Witajcie! Dziś przychodzę z recenzją pasty nawilżająco - peelingującej Ryż i Kokos od marki Iossi, przeznaczonej dla każdego typu cery, nawet tej wrażliwej. Zapraszam!
Niezwykle delikatna pasta do mycia twarzy. Ma działanie oczyszczające i lekko złuszczające. Stosując ją zapomnisz o uczuciu suchej i ściągniętej skóry - teraz po umyciu Twoja twarz będzie czysta, miękka i nawilżona.
Pasta składa się w 100% z naturalnych składników, takich jak nawilżające fermenty z kokosa i rzodkiewki, delikatnie złuszczający puder z ryżu i kokosa, oczyszczające proteiny z ryżu oraz zmiękczający skórę skwalan z trzciny cukrowej i olej babassu. Składnikiem pasty wspomagającym regenerację naskórka i łagodzącym podrażnienia jest Bisabolol - nie wywołujący alergii ekstrakt z rumianku rzymskiego.
Skład: Oryza Sativa (Rice) Powder, Glycerin, Avena Sativa (Oat) Kernel Powder, Babassu Oil Polyglyceryl-4 Esters, Cocos Nucifera (Coconut) Fruit Powder, Sodium Cocoyl Hydrolyzed Rice Protein, Cocos Nucifera (Coconut) Fruit Extract, Leuconostoc/Radish Root ferment Filtrate, Hydrogenated Farnesene, Kaolin, Oryza Sativa (Rice) Bran Oil, Copaifera Officinalis (Copaiba) Resin, Lactic Acid, Bisabolol, Cymbopogon Flexuosus (Lemongrass) Oil, Cymbopogon Martini (Palmarosa) Oil, Citronellol*, Farnesol*, Geraniol*, Limonene**naturalne składniki olejków eterycznych
Pastę otrzymujemy w szklanym słoiczku o pojemności 120 ml. Kosmetyk ma bardzo ciekawą, plastyczną konsystencję. W opakowaniu wydaje się być zwarty i treściwy, jednak już przy wydobywaniu wyczuwamy, że jest puszysty i delikatny. Sposób użycia jest bardzo prosty. Niewielką ilością pasty (porcję wielkości orzecha laskowego) nakładamy na wilgotną skórę twarzy, a następnie delikatnie wykonujemy masaż. Na koniec zmywamy ciepłą wodą, omijając okolice oczu. Zapach bardzo przyjemny, z nutką trawy cytrynowej, która pobudza i dodaje energii.
Produkt bardzo dobrze radzi sobie z usunięciem zanieczyszczeń oraz kosmetyków kolorowych z twarzy.
Dzięki temu skóra jest dobrze oczyszczona, nawilżona i miękka w dotyku. Drobinki złuszczające są bardzo delikatne i bezpieczne, więc bez obaw, nie podrażniają skórę. Na plus również wydajność -naprawdę odrobina wystarczy do rozprowadzenia go na twarzy.Termin przydatności wynosi 4 miesiące od otwarcia.
Pastę otrzymujemy w szklanym słoiczku o pojemności 120 ml. Kosmetyk ma bardzo ciekawą, plastyczną konsystencję. W opakowaniu wydaje się być zwarty i treściwy, jednak już przy wydobywaniu wyczuwamy, że jest puszysty i delikatny. Sposób użycia jest bardzo prosty. Niewielką ilością pasty (porcję wielkości orzecha laskowego) nakładamy na wilgotną skórę twarzy, a następnie delikatnie wykonujemy masaż. Na koniec zmywamy ciepłą wodą, omijając okolice oczu. Zapach bardzo przyjemny, z nutką trawy cytrynowej, która pobudza i dodaje energii.
Produkt bardzo dobrze radzi sobie z usunięciem zanieczyszczeń oraz kosmetyków kolorowych z twarzy.
Dzięki temu skóra jest dobrze oczyszczona, nawilżona i miękka w dotyku. Drobinki złuszczające są bardzo delikatne i bezpieczne, więc bez obaw, nie podrażniają skórę. Na plus również wydajność -naprawdę odrobina wystarczy do rozprowadzenia go na twarzy.Termin przydatności wynosi 4 miesiące od otwarcia.
100% naturalna i Vegan. Pastę znajdziecie na stronie producenta w cenie 64 zł/ 120 ml.
Znacie produkty tej marki? Co polecacie?
Pozdrawiam i jak zawsze w piątunio, życzę Wam udanego weekendu :)
Nie słyszałam jeszcze o niej :)
OdpowiedzUsuńGdzieś już się spotkałam z tą pastą :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale taki kosmetyk chętnie bym wypróbowała. Ostatnio lubię takie produkty do mycia twarzy w formie pasty.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa pasta, nie słyszałam o niej wcześniej.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz czytam o tej marce, ale przyznam szczerze, że bardzo mnie zainteresowałaś tą pastą :) Uwielbiam takie kosmetyki do oczyszczania twarzy i z chęcią bym ją wypróbowała! :)
OdpowiedzUsuńIossi juz mi się obiło o uszy i w większości ma pozytywne opinie. Skuszę się na coś na pewno.
OdpowiedzUsuńO tej marce słyszałam wiele dobrego, ale jeszcze nic od nich nie miałam. Na pewno kiedyś wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się wcześniej ani z tą marką ani z samym produktem. Lubię produkty naturalne więc chętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńMarkę niestety znam jedynie wirtualnie, piękny kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńPastą jeszcze twarzy nie myłam :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam tą markę. Z chęcią wypróbowałabym tę pastę :)
OdpowiedzUsuńPo raz pierwszy spotykam się z tym produktem.
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym ją wypróbowała! :) Z tej firmy miałam tylko serum.
OdpowiedzUsuńOgólnie lubię mocne zdzieraki, ale twarz mam wrażliwą, więc coś delikatniejszego, jak ta pasta byłoby w sam raz :)
OdpowiedzUsuńDla mnie totalna nowosc, ale mimo ze lubie mocne zdzieraki to zazwyczaj zima siegam po cos delikatniejszego :D
OdpowiedzUsuńale pięknie wygląda ta pasta, uwielbiam takie naturalne cudeńka
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z tej marki. Ale fajnie wiedzieć, e istnieją takie produkty :)
OdpowiedzUsuńmam tą pastę ale jeszcze jej nie używałam tak czy inaczej jestem ciekawa jak się u mnie sprawdzi
OdpowiedzUsuńNie znam tej pasy. Ciekawa jest:)
OdpowiedzUsuńJestem jej ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o niej wczesniej. Ciekawie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji wypróbować wszelakich past a konsystencja bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńNie używałam niegdy czegoś podobnego do twarzy. Ciekawy produkt.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawią mnie ich produkty i z pewnością coś poznam, może na najbliższych targach, jeśli będą :). Pastę z wielką przyjemnością bym używała :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam pasty do mycia twarzy, ta wydaje się być dobrym wyborem na początek
OdpowiedzUsuń