czwartek, 30 kwietnia 2015

KWIECIEŃ - moje przeczytane książki oraz recenzja książki ' Usteczka' którą dostałam na spotkaniu blogerek

Koniec kwietnie czyli czas pokazać ile i co przeczytałam :)
A więc zaczynamy !!
 1.LŚNIENIE - STEPHEN KING
Powieść uważana przez wielu czytelników za horror wszech czasów. Jack Torrance, były nauczyciel, a obecnie poszukujący weny pisarz, otrzymuję pracę dozorcy w opuszczonym na okres zimowy górskim hotelu Overlook. Kiedy burze śnieżne odcinają od świata rodzinę Torrance'ów, obdarzony telepatycznymi zdolnościami Danny, pięcioletni syn Jacka, odkrywa, że hotel jest nawiedzony, a duchy powoli doprowadzają jego ojca do obłędu. Sytuacja staje się coraz bardziej groźna, aż pewnego dnia mężczyzna przestaje nad sobą panować...
KILKA SŁÓW :
Książka bardzo wciągająca, a zarazem przerażająca. Momentami byłam mocno wystraszona.Czytane w późnonocnych porach wzbudziło trochę lęku i trochę strachu :D;D Fajne zakończenie ...polecam !!
Jest również film który zamierzam zobaczyć :)
Ocena : 5/5
2. PENSJONAT NA WRZOSOWISKU - ANNA ŁAJKOWSKA
Powieść o pokoleniu, które we wczesnych latach 90 budowało niezdarnie nową gospodarkę w Polsce, przenosząc swoje stoiska z łóżek polowych na stragany, a później do sklepów i salonów handlowych. W tych rozchwianych, mało romantycznych czasach, dwoje dojrzałych ludzi próbuje odnaleźć miłość i pasję, a może tylko spełnienie pożądania...
"Pensjonat na wrzosowisku" to równocześnie książka o nowej emigracji. Basia, bohaterka powieści, jest Polką mieszkającą w Ashford. Ma wszystko: kochającego męża, trójkę dzieci, dom, pieniądze... A jednak pewnego dnia wsiada do samochodu i z trzyletnim synkiem rusza na wakacje w przeciwnym kierunku, niż reszta rodziny. Zatrzymuje się w pensjonacie prowadzonym przez tajemniczą Charoll... A żeby było jeszcze bardziej tajemniczo, bohaterka książki otrzymuje niewielką, zapieczętowaną przesyłkę od dalekiej kuzynki z Polski. Kuzynka od kilku miesięcy nie żyje...
KILKA SŁÓW:
Ot, taka sobie historyjka, ładnie napisana, ale czyta się bez emocji i głębszych przemyśleń...wypożyczyłam trzy części, ale niestety ciąg dalszy tej historii nie przeczytałam i nie zamierzam :/ nuda.
2/5
3. BLIŻEJ SŁOŃCA - RICHARD PAUL EVANS
„Wszyscy nosimy w głowie obraz tego, jak powinno wyglądać nasze życie, namalowany pędzlem naszych pragnień i celów. Tymczasem w ostatecznym rozrachunku okazuje się, że ono nigdy nie wygląda tak, jak sobie wyobrażaliśmy”. 
Kiedy Christina planowała swój wymarzony ślub, nie miała pojęcia, że wydarzenia potoczą się zupełnie innym torem, niż tego pragnęła. Paul również nie przypuszczał, że pewna zimowa noc w szpitalu okaże się przełomowa w jego życiu. Oboje mieli ułożone plany na przyszłość, wydawało im się, że wiedzą, gdzie i z kim spędzą następne kilka lat. Spotkali się w Peru, w amazońskiej dżungli, gdzie Paul stworzył dom dla porzuconych dzieci. 
Christina za namową przyjaciółki zdecydowała się pracować tam jako wolontariuszka, by w ten sposób zagoić swoje złamane serce. 

KILKA SŁÓW :
Jak zawsze Evans koi dusze i wzrusza :) Momentami zbyt banalna i przewidywalna, ale jest w niej jakiś urok, który sprawia, że czyta się ją w zawrotnym tempie.
"Najlepszym lekarstwem na złamane serce jest oddać je innym"- nic dodać nic ująć.
Moja ocena 5/5
4. USTECZKA -POLA KINSKI
Ta książka wstrząsnęła sumieniami Niemców. Po kilkudziesięciu latach Pola Kinski, córka legendy światowego kina, wielbionego Klausa Kinskiego, znanego zwłaszcza z ról w filmach Wernera Herzoga, postanowiła przerwać milczenie i opowiedzieć o tym, jak ojciec wykorzystywał ją seksualnie jako dziecko i nastolatkę. „Czułam, że muszę o tym napisać, nie tylko ze względu na siebie, ale i innych, którzy doświadczyli tego samego” – wyznała Pola. Napisane prostym, niemal dziecięcym językiem Usteczka są porażającym zapisem historii utraconego, pełnego przemocy dzieciństwa. Jest to zarazem oskarżenie nie tylko przeciw ojcu i matce, która nie obroniła swojej córki, ale i niemieckiemu społeczeństwu, które akceptowało publiczne, jawnie pedofilskie wypowiedzi gwiazdora.
Tytuł trafił na listy bestsellerów i sprzedał się w Niemczech w pięćdziesięciu tysiącach egzemplarzy, a przyrodnia siostra autorki Nastassja Kinski uznała Polę za bohaterkę.

KILKA SŁÓW:
To nie była łatwa lektura...nawet  brakuje mi słów, aby ją opisać :/ Czytałam powoli i nie mogłam uwierzyć...przez czternaście lat była gwałcona przez swojego ojca, ojca gwiazdora, który był ikoną niemieckiego kina, który był uwielbiany i podziwiany....a w domu potwór, pedofil, wstrętny drań, jedno mnie tylko zastanawia, dlaczego mama Poli nic nie zrobiła skoro twierdziła" że coś podejrzewała" :/ szok, szok nie umiem o tym pisać.....łzy i milczę :(
Biografia wstrząsająca, smutna.
Książkę dostałam na spotkaniu Blogerek dzięki wydawnictwie http://www.blackpublishing.pl/?locale=pl
Ocena 5/5
      
 

W tym miesiącu przeczytałam tylko cztery książki, co dało mi 12 cm. 

poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Relacja ze spotkania śląskich blogerek cz. 2

Hejka
Kochani tak jak obiecałam, dziś pokażę upominki z naszego sobotniego spotkania blogerek które miało miejsce w Rybniku w restauracji ' Pod Tubą '
Zapraszam!!

Nasz Patron Medialny  http://kobietamag.pl/ załatwił dla nas bogatą paczkę kosmetyków firmy Eveline https://www.eveline.eu/
KobietaMag.pl stawia szczególnie na aktywność tych osób, które doskonale wiedzą, że ich głos naprawdę ma znaczenie – dla nich samych, portalu i innych internautek.
To dla nich stworzony jest Klub Urody, którego misją jest dostarczanie sprawdzonej wiedzy na temat kosmetyków.
Testerką serwisową może zostać każda użytkowniczka, jeśli jest aktywna na portalu lub pisze interesującego bloga lub prowadzi ciekawy kanał na YT. Można pisać własne testy kosmetyków a także testy kosmetyków otrzymanych z portalu.
Za regularne odwiedziny każda zarejestrowana użytkowniczka dostaje punkty, a zatem codzienna lektura zamieszczonych na nim artykułów sprawia, że dysponujemy punktami potrzebnymi do wzięcia udziału w licytacji wybranego produktu lub aukcji dnia.
Chcesz wiedzieć więcej?
Wstąp do Klubu Urody KobietaMag i zostań testerką kosmetyków!

Każda z nas dostała bardzo miły upominek od Dominiki z bloga http://www.kosmetykowyswiat.blogspot.com/ 
Największe podziękowania należą się naszym wspaniałym sponsorom- dziękujemy z całego serducha :)
Pozdrawiam !!!

niedziela, 26 kwietnia 2015

Spotkanie Śląskich Blogerek w Rybniku

Witajcie kochani :)
Spotkanie śląskich blogerek, które miało miejsce w sobotę 25.04 przebiegło w przemiłej atmosferze i cudownym otoczeniu w restauracji Pod Tubą.
Organizatorką byłam ja oraz Anita :)
Głównym tematem naszego spotkania była przesympatyczna Pani Ania z Mary Kay, która ostatnio nie dała rady się nam zaprezentować. 
 Pani Ania w niezwykle ciekawy sposób przedstawiła ofertę firmy, miałyśmy także możliwość bliższego poznania się z jej kosmetykami. Trzy ochotniczki (Aleksandra, Aneta oraz Oliwia ) zafundowały sobie pielęgnację twarzy oraz makijaż. Niestety jak się później okazało, dziewczyny nie do końca były zadowolone z wykonanego makijażu :/
Wszystkie natomiast miałyśmy serwowany zabieg na dłonie - natłuszczanie, peeling i nawilżanie. 
Następny punkt programu to kawka, słodkości i długo wyczekiwane ploteczki :)
W spotkaniu uczestniczyło 11 kobitek, 12 osóbka czyli Ewa nie mogła do nas dołączyć ponieważ się rozchorowała:(
Część z nich znałam już wcześniej, część dopiero poznałam, wszystkie jednak to niezwykle sympatyczne i równe babki
Oto one :)
1. Alicja - http://lusiakowy.blogspot.com/ 
4. Monika - http://swiatdzikuski26.blogspot.com/
 10. Anita http://psychodelax3.blogspot.com/ i ja :)
Na zakończenie jeszcze upominki od sponsorów- więcej w kolejnej części fotorelacji :)

Pozdrawiam :)



piątek, 24 kwietnia 2015

LOVE ME GREEN-MASECZKA DO TWARZY REGENERUJĄCA

Witajcie!!
Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam wszelkiego rodzaju maseczki, staram się je robić regularnie, dwa razy w tygodniu.
Dziś kilka słów na temat tej właśnie oto maseczki
Od producenta:
Ujędrniające wyciągi z żyta i liści czerwonej winorośli, minimalizują linie i zmarszczki. Odżywcze ekstrakty z masła shea i organicznego oleju sezamowego przywracają skórze nawilżenie (nawilżenie górnych warstw naskórka) i elastyczność.
Sposób użycia:
Maseczkę nakładamy równomiernie na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu omijając okolice oczu. Pozostawiamy 20 minut i spłukujemy obficie letnią wodą.
Działanie: nawilżanie, regeneracja, ujędrnianie
Przeznaczenie: wszystkie rodzaje skóry
Zapach: Miód – zawarte w miodzie olejki eteryczne mają właściwości kojące i odprężające.
Moja opinia:
Opakowanie plastikowa miękka tuba zamykana na 'klik' o pojemności 75 ml.
Konsystencja lekka - biała pasta. Przyjemnie nakłada się na skórę, nie skapuje i dobrze trzyma się na twarzy. Zapach ładny, delikatny miodzik z nutką cytryny.
Po zmyciu moja skóra jest niesamowicie nawilżona, wygładzona, delikatna i miękka w dotyku- tego efektu oczekuję od maseczek. Koloryt jest wyrównany.
Nie zapycha, nie uczula, nie szczypie i nie powoduje wyprysków.
Bardzo wydajna.
Skład ma świetny, masełko shea, ekstrakt z liście winnorośli, olej sezamowy, ekstrakt z żyta, ekstrakt z grejpfruta, który jest bogaty w witaminę C, potas, wapń czy magnez.
Maseczka posiada certyfikat Ecocert. Produkt nie zawiera parabenów, silikonów i innych zbędnych rzeczy w składzie.

Stosowanie maseczki Love Me Green to czysta przyjemność. Dzięki jej zastosowaniu moja twarz jest bardziej zdrowsza i idealnie odżywiona. Minusik jaki znalazła to jej wysoka cena 69,60 zł - ale za świetny skład i zastosowanie uważam że jest tego warta. Poza tym nie mam więcej zastrzeżeń. Polecam.
Znacie maseczkę regenerującą LMG ?? Co o niej myślicie? 

Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)


środa, 22 kwietnia 2015

MASŁO KARITE (SHEA) oraz MASŁO KAKAOWE

Witam!!
Dziś przedstawię dwa produkty firmy ECOSPA
które są absolutnie niezbędne przez cały rok. Zimą chroni przed mrozem i pęknięciami, latem chronią przed słońcem. Cały rok nawilża suche miejsca i doprowadza skórę do porządku, a mowa oczywiście o masełkach Shea oraz Kakaowca.
Zapraszam!!!
KARITE (SHEA) EKOLOGOCZNE 100% MASŁO
Od producenta: Masło shea w naszej ofercie jest nierafinowane, tłoczone na zimno unikalną ręczną metodą. W czystej postaci stosowane jest do pielęgnacji skóry na całym ciele oraz do masażu ciała. Jako składnik używane jest w produkcji kremów, lotionów, kosmetyków do makijażu, kremów do opalania, kremów po goleniu i mydeł.Doskonałe źródło witamin A, E i F. Wzmacnia cement komórkowy. Delikatny naturalny filtr słoneczny. 
Skład INCI:  Butyrospermum Parkii (Shea Butter) Fruit
Moja opinia:
Masełko mamy w kawałeczkach o dość miękkiej konsystencji. Topi się w temperaturze ciała, wystarczy go rozgrzać w dłoniach. Ma delikatny, neutralny zapach.
Uniwersalny, naturalny kosmetyk do wszystkiego.
W  pielęgnacji skóry ciała i twarzy- bardzo dobrze nawilża, pielęgnuje i chroni skórę, czyni ją miękką i aksamitną. Pozostawia po aplikacji lekki tłusty film, który jednak dość szybko się wchłania.
Działa kojąco na podrażnioną skórę- idealny po depilacji.
Dla mocno suchej skóry bądź AZS- dobrze nawilża i łagodzi swędzenie.
Świetnie się sprawdza jako maska na włosy nałożona na godzinkę przed ich umyciem - delikatnie natłuszcza włosy i skalp. Włosy są po niej miękkie, gładkie i skalp nie swędzi.
Kolejne zastosowanie to kuracja do stóp na noc. Naprawdę rewelacyjnie się tu sprawdza, dobrze nawilża, rano stopy są bardzo mięciutkie i gładkie:)
Pomaga także na suchą skórę kolan i na łokciach, gdzie czasami balsam nie daje rady. Na ustach również radzi sobie dobrze, są po nim miękkie, wygładzone, nabierają ładnego kolorku, nawet odrobinę się błyszczą.
Cena 9,90/50 g dostępny tu KLIK
MASŁO KAKAOWE Nierafinowane
Od producenta: Masło w naszej ofercie pochodzi z ekologicznej uprawy od producenta z Ghany, jest nierafinowane, świeże, posiada naturalny, charakterystyczny bardzo przyjemny zapach czekolady.
Skład INCI:  Theobroma Cacao Seed Butter
Moja opinia:
Masełko umieszczone jest w solidnym opakowaniu, na zakręcanie o pojemności 50 g. Po zdjęciu nakrętki ukazuje się nam produkt w postaci żółtych, twardych, a mimo to kruchych, dających się połamać kawałków. W dotyku są jakby tłustawe, pod wpływem ciepła zaczynają się topić, wtedy łatwo rozprowadzić produkt na skórze. Zapach przyjemny, słodki jak najbardziej kakaowy!
Masełko dobrze mi znane i lubiane, miałam już z wielu firm i każde zdało na piątkę plus. Masełko przeważnie używam latem, jako przyśpieszacz do opalania i po opalaniu skóry. Ale zimą również spisuje się idealnie jako balsam do ciała. Masło kakaowe dość szybko się wchłania i dobrze natłuszcza skórę, pozostawiając lekki film. Skóra jest gładka i ma piękny połysk.
Cena 8,50/ 50 g, a znajdziemy go tu: KLIK
Dodatkowo produktów nie trzeba trzymać w lodówce, co ułatwia zabieranie ich wszędzie ze sobą. Oba masła są przyjemne w użyciu, nie uczulają i nie podrażniają skóry, są wydajne.
Jestem mega zadowolona. Polecam !!
Znacie masełka ?? do jakich celów ich używacie ??


poniedziałek, 20 kwietnia 2015

LAKIERY COLOR CLUB

Witajcie!!
Przedstawię dziś Lakiery Color Club, Kolekcja Kaleidoscope 15 ml, o odcieniach:
- 988 Evolution
- 989 In Theory
Najpierw informacja o lakierach:
Lakier do paznokci Color Club, stworzony z wysokiej jakości składników, zapewnia wspaniały kolor, długotrwałe pokrycie oraz trwały połysk.
Lakier nie zawiera Toluenu, Formaldehydu i DBP.
 
 Pędzelek lakierów nie odbiega od standardów, jest odpowiedniej długości i szerokości, wygodnie się nim maluje.
Oba lakiery mają:
Odpowiednią gęstość, nie wylewają się na skórki.
Dobrze kryją przy dwóch starannie nałożonych warstwach ( przy jednej widoczne są prześwity ).
Schnie w miarę szybko, zarówno pierwsza, jak i druga warstwa.
Trzyma się na pazurkach około 3-4 dni. Dobrze się zmywa i nie odbarwia płytki.
Na nakrętkach mają fajne dekoracje :)
Taki oto zestaw poznałam dzięki uczestnictwu w spotkaniu blogerek w Rybniku.
Lakiery te można zakupić w sklepie  Eurofashion w cenie ok 16,99 zł.
Znacie lakiery Color Club ?? Podobają się kolorki ?? bo mi bardzo :)