wtorek, 30 kwietnia 2019

LILY LOLO - KOSMETYKI MINERALNE

Witajcie! Jak wiecie, kosmetyki Lily Lolo uwielbiam i nie raz prezentowałam Wam je na moim blogu.
Tym razem pokażę Wam kolejne cudeńka: naturalny zestaw do konturowania, pędzle do jego aplikacji oraz błyszczyk o soczystym różowo-czerwonym kolorze z lekko mieniącymi drobinkami. Zapraszam do czytania dalej..


Zestaw Sculpt & Glow Contour Duo to sposób na pięknie rozświetloną skórę, doskonale zaakcentowane kości policzkowe oraz wykonturowaną twarz - dostępny z sklepie costasy


Zestaw składa się z dwóch kosmetyków: bronzera i rozświetlacza, zamkniętych w eleganckiej paletce z lusterkiem. Paletka wykonana jest z twardego plastiku i utrzymana, typowo dla marki Lily Lolo, czarno-białej szacie graficznej.
Oba produkty mają po 5 g. Konsystencja produktu jest bardzo kremowa i komfortowa w użyciu, dzięki czemu nie pyli podczas aplikacji pędzlem.
W ofercie jest tylko jeden odcień paletki, ale spokojnie dopasowuje się do każdej karnacji. Zarówno bronzer jak i rozświetlacz nie mają silnej pigmentacji, przez co nie zrobimy sobie nimi krzywdy. Dla delikatniejszego podkreślenia wystarczy jedna warstwa, a kto woli mocniejszy efekt, spokojnie można dozować.
Na pierwszy rzut oka Bronzer w opakowaniu wygląda na bardzo ciemny, ale w rzeczywistości jest całkiem inaczej.
Jest ciepłej tonacji, jednak na mojej twarzy staje się neutralny (mam karnację dość ciepłą). Nie jest ani za ciepły, ani przesadnie chłodny. Wykończenie jest matowe, więc dobrze sprawdzi się podczas konturowania.
Bardzo łatwo się go nakłada, świetnie się rozciera i nie ma mowy o tworzeniu plam.
Rozświetlacz jest delikatny, ale widoczny, bez drobinowy. Wpada z złote tony. Tu również łatwo rozprowadza się na skórze zarówno pędzlem jak i palcem, tworząc ładną, naturalną poświatę.
Z trwałością obu produktów nie ma problemów gdyż utrzymują się one na skórze przez wiele godzin.
Warto jeszcze na koniec podkreślić fakt, że produkty te w swoim składzie oprócz minerałów zawierają składniki pielęgnacyjne - olejek arganowy oraz ekstrakt z mikołajka nadmorskiego, które wykazują działanie przeciwstarzeniowe i odżywcze na skórze.


Pędzel do różu mineralnego Blush Brush. Delikatne, gęste włosie oraz kształt pędzla zostały zaprojektowane z myślą o nakładaniu różu mineralnego. Uzyskanie naturalnego rumieńca jeszcze nigdy nie było tak łatwe.
Stożkowy pędzel do konturowania. Idealny pędzel do podkreślania rysów twarzy. Tapered Contour Brush to wielofunkcyjny pędzel, który ma lekko spiczaste włosie idealne sprawdzające się przy aplikacji rozświetlaczy i pudrów bronzujących. Pędzle znajdziecie costasy


Oba pędzle do różu jak i do konturowania utrzymane się w pięknych, eleganckich biało- czarnych odcieniach z logiem Lily Lolo, a po drugiej stronie nazwa danego pędzla. Pędzle są matowe, klasyczne i dobrze leżą w dłoni.

Prezentują się po prostu pięknie i luksusowo. Solidnie wykonane z syntetycznego włosia, które jest miękki i przyjemne w dotyku. Włosie jest dwukolorowe, brązowe na dole i czarne na górze. Idealne dla wegan.
Pierwszy Blush Brush to typowo skośny pędzel do różuidealnie nadaje się do aplikacji mocno napigmetowanych kosmetyków, i nie tylko różu, ale też innych kosmetyków do konturowania, bronzera czy rozświetlacza.
Pędzel jest miękki i miły w dotyku, dzięki czemu aplikacja produktu jest łatwa i przyjemna. Pozwala równomiernie rozprowadzić kosmetyk, unikając tym samym plam i nienaturalnych wypieków. Całkowita długość pędzla w przybliżeniu 185 mm.
Drugi to pędzel stożkowy do konturowania ma miękkie, delikatne w dotyku, średnio zbite włosie, co pozwala dokładnie rozłożyć produkt na policzku. Świetnie sprawdza się przy aplikacji rozświetlacza, pudrów, różu czy broznerów. Jest wielofunkcyjny. Tak, jak poprzednik, jest dobrze wykonany, włosie jest miękkie i dobrze przycięte.Całkowita długość w przybliżeniu 177 mm.
Dodam, że w swojej kolekcji od dwóch lat, posiadam również pędzel Super Kabuki tej marki, który sprawdza się świetnie i wierzcie mi, nic się z nim nie dzieje.


Błyszczyk zapakowany jest w bardzo klasycznym opakowaniu. Ma tradycyjny, mały aplikator, który nabiera niezbyt dużo produktu. Mój kolor jaki sobie wybrałam to Bitten Pink, czyli piękny soczysty, różowo-czerwony odcień z delikatnymi mieniącymi się drobinkami. Na ustach prezentuje się bardzo ładnie i naturalnie.
Zapach bardzo ładny, przyjemny, lekko słodki -czekoladowy.
Plusem jest również skład, który składa się głównie z olejku jojoba oraz witaminie E, które świetnie nawilżają, więc świetnie sprawdzi się u osób, które borykają się z przesuszonymi, spierzchniętymi ustami, ale również dla tych osób które chcą odpocząć od matujących pomadek. Do tego ma nieklejącą konsystencję, więc nosi się go naprawdę komfortowo.


Kosmetyki Lily Lolo nie są testowane na zwierzętach. Marka dba o każdy szczegół, a na rynku są wypuszczane coraz to nowsze kosmetyki pełne naturalnych składników.
Pędzle jak i inne kosmetyki marki Lily Lolo, znajdziecie na stronie costasy

Znacie moje produkty? Co Wam najbardziej wpadło w oko?

poniedziałek, 29 kwietnia 2019

L' ARISSE - SCRUB DO CIAŁA Z SERII FRUTTI RELAX

Witajcie! Dziś przedstawię pewnego gagatka, który na początku mnie bardzo zainteresował, a po założeniu rozczarował. Miało być tak pięknie, a wyszło jak wyszło.. Zapraszam na recenzję L'Arisse Frutti Relax - Body Scrub melon & arbuz + witamina C, Ava Laboratorium


Wyjątkowo aktywny, żelowy scrub do ciała złuszcza martwy naskórek i usuwa wszelkie zanieczyszczenia. Oryginalne połączenie grubo zmielonych ziaren ryżu i mikrogranulek eksfoliujących zapewnia skórze dokładny peeling. Masaż ciała wykonany preparatem pobudza ukrwienie skóry i doskonale ją ujędrnia. Użyta w recepturze witamina C w liposomach, jako silny antyoksydant, neutralizuje wolne rodniki, wyrównuje koloryt skóry i poprawia jej elastyczność. Body Scrub wspomaga kurację wyszczuplającą. Pozostawia skórę jedwabiście gładką i jędrną. Zwiększa skuteczność działania kolejnych preparatów.
Skład: Aqua, Polyethylene, Oryza Sativa (Rice) Powder, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Glycerin, Lecithin, Ascorbic Acid, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Carbomer, Triethanoloamine, Parfum, CI 15985.


Produkt dostajemy w białym, plastikowym, odkręcanym słoiczku o pojemności 250 g. Na opakowaniu znajdziemy najważniejsze informacje dotyczące działania produktu, jego sposobu użycia oraz skład. Po uchyleniu wieczka ukazuje się zabezpieczenie w postaci sreberka.
Body scrub posiada przecudny i świeży owocowy zapach, który dość długo utrzymuje się na ciele, co mi to bardzo odpowiada.
Przed każdym użyciem, należy zawartość dobrze wymieszać, ponieważ część drobinek lubi oddzielać się od części żelowej. Konsystencja peelingu po jego wymieszaniu jest żelowa, galaretowata i bardzo ciężko nałożyć ją na dłonie, a co dopiero na ciało. Wszystko ląduję na ziemi. Same drobinki peelingujące są bardzo delikatne, więc nie ma mowy o podrażnieniu skóry, a co dopiero o jakimś masażu.


Co do działania, to są bardzo marne, powiedziałabym zerowe. Zero wygładzenia, zero ujędrnienia, kompletnie nic - no tylko zapach z nami zostaje. Do tego jest mało wydajny, bo sporo się marnuje (mi starczyło na około 5 zużyć). Niestety, ale rozczarował mnie na maxa i nie mam już ochoty poznać inne produkty z tej serii. Cena około 15,99 zł/ 250 g.

A Wy znacie ten produkt ?

piątek, 26 kwietnia 2019

SUCHE SZAMPONY - PROSTY I SZYBKI SPOSÓB NA RATUNEK TŁUSTYCH WŁOSÓW

Witajcie! Dziś krótki post na temat szamponów suchych, które często u mnie goszczą i często do nich wracam.
Mowa będzie o Batiste cherry oraz L'oreal Magic sweet fusion. Zapraszam!


L’Oreal Paris to szampon który, dzięki swojej niewidzialnej formule, nie pozostawia białych śladów – nawet na ciemnych włosach. Niezależnie więc, czy jesteś blondynką, szatynką, brunetką czy masz rude włosy, możesz wybrać dowolny wariant suchego szamponu dla siebie – nie musisz przejmować się białymi śladami ani poświęcać dodatkowego czasu na wyczesanie osadu. Skrobia z ryżu siewnego zawarta w Magic Shampoo pochłania nadmiar sebum z włosów i skóry głowy, a także unosi włosy u nasady, zwiększając objętość i dając efekt świeżych włosów.
Skład: ISOBUTANE, ALCOHOL DENAT. ORYZA SATIVA STARCH/RICE STARCH, ISOPROPYL MYRISTATE, DICOCOYLETHYL HYDROXYETHYLMONIUM METHOSULFATE, STEARALKONIUM HECTORITE, LINALOOL, BENZYL ALCOHOL, BENZYL SALICYLATE, PROPYLENE GLYCOL, PROPYLENE CARBONATE, GERANIOL, CETRIMONIUM CHLORIDE, CITRONELLOL, COUMARIN, HEXYL CINNAMAL, PARFUM/FRAGRANCE.

Batiste Cherry to zapach radosny, soczyście owocowy. Suchy szampon w prosty sposób odświeża i ożywia tłuste, pozbawione połysku włosy. Pozostawia na włosach uczucie czystości i objętości. Idealny do użytku pomiędzy myciami.
Skład: BUTANE, ISOBUTANE, PROPANE, ORYZA SATIVA (RICE)STARCH, ALCOHOL DENAT, PERFUM (FRAGRANCE), DISTEARYLDIMONIUM CHLORIDE, CETRIMONIUM CHLORIDE.


Opakowanie w obu szamponach jest bardzo ładne, wysokie, wąskie, wygodne i estetyczne. W Batiste motywy owoców -usteczek wiśni, w przypadku L'oreal, motywy kwiatów, wygląda to uroczo. Nie ma problemów z aplikacją, atomizer psika solidnie i równo, nie zacinając się. Zapach w obu przypadkach bardzo ładny, świeży w Batiste nuty owocowe, w L'oreal aromat kwiatowy, który na plus, dość długo utrzymuje się na włosach. Szampon dość wydajny, ale podkreślam, że używam go tylko w kryzysowych sytuacjach.
Jeżeli chodzi o działanie, to póki co są to moje najlepsze suche szampony jakie testowałam, a przyznam szczerze troszkę ich było. Po pierwsze nie bielą włosów, a to najważniejsze, i lekko podnoszą włosy od nasady. Przyjemnie pachną i robią, co do nich należą, czyli szybko i skutecznie odświeżają i ożywiają tłuste włosy. Następna ważna rzecz to długość odświeżania, i tu cudów nie ma. Włosy poratowane rano, wieczorem wrócą do swojego pierwotnego stanu.
Ale dla mnie to nie minus, bo jak wspomniałam, stosuję tylko w awaryjnych sytuacjach, przed nagłym wyjściem czy w czasie podróży - za kilka godzin i tak wskakuje pod prysznic. Suche szampony są fantastycznymi pomocnikami w nagłych przypadkach i uważam, że warto mieć choć jeden taki kosmetyk w swojej półce. Produkty nie powodują powstawania łupieżu, nie wysuszyły mi włosów, ani skórę głowy.
Cena L'oreal 20 zł/200 ml, natomiast Batiste 15 zł/200 ml.

Jakie jest Wasze zdanie na temat suchych szamponów? Stosujecie? 

wtorek, 23 kwietnia 2019

AVON - PIELĘGNACJA Z PLANET SPA

Witajcie! Dziś mam kilka produktów Avon, z serii planet spa. Mowa będzie o rozświetlającym masełku do ciała, ujędrniającym serum do szyi i dekoltu ze śródziemnomorską oliwią z oliwek, masce w płachcie, nawilżającym żelu pod oczy oraz malutkiej roletce o zapachu Far Away. Zapraszam!


Nawilżający żel pod oczy zawiera żelową formułę, wzbogacona oliwą z oliwek, przyjemnie nawilży skórę okolic Twoich oczu, poprawiając jej wygląd. Starannie dobrane składniki zmniejszą widoczność zmarszczek i zredukują opuchnięcia pod oczami. Żel zawiera bogactwo odmładzających witamin A i E, a także B, C i F. Wspomaga odżywienie skóry, intensywnie nawilża i przyspiesza jej regenerację. Chroni ją także przed czynnikami zewnętrznymi, jak wiatr czy chłód, uzupełniając niedobory lipidowe.

Żel znajduje się w miękkiej tubce, ze ściętym "dziubkiem" z małym otworem, o pojemności 15 ml.
Całość została zapakowana w papierowy kartonik, gdzie znajdziemy najważniejsze informacje o produkcie.
Konsystencja jest żelowa, lekka, w kolorze perłowym. Dość szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze lepkiej warstwy. Zapach bardzo delikatny, praktycznie niewyczuwalny. Jeżeli chodzi o działanie to zauważyłam tylko, delikatne nawilżenie skóry, brak likwidacji cieni pod oczy, czy też zmniejszenie widoczności zmarszczek. Dla mnie zdecydowanie za słaby, ale być może spisze się dla młodej cery, jako odświeżenie. Kosmetyk nie podrażnia wrażliwej skóry pod oczami, nie szczypie, nie czerwieni się i nie powoduje łzawienia.


Ujędrniający serum do szyi i dekoltu ze śródziemnomorską oliwą z oliwek. Serum intensywnie nawilża i wygładza, specjalna formuła kosmetyku, wzbogacona oliwą z oliwek, wyrówna też koloryt skóry. W efekcie stanie się młodsza, odzyska swoją promienistość i będzie bardziej kusząca. Serum łatwo się rozprowadza i szybko wchłania, nie pozostawiając śladów. Chronią ją także przed czynnikami zewnętrznymi, jak wiatr czy chłód, uzupełniając niedobory lipidowe.

Opakowanie zgrabne, wygodne z pompką, która działa bez zarzutu. Pojemność 50 ml. Zapach bardzo piękny, świeży, oliwkowy. Bardzo przypadł mi to gustu. Konsystencja żelowa, troszkę lejąca i bezbarwna. Wystarczy niewielka ilość, aby dokładnie wsmarować w okolice szyi, dekoltu, w moim przypadku 1-2 pompki. Szybko się wchłania, ale pozostawia uczucie lepkości, na szczęście tylko przez chwilę, bo szybko znika. Jeżeli chodzi o efekty? To ładnie, delikatnie nawilża i wygładza skórę dekoltu. Nie uczula, nie podrażnia.


Nawilżająco-rozświetlające masło do ciała z pyłem perłowym i algami - nawilża skórę - redukuje suchość skóry - pozostawia skórę jedwabiście gładką i miękką Jak działa: Formuła masła, zawierająca ekstrakty alg i pył perłowy, zapewnia długotrwałe nawilżenie, poprawiając kondycję skóry, a także przywraca jej naturalny blask. Łatwo się rozprowadza i wchłania. Testowane dermatologicznie i klinicznie. Odpowiednie dla każdego typu skóry.

Opakowanie masełka w formie plastikowego i przezroczystego słoiczka, który po odkręceniu złotej zakrętki zabezpieczony jest dodatkowo wieczkiem. Pojemność 200 ml. Zapach bardzo ładny, przyjemny kremowy z lekką nuta kwiatową. Aromat ten długo utrzymuje się na skórze, co mnie się osobiście podoba. Produkt bardzo szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy. Po aplikacji pięknie błyszczy się na skórze, milionem złotych drobinek, ale nie jest to jakiś nachalny efekt, tylko delikatna złota poświata, która sprawia, że ciało wygląda zdrowo, promiennie, po prostu pięknie. Oprócz tego skóra jest gładka, delikatna i optymalnie nawilżona.


Maska w płacie Heavenly Hydration szybko i skutecznie nawilży Twoją cerę, przynosząc suchej skórze ukojenie i zastrzyk energii. Wystarczy 15 minut, aby odżywcza formuła kosmetyku widocznie poprawiła jej elastyczność i jędrność. Maska wzbogacona jest śródziemnomorską oliwą z oliwek. To cenny przeciwutleniacz oraz bogactwo odmładzających witamin A i E, a także B, C i F. Wspomaga odżywienie skóry, intensywnie nawilża i przyspiesza jej regenerację. Chroni ją także przed czynnikami zewnętrznymi, jak wiatr czy chłód, uzupełniając niedobory lipidowe.

Opakowanie foliowe, które jest wstępnie nacięte, dlatego nie ma problemu z otworzeniem go i wyciągnięciem ze środka maski. Płachta składa się jakby z dwóch części i ma "uszko", które zgodnie z instrukcją powinno znajdować się po lewej stronie czoła. Materiał dość gruby (nie targa się) nasączony płynem, który idealnie przylega do twarzy. Ilość płynu jest odpowiednia, wystarczy na jedną aplikację, a nawet starczy na nałożenie esencji na szyję i dekolt. Maskę należy trzymać na skórze 15 minut i po tym czasie, resztki delikatnie wklepać lub zostawić do wchłonięcia. Zapach jest bardzo przyjemny, świeży, umila czas. Po zastosowaniu skóra twarzy jest ładnie nawilżona i miękka w dotyku.


Roletka Far Away - Grupy zapachów: kwiatowe, orientalne
Głowa: brzoskwinia, karo karoundé, kokos, pomarańcza, ylang-ylang
Podstawa: bursztyn, drzewo sandałowe, piżmo, wanilia
Serce: fiołek, frezja, gardenia, jaśmin, osmanthus, róża


Ten zapach znam od lat. Już jako mała dziewczynka miałam z nim do czynienia, gdyż używała ich moja mama. Zapach jest oryginalny, mega słodki, prawdziwy killer o powalającej trwałości. Nadaje się bardziej na wieczór, bo w dzień może przytłaczać swoją intensywnością.


Podsumowując: Mimo, że dawno nie stosowałam produktów, marki Avon, bo jakoś nie było mi po drodze, to serię planet spa, miło było poznać. Najbardziej będę wspominać masełko które pięknie pachnie i delikatnie rozświetla skórę oraz malutką roletkę, która idealnie nadaje się do małej torebki, ale tu chętnie poznałabym inny zapach.

Znacie moje wymienione produkty? Co o nich sądzicie?

poniedziałek, 15 kwietnia 2019

YANKEE CANDLE - VIVA HAVANA

Witajcie! Viva Havana to jeden z zapachów wchodzących w skład kolekcji Yankee Candle Havana na Q2 2017. Został wypuszczony do regularnej oferty we wszystkich formatach równolegle z trzema innymi zapachami - Delicious Guava, Cuban Mojito oraz Tobacco Flower.


Wosk z z aromatycznej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu mieszanki korzennych przypraw, drzewa sandałowego i słodkiej wanilii - opis ze strony goodies.pl


Wosk dostajemy w pięknym turkusowym kolorze i wakacyjną etykietą, która przedstawia kubański klimat.
Choć na Kubie nigdy nie byłam, sam widok wosku, kusi do zakupu.
Viva Havana ma pachnieć mieszanką korzennych przypraw, drzewa sandałowego i słodkiej wanilii. I dokładnie tak jest! Aromat jest drzewny, słodki, orientalny, klimatyczny i momentami lekko męski. Jak dla mnie bardzo pozytywna i zaskakująca mieszanka, idealnie trafiona w mój gust. Zdecydowanie nie pozwala o sobie zapomnieć.
Pasuje na lato, wiosnę jak i chłodne wieczory. Nie jest mdły, ani duszący - jest dobrze wyważony. Zapach dobrze unosi się po dużym pomieszczeniu, a po zgaszeniu długo się w nim utrzymuje. W małych pomieszczeniach, zapach jest zbyt mocny - uważajcie wtedy z kruszeniem!


Viva Havana jak i inne zapachy Yankee Candle znajdziecie na stronie goodies.pl w cenie 9 zł.

Znacie ten zapach? Jak wrażenia?

poniedziałek, 8 kwietnia 2019

DUCRAY - PIELĘGNACJA WŁOSÓW DLA CAŁEJ RODZINY

Witajcie! Produkty do codziennego stosowania powinny być zawsze odpowiednio dobrane do naszych potrzeb, nawet jeśli nie występuje żaden specyficzny problem, dlatego należy zwrócić uwagę na to, by stosować szampon czy odżywkę która zachowuje równowagę procesów fizjologicznych skóry głowy.
Dziś mam dla Was produkty do włosów delikatnych, do częstego stosowania jak i dla całej rodziny, marki Ducray.


Łagodny szampon extra- doux, zalecany do codziennego stosowania i pielęgnacji delikatnych włosów i skóry głowy. Wyjątkowo łagodna baza oczyszczająca sprawia, że szampon nadaje się do codziennego stosowania i pielęgnacji delikatnych włosów całej rodziny. Szampon nadaje włosom miękkość, połysku i elastyczności.
Skład: Water (Aqua), Sodium Laureth Sulfate, Inulin, Cocamidopropyl Betaine, Coco-Glucoside, Sodium Chloride, Citric Acid, Fragrance (Parfum), Glyceryl Oleate, Green 3 (Ci 42053), Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Limonene, Sodium Benzoate, Tocopherol, Yellow 5 (Ci 19140).


Odżywka ułatwiająca rozczesywanie, do częstego stosowania. Dzięki swojej wyjątkowo łagodnej formule o wysokiej tolerancji, odżywka dermatologiczna Extra-Doux może być stosowana do pielęgnacji włosów normalnych i delikatnych przez wszystkich członków rodziny. Pomaga nawilżyć i chronić włosy, jednocześnie ułatwiając ich rozczesywanie oraz przywraca im sprężystość i naturalny blask i zdrowy, promienny wygląd. Odżywka jest w pełni bezpieczna do codziennego stosowania także przez dzieci. Udowodniona wysoka tolerancja dla oczu, zarówno dzieci, jak i dorosłych. Biodegradowalna formuła i opakowanie nadające się do recyklingu ograniczają do minimum negatywny wpływ na środowisko naturalne.
Skład: Aqua, Glycerin, Ethylhexyl Palmitate, Cetyl Alcohol, Dicaprylyl Carbonate, Behenamidopropyl Dimethylamine, Cetearyl Alcohol, Panthenol, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter (Butyrospermum Parkii Butter), Cetearyl Glucoside, Fragrance, Guar Hydroxypropyltriminium Chloride, Lactic Acid, Pantolactone, Salicylic Acid, Sorbic Acid, Tocopherol 


Produkty dostajemy w plastikowych i przezroczystych, szampon solidna -butelka, odżywka miękka -tubka, zamykanych na zwykły klik, o pojemnościach 200 ml. Opakowania proste, a jednocześnie przyjemne dla oczu, utrzymane w kolorze zieleni.
Szampon ma żelową, dość gęstą konsystencję, którą dobrze się nakłada oraz dobrze spłukuje. Wystarczy niewielka ilość na umycie moich długich włosów. Jest więc bardzo wydajny. Zapach bardzo ładny, delikatny i świeży. Dobrze się pieni i idealnie oczyszcza włosy oraz skórę głowy. Włosy po myciu wyglądają ładnie, świeżo i są miłe w dotyku.
Jest też bardzo delikatny dla skóry głowy, więc nie powoduje łupieżu, wypadania włosów, uczulenia, ani nie szczypią w oczy, dlatego idealny jest dla całej rodziny w tym dzieci. Nie plącze włosów podczas mycia, a rozczesywanie ich nie stanowi, aż tak dużego problemu (aż - bo u mnie zawsze jest z tym problem), choć ja i tak, bez odżywki ani rusz. I tu z pomocą przychodzi mleczna odżywka z tej samej serii, która ma bardziej gęściejszą konsystencje, niż szampon. Mimo, to produkt dobrze się rozprowadza i dobrze spłukuje. Powoduje, że włosy stają się miękkie i miłe w dotyku, nie puszą się i nie elektryzują.
Odżywka jest w pełni bezpieczna do codziennego stosowania także przez dzieci.
Cena szamponu to około 20 zł/200 ml, natomiast odżywki 29 zł/ 200 ml. Dostępność tylko w aptekach, bądź na stronie producenta Ducray Dermatological

Znacie produkty tej marki? Jeżeli tak, to co polecacie?

wtorek, 2 kwietnia 2019

CATRICE - PODKŁAD MATUJĄCY ALL MATT PLUS

Witajcie. Dziś mam dla Was podkład do twarzy który zostawia delikatne matowe wykończenie i idealnie świeży wygląd. Mowa będzie o podkładzie z nowej linii All Matt Plus, marki CATRICE.
Zapraszam!


Naturalne odcienie: nowy podkład All Matt Plus - Shine Control Make Up działa jak druga skóra. Niechciany połysk jest pod kontrolą, cera jest zmatowiona, a skóra odpowiednio nawilżona. Jednocześnie podkład z formułą beztłuszczową zapewnia długotrwały makijaż, który tuszuje drobne niedoskonałości skóry. Odbijające światło pigmenty zapewniają jedwabiście matowe wykończenie i idealnie świeży wygląd. Testowany dermatologicznie. Dostępny w czterech odcieniach.
Skład: Aqua (Water),Cyclopentasiloxane,Cyclohexasiloxane,Glycerin,PEG/PPG-18/18 Dimethicone,Titanium Dioxide (nano),Zinc Oxide,Sodium Chloride,Triethylhexanoin,Stearoyl Inulin,Dimethicone Crosspolymer,Methyl Methacrylate Crosspolymer,Polysorbate 80,Acrylates/C12-22 Alkyl Methacrylate Copolymer,Hydrated Silica,PEG-10 Dimethicone,Hydrogen Dimethicone,Ethylhexylglycerin,Peg-8,aluminum Hydroxide,Trimethoxycaprylylsilane,Tocopherol,Propylene Glycol,Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid,Citric Acid,Phenoxyethanol,Methylparaben,Parfum (Fragrance),Benzyl Salicylate,Alpha-Isomethyl Ionone,Hexyl Cinnamal,CI 77491,CI 77492, CI 77499 (Iron Oxides), CI 77891 (Titanium Dioxide).


Podkład dostajemy w ładnym, solidnym i szklanym opakowaniu z zakrętką, wyposażoną w pompkę, która dozuje idealną ilość produktu. Konsystencja kremowa, lekka, która bardzo przyjemnie się nakłada.
Wystarczy jego niewielka ilość, aby rozprowadzić go na całej twarzy. W moim przypadku jedna - dwie pompki.
Zapach bardzo delikatny, przyjemny dla noska. Kolor jaki posiadam to 020 "Nude Beige" czyli beżowy, odcień prawie najciemniejszy (jeszcze jest 027). Dla mojej nieco ciemnej karnacji jest w sam raz, ładnie się dopasowuje do koloru skóry.
A teraz najważniejsze, działanie! Tak jak pisałam łatwo się rozprowadza i nie tworzy efektu maski. Nie zapycha, fajnie dopasowuje się do skóry, po paru minutach od nałożenia skóra wygląda lepiej, zdrowiej. Nie robi plam, czy smug. Wykończenie jest delikatnie matowe, na mojej mieszanej cerze mat utrzymuje się przez kilka dobrych godzin.
Krycie jest raczej średnie, daje natomiast naturalny, gładki, zdrowy wygląd - ja bardzo to cenię, ponieważ nie potrzebuję dużego krycia. Oczywiście lekkie niedoskonałości czy też drobne wypryski zakrywa (bez użycia korektora). Raczej nie polecam osobom z dużymi problemami z cerą, bo nie da rady wszystkiego „zakryć”. Zresztą to podkład matujący, a nie kryjący.


Jeżeli szukacie podkładu który delikatnie matuje i ma zakryć nierównomierny koloryt skóry czy małe niedoskonałości, to polecam jak najbardziej. Ja jestem z niego bardzo zadowolona. Dostępny jest w 4 odcieniach.
Podkład znajdziecie na stronie Kosmetyki z Ameryki w cenie 24,99 zł/30 ml.


Znacie ten podkład? Robicie zakupy w drogerii Kosmetyki z Ameryki?