poniedziałek, 28 maja 2018

BIOTEQ - BALSAM ODŻYWCZO-OCHRONNY ORAZ ANTYBAKTERYJNY SZTYFT DO UST

Witajcie! Dziś przygotowałam dla Was dwa produkty do pielęgnacji ust, od marki Bioteq. Mowa będzie o balsamie odżywczo-ochronnym, który jest na bazie olejku kokosowego oraz antybakteryjnym sztyfcie, który zawiera tlenek cynku, olejek lawendowy, d-panthenol, ekstrakty z drzewa herbacianego, mięty pieprzowej oraz nagietka i jest stosowany punktowo na podrażnioną skórę ust. Zapraszam!


BALSAM DO UST ODŻYWCZO - OCHRONNY
Odżywczo – ochronny Balsam do ust łączy w sobie nawilżająco-odżywcze właściwości Oleju Kokosowego z odmładzającymi właściwościami Witaminy A, E, F. Zawarte w preparacie naturalne filtry UV chronią delikatną skórę ust przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych, tworząc na ustach film ochronnyRegularne stosowanie balsamu doda ustom aksamitnej gładkości i delikatności. Składniki aktywne: Olej Kokosowy – nawilża i odżywia delikatną skórę ust Oliwa z Oliwek – Intensywnie nawilża i odżywia, wzmacniając lipidową barierę ochronnąWitaminy A,E,F – zapobiega procesom starzenia.
SKŁAD:HELIANTHUS ANNUUS SEED OIL, CERA ALBA, HYDROGENATED VEGETABLE OIL, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER, MYRICA CERIFERA FRUIT WAX, COCOS NUCIFERA OIL, HYDROGENATED OLIVE OIL, SORBITAN ISOSTEARATE, OLEA EUROPAEA OIL, COPERNICIA CERIFERA CERA, PARFUM, CAPRYLYL GLYCOL, OLEA EUROPAEA OIL UNSAPONIFIABLES, RICINUS COMMUNIS SEED OIL, CAPRYLHYDROXAMIC ACID, GLYCERIN, CANOLA OIL, SODIUM SACCHARIN, ISOPROPYL MYRISTATE, GLYCINE SOJA OIL, CARTHAMUS TINCTORIUS SEED OIL, LINOLEIC ACID, TOCOPHERYL ACETATE, RETINYL PALMITATE, BHT


Produkt umieszczony jest w uroczym, plastikowym jajeczku, mieszczącym 8 g balsamu. Całość została zapakowana w kolorowym kartoniku. Samo opakowanie jest bardzo trwałe, niegroźny mu upadek. Łatwo się odkręca i zamyka.
Konsystencja jest zbita, jednak pod wpływem ciepła, ładnie rozprowadza się na ustach.
Zapach przyjemny, słodki, delikatnie kokosowy. Balsam tworzy na ustach lekki film, który w niczym mi nie przeszkadza. Usta przy jego stosowaniu są optymalnie nawilżone, delikatne i gładkie. Dodatkowo chroni przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych, tworząc na ustach film ochronny.


ANTYBAKTERYJNY SZTYFT NA OKOLICE UST
Sztyft antybakteryjny na okolice ust likwiduje opryszczkę i podrażnienia. Antybakteryjny sztyft koi podrażnione i spierzchnięte usta. Łagodzi objawy opryszczki. Regeneruje, nawilża i natłuszcza naskórek. Niweluje szorstkość, zmniejsza podrażnienie i zaczerwienienie. W specjalnym rdzeniu wewnątrz sztyftu zawarte silnie skoncentrowane składniki aktywne. Wyciąg z Zielonej Herbaty: naturalny środek antyseptyczny, o właściwościach przeciwbakteryjnych i przeciwzapalnych. Wyciąg z Nagietka: posiada silne właściwości antybakteryjne, wspomaga leczenie drobnych ranek. Olejek Lawendowy: przyspiesza gojenie ran, wspomaga tworzenie się tkanki bliznowatej. Wykazuje właściwości antyseptyczne. Tlenek cynku: pełni funkcję ochronną. Chroni skórę przed czynnikami zewnętrznymi.


Sztyft antybakteryjny dostajemy w kartoniku, który posiada ciekawy design, jednak nie dowiemy się z niego zbyt wiele, bo wszystko napisane jest po angielsku. Za to w środku znajdziemy ulotkę dotyczącą produktu, przetłumaczoną na różne języki, w tym właśnie polski. Konsystencja jest taka sama jak w przypadku pomadki, czy balsamu - zbita, twarda.
Jest w kolorze biało -zielonym. Na ustach zostaje efekt, delikatnej białej poświaty, co wskazuje na efektywność działania produktu. Jest to zawartość d-pantenolu i tlenku cynku, która działa leczniczo, kojąco i przeciwbakteryjnie.
Pachnie przyjemnie miętowo. Jak ją stosuję? Pomadkę nakładam na palec, bo jest to najbardziej higieniczne (zwłaszcza w przypadku opryszczki), a następnie wklepuję. Po aplikacji czujemy przyjemne chłodzenie, ukojenie podrażnionej skórze ust oraz delikatne natłuszczenie. Łagodzi pieczenie i swędzenie. Działa szybko i kompleksowo. Stosować tylko punktowo na podrażnioną skórę.


Z obu produktów jestem bardzo zadowolona, więc warto wypróbować.
Cena balsamu wynosi 12,99 zł/ 8 g natomiast antybakteryjny sztyft 15,99 zł/ 5,4 g. Dostępność sklep Bioteq

Znacie produkty tej marki?

29 komentarzy:

  1. Taki antybakteryjny sztyft z ogromną przyjemnością sobie kupię :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam, ale sztyft ciekawy bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bylam ciekawa balsamu antybakteryjnego. Co do te do że chłodzi i niweluje pieczenie w czasie opryszczki to mogę się zgodzić. Natomiast trzeba powiedzieć, że opryszczki nie wyleczy ,jest to chora wirusa i trzeba działać maściami przeciwwwirusowymi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście, że nie wyleczy, ale pomoże złagodzić objawy bólu, pieczenia czy swędzenia ;)

      Usuń
  4. czasami mi coś wyskoczy więc warto mieć w zanadrzu taki sztyft na nieprzyjaciół.

    OdpowiedzUsuń
  5. Od razu wpadają mi w oko produkty o kokosowym zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten drugi, antybakteryjny to dla mnie nowość wiec bardziej mnie interesuje

    OdpowiedzUsuń
  7. Oba produkty bardzo interesujące i fajnie, że dobrze wypadły :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Odżywczo-ochronny balsam mnie zaciekawił i chętnie po nie sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O sztyftach antybakteryjnych jeszcze nie słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Skusiłabym się na ten balsam do ust ;-))

    OdpowiedzUsuń
  11. za balsamami nie przepadam wolę standardowe pomadki

    OdpowiedzUsuń
  12. fajnie, że sprawdza się ten balsam. Ja uzywałam tego lata od Nivea w miętowej wersji.

    OdpowiedzUsuń
  13. Markę znam ale nie zrobiła na mnie dużego wrażenia. Nie używam prduktów do ust - nie mam do nich pamięci.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jako że bardzo lubię balsamy to i ten chętnie bym wypróbowała

    OdpowiedzUsuń
  15. idealny zestaw na zbliżającą się jesień. dobry balsam to podstawa

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam tej marki. U mnie dobrze sprawdza się pomadka z Alterry lub pomadki z Sylveco :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam produktów tej marki, ale to jajeczko wygląda zachęcająco :) Tym bardziej, że pachnie kokosem ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Niesamowicie zaciekawil mnie sztyft, musze sie na niego skusic :D

    OdpowiedzUsuń
  19. U mnie to kokosowe jajeczko się nie sprawdziło :( O ile działanie całkiem fajne, to jednak zapach kokosa w tym wydaniu jest dla mnie zbyt mdły, a szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  20. markę znam z maseczek w płachcie, tych dwóch kosmetyków nie kojarzę, ale podoba mi się kulkowy balsam do ust

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo zaciekawiło mnie to jajeczko, chyba je zakupię, aby przetestować:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Oo, to są kosmetyki dla mnie. Chętnie bym je sobie przetestowala. 💜

    OdpowiedzUsuń
  23. Pielęgnacja ust jest ważna zwłaszcza teraz w okresie chłodu i wiatru, więc takie produkty to podstawa

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajna cena, muszę przetestować :>

    OdpowiedzUsuń
  25. Balsam wygląda bardzo fajnie. Lubię takie produkty i często stosuję, a chyba najbardziej lubiłam do tej pory EOSa :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie znam tych kosmetyków ale może kiedyś wpadną w moje ręce.

    OdpowiedzUsuń