Witajcie Kochani! Dziś zaprezentuje Wam produkty do pielęgnacji ciała i dłoni, marki Indigo. Mowa będzie o perfumowanym balsamie do ciała, o zapachu Indigolicious, oraz o dwóch kremach do dłoni, o intensywnej nucie Pop sugar oraz Indigolicious. Zapraszam!
Perfumowany balsam do ciała Indigo o głębokim zmysłowym zapachu Indigolicious zawiera składniki aktywne (Mocznik, Olej sojowy, D-Pantenol, Witamina E, Hialuronian sodu, Ekstrakt z aloesu, Lanolina), które chronią, regenerują, odżywiają, wygładzają i nawilżają Twoją skórę.
Produkt znajduje się w wygodnej przezroczystej butelce z wygodną pompką. Pojemność 100 ml. Z pompką nie ma żadnych problemów, działa bez zarzutów, a dodatkowo jest zabezpieczona plastikową zatyczką. Zapach bardzo mocny, intensywny, długotrwały, ale przyjemny - cukierkowy, perfumowany.
Balsam jest lekki i świetnie się wchłania. Dobrze wygładza i nawilża skórę. Sprawia, że staje się miękka, delikatna i na długo pachnąca.
Balsam jest lekki i świetnie się wchłania. Dobrze wygładza i nawilża skórę. Sprawia, że staje się miękka, delikatna i na długo pachnąca.
Krem do dłoni o intensywnej nucie zapachowej perfum Indigo.
Indigolicious oraz Pop sugar jest dedykowane kobietom, które kochają szyk i styl. Chroni dłonie, kompleksowo nawilża i sprawia, że skóra staje się aksamitnie gładka. Zapach perfum zatrzymuje się na skórze i przepięknie pachnie przez cały dzień.
Zacznę od uroczych opakowaniach, które po prostu uwielbiam. Są kolorowe, bardzo kobiece, szata graficzna jest cudna. Kremiki znajdują się w plastikowych, poręcznych tubkach z pompkowym aplikatorem. Pojemność ich jest mała, bo wynosi 30 ml., ale za to idealna, do każdej torebki. Tak jak pisałam, posiadają wygodną pompkę, która działa bez zarzutów i która dobrze dozuje, tyle kremu ile potrzebujemy. Konsystencja jest lekka, dzięki czemu aplikacja przebiega łatwo i przyjemnie.
Błyskawicznie się wchłaniają, nie pozostawiając na dłoniach tłustej, ani lepkiej warstwy.
Zapach w obu przypadkach jest intensywny, elegancki i kobiecy. Indigolicious tak jak balsam, jest słodki, cukierkowy, natomiast Pop sugar jest bardziej słodszy i ciut mocniej perfumowany, na dłuższą metę może drażnić delikatne noski. Jeżeli chodzi o działanie, to u mnie się spisują i jestem z nich zadowolona. Dość fajnie nawilżają i wygładzają skórę dłoni. Niwelują wszelkie przesuszenia, nadając dłoniom delikatność i miękkość, a do tego zapach pozostaje z nami na długo.
Cena kremu wynosi 9,50/30 ml, natomiast balsamu do ciała 19 zł /100 ml. Dostępność w sklepie Indigo.
Znacie produkty marki Indigo? Lubicie?
Pozdrawiam!
Z opakowaniami kremów do rąk się postarali. Są przeurocze! Aż nie mogę się napatrzeć :) Świetnie, że szybko się wchłaniają. Nienawidzę mieć tłustych i lepkich rąk :)
OdpowiedzUsuńhttp://niepoprawnymakijaz.blogspot.com/
Też mam z Indigo krem do rąk. Fajny produkt i ma ciekawy zapach.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te produkty :)
OdpowiedzUsuńLubię takie słodkie zapachy oraz opakowania z pompką :)
OdpowiedzUsuńZapachy piękne, ale dla mnie działanie zbyt słabe :(
OdpowiedzUsuńno szkoda, ale tak czasem bywa, dla innych jest okej, dla innych nie ;)
UsuńPewnie, że tak! :)
UsuńJakie boskie opakowania mają :)
OdpowiedzUsuńMam dużo próbek kosmetyków Indigo - jedne mają rewelacyjne zapachy, inne zdecydowanie przesłodzone :p
OdpowiedzUsuńobłędne są te zapachy :)
OdpowiedzUsuńPop sugar obłędny zapach :))) Lubię te kremy i zapachy świetne mają.
OdpowiedzUsuńOpakowania mają naprawdę fajne, aż przyciągają wzrok. Produktó jeszcze nie miałam okazji używać. Nawet wcześniej ich nigdzie inie widziałam ;D
OdpowiedzUsuńLubię bardzo ich działanie, ale zapachy są dla mnie zbyt intensywne, choć ładne
OdpowiedzUsuńtak, zapachy mają mocne, tak jak pisałam mogą drażnić delikatne noski ;)
Usuńbardzo lubię ten balsam, a krem do rąk pop sugar faktycznie ma bardzo słodki zapach, mój nos bardzo drażni niestety:(
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie czy polubiłabym się z zapachami. Szaty graficzne bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńOpakowania są świetne, inne od innych :)
OdpowiedzUsuńMiałam próbki ( mimo że nie przepadam za produktami w saszetkach to w przypadku indygo zużyłam wszystko ) zapachy super a działanie jak dla mnie wystarczające :)
OdpowiedzUsuńcieszę się Aniu :)
UsuńKrem do rąk,jestem bardzo ciekawa jak sprawdził by się na moich problematycznych dłoniach
OdpowiedzUsuńoj, tego to nie wiem, ale mógłby Ci przeszkadzać mocny, intensywny, perfumowany zapach ;)
UsuńLubię kremy Indigo ;)
OdpowiedzUsuńKuszą już samym wyglądem :D
OdpowiedzUsuńNa balsam do ciała z chęcią bym się skusiła. Super! Uwielbiam piękne zapachy w kosmetykach. A jak przy tym jakość jest zadowalająca... czego można chcieć więcej!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka serdeczne i... do zobaczenie na Meet Beauty :)
ja również uwielbiam piękne zapachy w kosmetykach:) Buziole i do zobaczenia na Meet Beauty ;)
Usuńzapachy to mają świetne :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować kremy do rąk:)
OdpowiedzUsuńDzisiaj jest chyba dzień Indigo - już 5 raz czytam o ich produktach ;p
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji stosować kosmetyków Indigo, a korcą mnie ogroomnie :)
OdpowiedzUsuńPosiadam kilka lakierów hybrydowych z Indigo i są naprawdę świetnej jakości. Jestem ciekawa ich kosmetyków do pielęgnacji, z pewnością wypróbuję! ;)
OdpowiedzUsuńDo pielęgnacji rąk super jest również uzdatniona woda - taka woda nie przesusza po prostu skóry :) A te kosmetyki są bardzo kuszące :)
OdpowiedzUsuńKrem do rąk wygląda świetnie :) i chętnie bym go wypróbowała.
OdpowiedzUsuńZ Indigo jeszcze nic nie kupowałam ale kiedyś miałam ochotę wypróbować lakiery hybrydowe :)
OdpowiedzUsuńMam, ale dla mnie pachną zbyt intensywnie :/
OdpowiedzUsuńSuper opakowania! :)
OdpowiedzUsuń