Witajcie! Dziś przedstawię dwie maseczki do twarzy, marki Buna Cosmetics.
Buna to wielopokoleniowa tradycja zielarska we współczesnym wydaniu. Odkrywa tajemnice urody naszych babek i prababek. Jest nasycona ekstraktami z ziół, czerpie z ich cudowne właściwości, działające na ciało i zmysły.
Pierwsza maseczka to żelowa łagodząca Aloes - który jest zwany rośliną nieśmiertelności, bo potrafi przetrwać w najtrudniejszych warunkach -nawet do 5 lat bez dostępu do wody. Pomaga zachować zdrowie, młodość i naturalne piękno. Druga to drożdżowo-glinkowa maseczka oczyszczająca Szałwia - to srebrzyste ziele, które w każdym listku kryje tajemnice dobrego samopoczucia i długowieczności. Zwana naturalnym antybiotykiem. Jest niezastąpiona w pielęgnacji zdrowia i urody.

Buna to wielopokoleniowa tradycja zielarska we współczesnym wydaniu. Odkrywa tajemnice urody naszych babek i prababek. Jest nasycona ekstraktami z ziół, czerpie z ich cudowne właściwości, działające na ciało i zmysły.
Pierwsza maseczka to żelowa łagodząca Aloes - który jest zwany rośliną nieśmiertelności, bo potrafi przetrwać w najtrudniejszych warunkach -nawet do 5 lat bez dostępu do wody. Pomaga zachować zdrowie, młodość i naturalne piękno. Druga to drożdżowo-glinkowa maseczka oczyszczająca Szałwia - to srebrzyste ziele, które w każdym listku kryje tajemnice dobrego samopoczucia i długowieczności. Zwana naturalnym antybiotykiem. Jest niezastąpiona w pielęgnacji zdrowia i urody.
Żelowa maseczka łagodząca z aloesem Buña korzysta z bogactwa pielęgnujących składników aloesu, aby uzdrawiać i upiększać naszą skórę. Ziele to głęboko nawilża, zmiękcza i uelastycznia cerę, a jego wyjątkowe właściwości kojące nie mają sobie równych. Właśnie dlatego znalazło się w łagodzącej maseczce żelowej, gdzie w towarzystwie babki lancetowatej, kwasu hialuronowego oraz pantenolu doskonale działa na skórę. Maseczka głęboko nawilża cerę, łagodzi zaczerwienienia, przynosi ulgę, odżywia i regeneruje twarz przywracając jej naturalny blask.
Drożdżowo-glinkowa maseczka oczyszczająca z szałwią zawiera ekstrakty z szałwii, działające oczyszczająco i antyseptycznie na naszą cerę. Jej działanie wspiera ekstrakt z drożdży i pięciornika, biała glinka oraz olejki roślinne np. makadamia, które wspaniale normalizują skórę. Kosmetyk delikatnie ściąga pory oraz reguluje wydzielanie sebum, zapobiegając powstawaniu zaskórników. Regeneruje on naszą cerę, redukuje niedoskonałości, oczyszcza z toksyn i pozostawia ją gładką jak jedwab.

Maski zamknięte są w ładnych zielonych, miękkich i plastikowych tubkach, z zamknięciem na klik, o pojemności 70 ml. Na tubkach znajdziemy wszystkie potrzebne informacje na temat produktu.
Maski zamknięte są w ładnych zielonych, miękkich i plastikowych tubkach, z zamknięciem na klik, o pojemności 70 ml. Na tubkach znajdziemy wszystkie potrzebne informacje na temat produktu.
Maska drożdżowo-glinkowa ma zapach bardzo przyjemny, czuć i szałwię i drożdże, ale bardzo delikatnie. Konsystencja jest dosyć gęsta, w kolorze białym. Dobrze się nią pracuje i dobrze rozprowadza na twarzy. Dużym plusem jest to, że maseczka nie zasycha na twarzy, a wchłania się. Nie ma również problemu ze zmyciem jej. Kosmetyk należy nałożyć na czystą skórę twarzy, szyi i dekoltu, omijając okolice oczu. Wmasować i pozostawić na 15 minut do wchłonięcia. Nadmiar usunąć wacikiem, bądź zmyć wodą. Jeżeli chodzi o działanie to maseczka fajnie koi i nawilża. Skóra jest dobrze oczyszczona i delikatna w dotyku. Co do regulacji sebum, to nie zauważyłam, matowienia również.
Maseczka aloesowa ma delikatny i przyjemny zapach. Jej konsystencja jest żelowa, przeźroczysta. Tak jak poprzednia, nie zastyga na naszej twarzy, a dobrze się wchłania. Maseczka ma w sobie ekstrakt z aloesu, babki lancetowatej, kwas hialuronowy i pantenol. Bardzo dobrze nawilża skórę, łagodzi wszelkie podrażnienia, zmniejsza zaczerwienienie skóry. Skóra jest zrelaksowana, odżywiona i przyjemnie gładka. Maseczki mnie nie podrażniły, nie uczuliły i nie wywołały niedoskonałości.

Tak więc, obie maseczki sprawdziły się i mnie bardzo dobrze, więc polecam wypróbować, tym bardziej, że cena jest bardzo atrakcyjna 9,90 zł/70 ml, za sztukę.
Tak więc, obie maseczki sprawdziły się i mnie bardzo dobrze, więc polecam wypróbować, tym bardziej, że cena jest bardzo atrakcyjna 9,90 zł/70 ml, za sztukę.
Znacie maseczki tej marki?
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!