Liposomal Caffeine booster™ – kombinacja potrójnie skoncentrowanej kofeiny, L-karnityny i lipo-reduktora, które dzięki synergicznemu działaniu stymulują redukcję tkanki tłuszczowej i zapewniają ekstremalny efekt wyszczuplenia. EXTREME FAT BURNER działa jak biostymulator, precyzyjnie redukuje nadmiar zgromadzonego tłuszczu, posiada zdolność transformowania tkanki tłuszczowej „magazynującej” do tkanki aktywnie „spalającej” tłuszcz, dając efekt wyszczuplający i antycellulitowy. Intenslim™ – wyszczuplający kompleks na bazie imbiru cytwarowego i ekstraktu z Globularia Cordifolia, aktywuje spalanie tkanki tłuszczowej, a także przywraca komórkom tłuszczowym prawidłowy rozmiar i kształt. Centella Asiatica intensywnie wygładza, uelastycznia i nawilża skórę, przywracając jej odpowiednią jędrność.

Formuła rozgrzewająca Koncentrat Ekspresowo Wyszczuplający
REWOLUCYJNA FORMUŁA ULTRA SCIZER SHOCK THERAPY™ formuła oparta na synergii maksymalnie skutecznych składników aktywnych wyszczuplających
okolice brzucha i ud. Multiaktywna formuła likwiduje miejscowy nadmiar tkanki tłuszczowej, w okolicach talii działa jak pas wyszczuplający, a na udach redukuje „bryczesy”. CAFFEINE COMPLEX – kompleks kofeiny zamkniętej w liposomach, zwiększających jej przenikalność i skuteczność, działa niezwykle silnie wyszczuplająco i ujędrniająco. EXTREME FAT BURNER działa jak biostymulator, precyzyjnie redukuje nadmiar zgromadzonego tłuszczu, posiada zdolność transformowania tkanki tłuszczowej „magazynującej” do tkanki aktywnie „spalającej” tłuszcz, dając efekt wyszczuplający i antycellulitowy. Wyciąg z bluszczu zwiększa elastyczność i jędrność skóry, przyspiesza usuwanie tłuszczu i toksyn z tkanki skórnej. Centella Asiatica intensywnie wygładza, uelastycznia i nawilża skórę, przywracając jej odpowiednią jędrność.


Wszystkie produkty otrzymujemy w ładnych letnich kolorach oraz miękkich tubkach, zamykanych na klik, o pojemnościach 250 ml. Konsystencje mamy treściwą, przyjemną i jak widać na zdjęciach - w ładnych odcieniach. Produkty łatwo się rozprowadzają i dość szybko wchłaniają. Wystarczy odrobina by pokryć poszczególne części ciała (w moim przypadku brzuch, uda) dzięki czemu są bardzo wydajne.
Wersja zielona to wersja chłodząca, która chłodzi zaraz po aplikacji, a jego zapach jest orzeźwiający, który potrafi o poranku dodać energii. Efekt jaki daje?Skóra po tygodniu jest bardziej jędrna i wygładzona.
Wersja pomarańczowa i różowa, to wersja rozgrzewająca, którą uwielbiam stosować jak za oknami jest zimno. Pierwsze, co czujemy, to uczucie ciepła na skórze, ale zaznaczę, że nie jest intensywne. Efekt jaki daje? Skóra stała się gładka i bardziej elastyczna. Oprócz tego wszystkie produkty intensywnie nawilżają, co jest dla mnie bardzo ważne. Ale czy zmniejszają tkankę tłuszczową? No niestety, ja nie zauważyłam. Uważam, że na taki efekt trzeba sobie ciężko wypracować. Tak czy siak, polecam wypróbować, niech każdy sprawdzi na sobie i sam oceni.


Cena produktów wynosi od 17-20 zł/ 250 ml i dostępna jest w drogeriach np. Rossmann bądź w sklepach internetowych.
Znacie te produkty ?

czwartek, 26 lipca 2018

BIELENDA - VANITY KREM DO DEPILACJI - ALOES

Witajcie! Dziś króciutki post na temat kremu do depilacji 'Aloes' dla skóry wrażliwej. Jak pisze producent przeznaczony jest do ciała, twarzy jak i bikini, marki Bielenda. Zapraszam!


Aksamitny i delikatny krem przeznaczony do ekspresowej depilacji. Wyjątkowo łagodnie i bardzo dokładnie usuwa nawet najkrótsze włoski, czyni depilację wyjątkowo szybką, skuteczną i bezbolesną. Zawiera bogaty w składniki mineralne ekstrakt z aloesu, który koi i łagodzi podrażnienia, intensywnie nawilża i regeneruje skórę, zapobiega jej przesuszeniu. Depilowane miejsca na długo pozostają gładkie i optymalnie wypielęgnowane. Efekt: jedwabiście gładka i miękka skóra, ukojony i nawilżony naskórek.
Skład: Aqua (Water), Cetearyl Alcohol, Thioglycolic Acid, Calcium Hydroxide, Ceteareth-20, Potassium Hydroxide, Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Glyceryl Stearate SE, Propylene Glycol, Boswellia Serrata Gum, Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder, Dipropylene Glycol, Parfum (Fragrance), Linalool, Limonene, Hexyl Cinnamal, Geraniol, Citronellol, Butylphenyl Methylpropional.


Produkt zamknięty jest w miękkiej, plastikowej tubce z szarą zakrętką, o pojemności 100 ml.
W środku oprócz produktu, dołączona została plastikowa szpatułka do nakładania i usuwania kremu.
Całość została zapakowana w tekturowy zielony kartonik, na którym znajdziemy wszystkie najważniejsze informacje co do składu, zastosowania, dacie przydatności i środków ostrożności. Konsystencja niezbyt gęsta, ale nie spływa z nóg i jest w kolorze białym. Zapach jest typowy dla produktów tego rodzaju - intensywny, mocny i troszkę drażniący.
Jeżeli chodzi o działanie, to ten krem niestety, nie poradził sobie z moimi włoskami nic, a nic.
Producent pisze ekspresowa depilacja w 5 minut i gotowe? Nie przekraczać zalecanych 10? Ani po 5, ani po 10 nie dało się włosków normalnie usunąć. Nie powiem trochę ich zeszło, bo starałam się troszkę mocniej naciskać tą szpatułką, ale tak, aby nie podrażnić skóry, bo uwaga szpatułka ma dość ostre wykończenie.
Co do plusów, to nie podrażnił, ani nie uczulił mojej skóry. Wydajność średnia.


Tak więc, u mnie produkt się nie spisał, ani na nogach, ani w okolic bikini, jak i pod pachami, ale za to słyszałam/czytałam, że do twarzy (wąsika) jest dobry, tak więc można spróbować. Cena około 7 zł/ 100 ml. 

Znacie ten produkt? Jak u Was się spisał?

poniedziałek, 23 lipca 2018

BEAUTY BY BLOGGERS - SPOTKANIE BLOGEREK - RELACJA - UPOMINKI

Witajcie! 7 lipca miałam przyjemność uczestniczyć w kolejnej (dla mnie drugiej) edycji spotkania Beauty by Bloggers, które miało miejsce w Katowicach, w Niebo Pub, na ulicy Raciborskiej 11. Organizatorkami tego spotkania były Ania z bloga Kolorowy Kraj oraz Kinga z bloga Kerli które wszystko pięknie zorganizowały.


Spotkanie odbyło się o godzinie 12. Plan naszego spotkania był dość napięty, a zarazem bardzo ciekawy.
Pierwszym naszym gościem była Pani z China Glaze. Opowiedziała kilka ciekawostek na temat marki oraz zdradziła kilka przydatnych trików, które sprawdzą się podczas wykonania manicure hybrydowego.



Do testów dostaliśmy top oraz bazy i koloru w jednej buteleczce.



Kolejne wykłady to Bernard Cassiere fb. Przedstawicielka marki przeprowadziła wykłady na temat peelingów do ciała jak i twarzy. Szczególnie zachwycił mnie, jak i innych osób, peeling pod oczy. Każdy miał przyjemność również sprawdzić jak działają ich kosmetyki na sobie.



Od marki dostaliśmy miniaturowy kremowy produkt, głęboko oczyszczający pory skóry oraz próbki w saszetkach.



Milani - kolejna prezentacja. Przedstawicieli było dwóch, przesympatyczne małżeństwo, które wzajemnie uzupełniało informacje o produktach kolorowych. Milani to marka ze słonecznego Los Angeles w USA, inspirowana jest, jak piszą... modnym Mediolanem. Państwo przybliżyli nam ideę tej marki, oraz pokrótce opisało poszczególne produkty, wchodzące w asortyment firmy. Jak dla mnie marka to kompletna nowość, tak więc cieszę się, że kilka kosmetyków będę mogła przetestować. Ponadto, kosmetyki mogą być stosowane przez wegan, nie zawierają składników pochodzenia zwierzęcego.


Od marki Milani (fb) dostałam trzy pomadki - dwie kolorowe matowe pomadki i jedna powiększająca usta, podkład 2w1 i próbki kremów do rąk.


Kolejnym i ostatnim naszym gościem była Pani z marki Louis Widmer opowiedziała nam o szwajcarskich dermokosmetykach do pielęgnacji skóry, dla każdego typu cery. Kosmetyki dostępne są w dwóch wersjach - delikatnie perfumowanych oraz wersji bezzapachowej. Każdy mógł sprawdzić, powąchać, dany kosmetyk na sobie. Powiem Wam, że te perfumowane pachną bardzo ładnie. Produkty dostępne są tylko w aptekach.


Każdy z nas otrzymał zestaw produktów Louis Widmer (fb). W moim pudełeczku, znalazłam, kilka próbek kremów na dzień/noc, płyn micelarny, krem pod oczy, oraz kilka próbek dla skóry bardzo suchej AZS. Pełnowartościowe produkty to ekstrakt liposomalny czyli serum bazowe anti-ageing, żel pod oczy, żel pod prysznic.

Udział wzięli...
Kolejne upominki od sponsorów...
MDR FB to gry planszowe, które zapewnią nam świetną zabawę dla dwojga i nie tylko. Ja wybrałam 'gierki małżeńskie'.

Marion FB to pielęgnacja twarzy z serii miodowo-cytrynowej oraz seria Final Control do włosów.

Declare FB krem wypełniający, przeciwzmarszczkowy do twarzy 'Wiecznie młoda skóra" 

Marka Vita Liberata FB przekazała nam Body Blur.

Iossi FB to produkty, które składają się z naturalnych i organicznych olejów i maseł, olejków eterycznych i samodzielnie przygotowywanych ekstraktów roślinnych. W tym uroczym zapakowanym pudełeczku znalazło się serum nawilżające z olejem awokado, drzewem sandałowym i kwasem hialuronowym, krem regenerująco-nawilżający do twarzy aksamitna róża z acerolą i algami oraz delikatna nawilżająco-oczyszczająca pasta do mycia twarzy z ryżem i kokosem. 

Bell FB kosmetyki z nowej, limitowanej serii Let's Talk About Trend.

Tołpa FB dostaliśmy kosmetyki do pielęgnacji ciała i twarzy.

Od marki Revitacell FB dostaliśmy Bioaktywne kremoserum regeneracyjno-odżywcze na noc, oraz regeneracyjne na dzień, na bazie opatentowanych komórek macierzystych MIC-1.

O2SKIN FB dostaliśmy krem na dzień oraz tlenowy rozświetlający żel pod oczy.

Hurtownia kosmetyczna MGB zapewni nam piękne i zdrowe paznokcie, marka Trind.

MediHeal FB maseczki koreańskie

Na zakończenie tego wpisu chciałabym ogromnie podziękować dziewczynom za wspaniałą organizację, za mile spędzony czas, a sponsorom za upominki ;)
Pozdrawiam!

piątek, 13 lipca 2018

WAKACJE - PRZERWA TYGODNIOWA - JASTRZĘBIA GÓRA

Witajcie! Kochani uciekam od świata internetu. Jak co roku, odwiedzamy Polskie Morze, tym razem będzie to Jastrzębia Góra. Mam nadzieję, że pogoda dopisze i wrócę wypoczęta i opalona.





Tak więc serdecznie Was pozdrawiam i życzę miłych wakacji. Buźka!

wtorek, 10 lipca 2018

BIELENDA - NAWILŻAJĄCY KREM I OLEJEK RÓŻANY

Witajcie! Dziś pod lupę biorę dwa produkty różane od marki Bielenda. Są to produkty przeznaczone dla cery wrażliwej, delikatnej, ze skłonnościami do nadwrażliwości. 


Nawilżający Krem Różany w formie lekkiego kremu, przeznaczonego do pielęgnacji delikatnej i wrażliwej skóry twarzy, ze skłonnością do nadwrażliwości. Zawiera niezwykle efektywne połączenie łagodnych, ale skutecznych składników pielęgnujących: szlachetnego olejku z owoców róży, nawilżającego kwasu hialuronowego oraz antyoksydacyjnego kompleksu witamin C+E o działaniu przeciwstarzeniowym i chroniącym przed negatywnym skutkiem zanieczyszczeń środowiskowych. Składniki te sprzyjają znacznej poprawie jakości naskórka, zmiękczają go i chronią przed utratą wody. Wyjątkowa lekka formuła odczuwalnie nawilża i odświeża cerę, nadaje jej promiennego dziewczęcego blasku. Krem daje efekt satynowej miękkości naskórka, wygładzenia, nie obciąża skóry przy jednoczesnej natychmiastowej redukcji uczucia suchości i dyskomfortu. Krem nie ściąga naskórka, nie wysusza go i nie narusza jego naturalnej bariery ochronnej, dba o skórę i pielęgnuje ją. Krem jest idealny zarówno do samodzielnego stosowania jak i pod makijaż.
Skład: Aqua (Water), Glycerin, Trehalose, Caprylic/Capric Triglyceride, Cyclopentasiloxane, Stearyl Alcohol, Dimethicone, Panthenol, Allantoin, Rosa Canina (Fruit ) Oil, Tocopheryl Acetate, ascorbyl Palmitate, Sodium Hyaluronate, Propylene Glycol, Isododecane, Hydrogenated Tetradecenyl/Methylpentadecene, Tocopherol, Beta-Sitosterol, Squalene, Lecithin, Hydrogenated Vegetable Glycerides Citrate, Sodium Polyacrylate, Ammonium Acryloyldimethyltaurate/VP Copolymer, Disodium EDTA, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, DMDM Hydantoin, Parfum (Fragrance), Limonene, Linalool, CI 17200 (Acid Red 33).


Krem zamknięty jest w poręcznym, ładnym dla oka szklanym słoiczku o pojemności 50 ml. Pod zakrętką jak widzimy mamy dodatkowe zabezpieczenie w postaci sreberka. Całość została zapakowana w kartonik, na którym znajdziemy najważniejsze informacje na temat produktu. 
Krem jest bardzo delikatny, o subtelnym różanym zapachu i fantastycznej żelowo-kremowej konsystencji. Szybko się wchłania, nie zostawia tłustej warstewki na buzi. Stosuję go przeważnie na dzień, pod makijaż, bo dobrze współgra z bazą, podkładem. Skóra jest delikatnie nawilżona, odświeżona i przyjemna w dotyku. Nie zapycha porów, fajnie sprawdza się w duecie z olejkiem różanym z tej samej serii...


Olejek różany wyjątkowa lekka formuła olejku daje efekt satynowego wykończenia skóry, nie obciąża jej przy jednoczesnej natychmiastowej redukcji uczucia suchości i dyskomfortu.Olejek przywraca właściwą równowagę hydrolipidową naskórka, chroni go przed nadmierną utratą wilgoci, wyraźnie wygładza go i zmiękcza. Działa przeciwstarzeniowo i ochronnie na skórę narażoną na działanie niekorzystnych czynników środowiskowych, wzmacnia naturalne mechanizmy obronne skóry do walki z wolnymi rodnikami, koi i łagodzi podrażnienia.
Skład: Prunus Persica (Peach) Kernel Oil, Macadamia Intergrifolia Seed Oil, Oryza Sativa Bran Oil, Isododecane, Hydrogenated Tetradecenyl/ Methylpenta Decene, Ethylhexyl Stearate, Caprylic/ Capric Triglyceride, Ribes Nigrum (Black Currant) Seed Oil, Tocopheryl Acetate, Rubus Idaeus (Raspberry) Seed Oil, Rosa Canina (Fruit) Oil, Tocopherol, Squalene, Ascorbyl Palmitate, Lecithin, Beta- Sitosterol, Hydrogenated Vegetable Glycerides Citrate, Propylene Glycol, Parfum (Fragrance), Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Geraniol, Limonene, Linalool.


Olejek różany dostajemy również w szklanej różowej buteleczce, ale wyposażoną w pipetkę. Pojemność mała, ale za to bardzo wydajna 15 ml. Jak wyżej opisany produkt również został zapakowany dodatkowo w kartonowe, różowe pudełeczko, na którym znajdziemy najważniejsze informacje. Konsystencja jest lekka, wodnista w kolorze przezroczystym. Zapach delikatny, przyjemny, różany. Olejek nakładam przeważnie wieczorem, oczywiście na oczyszczoną skórę, około 2-3 kropli na cała twarz, dekolt. Efekt stosowania bardzo dobry! Rano cera pełna blasku, świeża, delikatna i gładka. Zauważyłam również, że przy codziennym stosowaniu, delikatne zaczerwienienia czy krostki zostały zmniejszone. Nie uczula, nie podrażnia, nie zapychania porów.


Produkty dostępne są w drogeriach lub w sklepach internetowych za około 20 zł.

Znacie? Lubicie różane produkty ?

piątek, 6 lipca 2018

MOJA FOTOKSIĄŻKA Z PRINTU

Witajcie! Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moją opinią na temat bardzo fajnej strony internetowej Printu.
Printu to program pozwalający tworzyć własne oryginalne fotoksiążki, fotoalbumy czy też miniboki, które staną się piękną pamiątką na lata.



Ja decydowałam się na format kwadratu 25×20 na błyszczącym papierze i w twardej oprawie. Cała fotoksiążka jest świetnie graficznie zaprojektowana, z gotowymi tematycznie szablonami i tekstami. Wy możecie oczywiście wybierać z wielu innych gotowych szablonów lub stworzyć swój własny projekt, nie sugerując się ilością stron czy układem zdjęć.



Wszystko jest zrobione z wielką starannością i dokładnością. Każdy element jest dopracowany, a zdjęcia są świetnej jakości. Ale najważniejsze tworzenie takiej fotoksiążki jest bardzo przyjemne, proste i nie trwa długo.



Jeśli więc sami macie ochotę na taką fotoksiążkę, albo chcecie go zrobić komuś na prezent, to nic prostszego wystarczy wybrać zdjęcia i szablon, bądź zaprojektować samemu. Nie musi to być książka z okazji urodzin, imienin. Świetnym pomysłem będzie uwiecznienie w takiej formie wspomnień z wakacji, podziękowania dla rodziców, zdjęcia ze ślubu, wesołe przygodny, czy też album swojego pupila. Można też zrobić fajny prezent dla przyjaciółki.
Wybór oczywiście należy do Was!


Dokonując zakupów w tym właśnie sklepie na pewno będziecie zadowoleni. Ja jestem bardzo zadowolona.
Zamówienie realizowane jest błyskawicznie, a przesyłka dociera do 2-3 dni. Obsługa miła i konkretna. Sklep również wysyła poza granice Państwa Polskiego, więc to ogromny plus.

Podoba Wam się taka fotoksiążka?

środa, 4 lipca 2018

HELP4SKIN - NATYCHMIASTOWA POMOC DLA SKÓRY NA OPARZENIA, RANY I OTARCIA

Witajcie! Oparzenia słoneczne, rany i otarcia to drobne podrażnienia i urazy, na które skóra jest narażona szczególnie latem, podczas przebywania na świeżym powietrzu. Sprzyja im zarówno większa ekspozycja na czynniki drażniące, ale także bardziej aktywny tryb spędzania czasu. Starte kolana, pęcherze na stopach czy poparzone przez słońce ramiona to wakacyjne przypadłości, które towarzyszą każdemu od dzieciństwa. Dlatego warto mieć pod ręką zestaw ratunkowy SOS Help4Skin od firmy Polpharma. Help4Skin to linia trzech preparatów leczniczych, których celem jest zapewnienie właściwego przebiegu gojenia ran i oparzeń, aż do pełnej regeneracji skóry.


Help4Skin Gojenie oparzeń to hydrokoloidowy żel przyspieszający gojenie oparzeń, m.in. słonecznych. Reguluje poziom wilgotności rany. Nie tylko zabezpiecza ją przed wysychaniem, lecz także absorbuje wilgoć, gdy staje się zbyt wilgotna. Natychmiastowo zmniejsza ból oraz koi i chłodzi oparzone miejsce. Poręczna buteleczka z dozownikiem ułatwia dawkowanie preparatu.


Help4Skin Gojenie ran to hydrokoloidowy żel przyspieszający gojenie ran suchych i wilgotnych, takich jak: rany chirurgiczne, odleżyny, otarcia, czy owrzodzenia nóg. Przeznaczony do stosowania miejscowego wpływa na regulację ich mikrośrodowiska: w przypadku ran suchych zmniejsza utratę płynu przez naskórek, a w przypadku ran wilgotnych pochłania nadmiar płynu. Może być stosowany zarówno na rany zamknięte, jak i otwarte. Nie przywiera bowiem do rany, dzięki czemu zapewnia bezbolesną zmianę opatrunku. Postać spray`u gwarantuje higieniczną i dokładną aplikację preparatu.


Help4Skin Gojenie ran to hydrokoloidowy żel przyspieszający gojenie ran suchych i wilgotnych, takich jak: skaleczenia, rany, otarcia i pęknięcia skóry, zadrapania, czy powierzchowne oparzenia. Natychmiastowo zmniejsza ból. Reguluje prawidłowy poziom wilgotności rany, dzięki czemu pomaga uniknąć infekcji. Wskazany do stosowania zarówno na rany otwarte (przed pojawieniem się strupa), jak i zamknięte. Schładza i zmiękcza miejsce kontaktu z plastrem lub bandażem oraz zapewnia bezbolesną jego zmianę.


 Dodatkowo produkty nie zawierają parabenów i mogą być stosowane u dzieci powyżej 2 roku życia.
Cena Help4Skin, gojenie ran i oparzeń to 36 zł/75 g, natomiast żel w małej tubce, która zmieści się nawet w małej torebce wynosi 18 zł/ 20 g. Dostępne tylko w aptekach.

Macie w swoich apteczkach, ratunkowy SOS dla skóry?
 Pozdrawiam!

poniedziałek, 2 lipca 2018

OH! MY SEXY HAIR - GŁĘBOKO REGENERUJĄCA MASKA DO WŁOSÓW

Witajcie! Kochani dziś przedstawię regenerującą maskę do włosów marki Oh!my sexy hair.
Na rynku dostępne są trzy warianty: żółty, różowy i mój niebieski. Każdy z nich ma inny zapach, kolor i oczywiście działanie. Zapraszam!


Głęboko regenerująca maska do włosów Oh! My Sexy Hair z ekstraktem z Alg, które posiadają niezwykła zdolność gromadzenia cennych mikro i makroelementów zawartych w wodzie morskiej. Składniki takie jak wapń wzmacniają strukturę włosów, magnez nadaje im sprężystości, a żelazo zapobiega wypadaniu. Odpowiednia do każdego rodzaju włosów.
Skład: Aqua (Water), Cetyl Alcohol, Stearamidopropyl Dimethylamine, Cetrimonium Chloride, Glycerin, Dimethicone, Propylene Glycol, Fucus Vesiculosus Extract, Hydolyzed Keratin, Ceteareth-20, Parfum, Citric Acid, Imidazolidinyl Urea, Methylparaben, Propylparaben, Isopropyl Alcohol, Disodium EDTA, CI 42090



Produkt dostajemy w wygodnym, odkręcanym, dużym opakowaniu o pojemności 650 ml. Szata graficzna ładna, przyjazna i młodzieżowa, która zdecydowanie przyciąga uwagę. 
Zapach bardzo przyjemny, świeży, morski z nutką kokosa. Aromat ten szybko się ulatnia i nie pozostaje na włosach, a szkoda. Konsystencja przyjemna, lekka, w odcieniu niebieskim. Dobrze się rozprowadza i łatwo spłukuje.
Producent piszę, aby trzymać maskę na włosach około 5 minut. Ja zazwyczaj trzymam troszkę dłużej, ale dla tych co nie mają zbyt wiele czasu, będzie bardzo dobrą opcją. Włosy po umyciu są przyjemne w dotyku, gładkie i pięknie lśnią. Ułatwia rozczesywanie. Muszę zaznaczyć również, że używam maski średnio dwa razy w tygodniu, a zużycie jest prawie niezauważalne.


Cena produktu jest zachęcająca bo kosztuje około 14 zł, więc na pewno skuszę się jeszcze na inne warianty, różowa -ekstra nawilżająca z olejkiem arganowym i żółta- nadająca połysk z olejem makadamii.
Dostępność w drogeriach Rossmann.

Znacie te maski do włosów?