Witam. W poprzednim poście pisałam o kremie do rąk klik z tej serii amarantus, który spisał się bardzo dobrze. Dziś mam dla Was kolejny produkt, a jest nim krem rozświetlający pod oczy. Czy również dobrze się sprawdził? Tego dowiecie się czytając dalej..
Od producenta: Krem ma aksamitną konsystencję. Nawilża, rozświetla i wygładza skórę wokół oczu. Zwiększa elastyczność i ogranicza ucieczkę wody z naskórka. Rozjaśnia cienie pod oczami, przywraca blask i świeżość spojrzenia.
Małe wielkie składniki: torf tołpa, ekstrakt z ziaren amarantusa, skwalan, hialuronian sodu, kompleks EyelissTM. Produkt hypoalergiczny, nie zawiera alergenów, PEG - ów, silikonów, oleju parafinowego, parabenów i donorów formaldehydu. Nanieś krem wokół oczu i na powieki. Delikatnie wklep opuszkami palców. Stosuj rano i wieczorem.
Moja opinia: Kremik Tołpa mieści się w aluminiowej tubce z precyzyjnym aplikatorem o pojemności 10 ml. Dodatkowo całość została zapakowana w papierowy kartonik z dokładnym opisem kremu. Konsystencja jest delikatna, szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy. Zapach to duży plus produktu, przyjemnie pobudza.
Jest dedykowany dla skóry wrażliwej, odwodnionej i pozbawionej blasku. Za zadanie ma nawilżyć i tu się zgadzam dość dobrze i przyjemnie sobie z tym radzi. Czuć, że skóra jest gładka i wypielęgnowana. Kolejne zadanie to rozjaśnia cienie i przywraca blask pod oczami i tu niestety tego brak :/
Krem nie uczula i nie podrażnia, nie ma uczucia swędzenia, czy zaczerwienienia.
Podsumowując: Lekki krem który tylko bardzo delikatnie nawilża i nic więcej, poleciłabym go dziewczynom jako ich pierwsza pielęgnacja pod oczy. Cena 25 zł/10 ml
Znacie ten krem pod oczy? jak się u Was spisuje ?
szkoda.. liczyłam, że jednak rozjaśni te cienie :(
OdpowiedzUsuńno szkoda :/ mi nie rozjaśnił cienie, ale u Ciebie może być inaczej :)
UsuńZawsze uważałam, że ta firma jest bardzo dobra, a tu widzę, że produkt nie spełnia obietnic, szkoda.
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię produkty z tej firmy i nawet mam parę ulubieńców...no ale ten kremik, nie spisał się do końca :(
UsuńChciałam go kupić podczas promocji w Rossmannie ale nie mogłam go nigdzie znaleźć :P
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale bardzo lubię pod oczy ten z Sylveco :)
OdpowiedzUsuńmuszę go wypróbować :)
Usuńświetna recenzja:)
OdpowiedzUsuńFirmę znam, zapach linii bardzo lubię, ale samego kosmetyku nie miałam :D
OdpowiedzUsuńzapach jest śliczny :)
UsuńNie miałam z nim do czynienia ale podejrzewam z Twojego opisu ,że mógłby być za słaby.Ja póki co ratuję się kremem pod oczy orientany :)
OdpowiedzUsuńdaj znać jak kremik się spisze :)
Usuńnie miałam jeszcze nic z Tołpy, ale wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuńjasne, że tak :)
UsuńPierwsza... Oj Renia kiedyż to było, dla mnie to juz druga i trzecia pielęgnacja potrzebna. Teraz stawiam na olej z opuncji.
OdpowiedzUsuńhehe, dla mnie równie potrzebna jest mocna pielęgnacja....niestety, ale dla młodych dziewczyn będzie ten kremik idealny. Olej z opuncji muszę wypróbować :)
UsuńJakoś nigdy mnie nie kusił.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam go :)
OdpowiedzUsuńJa mam fatalne cienie pod oczami i niestety nie znalazłam jeszcze kosmetyku , który by mi bardziej pomógł i je rozjasnił :/
OdpowiedzUsuńno ja niestety również mam cienie pod oczami ;/ i wciąż szukam idealnego kremu, aby choć troszeczkę pomógł mi je rozjaśnić.
UsuńOstatnio już czytałam o tym kremie i dziewczyny były zadowolone, bo leciutko rozjaśniał cienie... ale wiadomo, na każdego działa co innego. Ciekawe jakby było u mnie :)
OdpowiedzUsuńoo to super jak komuś pomógł, mi niestety ani leciutko nie rozjaśnił :/
UsuńDla mnie raczej miałby za słabe moce :)
OdpowiedzUsuńciekawe jakby się u mnie spisał :)
OdpowiedzUsuńz tej linii znam tylko żel pod prysznic który jest niezły :)
OdpowiedzUsuńżel też miałam był świetny :))
Usuńjeszcze nic nie miałam z Tołpy, wydaje mi się, że zapach jest przyjemny :)
OdpowiedzUsuńzapach jest bardzo przyjemny :)
UsuńTego kremiku nie miałam okazji używać ale generalnie lubię tołpę :)
OdpowiedzUsuńno kremik się u mnie nie spisał, ale inne produkty Tołpy bardzo lubię np. peeling (czarna róża), żel pod prysznic (dąb paragwajski), krem do rąk (amarantus) i wiele innych.
UsuńNie tak dawno temu wróciłam do Tołpy i znów się polubiliśmy :)
OdpowiedzUsuńsuper :)
Usuńkremu pod oczy nie miałam, miałam za to krem do twarzy i szału nie było
OdpowiedzUsuńmam również ten kremik do twarzy....czeka na swoją kolej :)
UsuńNie miałam jeszcze kosmetyków tołpy do twarzy. Myślałam, że opakowania wyglądają tylko na aluminiowe a w rzeczywistości są plastikowe. Dla mnie ten krem byłby za delikatny. Ja działam już przeciwzmarszczkowo.
OdpowiedzUsuńja również działam już przeciwzmarszczkowo, dlatego ten kremik dla mnie zdecydowanie jest za delikatny :/
UsuńBardzo lubię kosmetyki z Tołpy. Ciekawy krem coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuń:*
Krem, choć nie rozjaśnia cieni pod oczami, wydaje się być stworzony dla mnie :) Z chęcią kiedyś się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńMiałam go i bardzo lubiłam.
OdpowiedzUsuńPewnie byłby dla mnie za słaby;) powoli kończę Eternal Gold z organique i jestem mega zadowolona:)
OdpowiedzUsuńdużo osób na niego narzeka :(
OdpowiedzUsuń