Witajcie!
Dziś przedstawię Wam bardzo fajny żel do golenia dla kobiet z ekstraktem z aloesu, dla skóry suchej i wrażliwej, marki Tanita.
Zapraszam!
Zapraszam!
Od producenta:
Unikalna formuła żelu do golenia z łagodzącym aloesem stworzona dla kobiet, które mają suchą i wrażliwą skórę. Kremowa, elastyczna pianka, powstająca po nałożeniu żelu na skórę, tworzy powłokę ochronną, zmiękcza włókna włosków i ułatwia przesuwanie maszynki. Po zabiegu żel niweluje uczucie napięcia skóry, czyniąc ją niezwykle gładką i elastyczną w dotyku.
Moja opinia:
Opakowanie standardowe jak przy wszystkich tego typu produktach. Aluminiowy pojemnik z aerozolem i plastykową zatyczką. Pompka jest solidnie wykonana, działa bez problemu. Pojemność to 200 ml.
Żel ma gęstą, zieloną konsystencję, która podczas rozprowadzania zamienia się w treściwą białą piankę.
Zapach bardzo ładny, przyjemny dla noska- aloesowy.
Jest mega wydajny, już niewielka ilość wystarczy do depilacji całej nogi.
Po nałożeniu nie spływa, ułatwia golenie, dając dość dobry poślizg, a co za tym idzie, minimalizuje ryzyko zacięć.
Po zmyciu samą wodą skóra jest gładka i miła w dotyku.
Nie podrażnia i nie występują nigdzie czerwone, suche placki.
Nie ma jakiś fenomenalnych właściwości nawilżajaco-odżywczych, ale to w końcu zwykły żel do golenia, działanie nawilżające zostawiam balsamom do ciała.
Nie podrażnia i nie występują nigdzie czerwone, suche placki.
Nie ma jakiś fenomenalnych właściwości nawilżajaco-odżywczych, ale to w końcu zwykły żel do golenia, działanie nawilżające zostawiam balsamom do ciała.
Jak najbardziej polecam ten produkt. Jest przydatny i spełnia swoje zadanie bardzo dobrze.
Cena: 11 zł, dostępny Klik
Produkt dostałam na spotkaniu blogerek, dzięki polskiej firmie
Pozdrawiam!
U mnie pianka również spisuje się bardzo dobrze. Jej zapach bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńto super :)
UsuńNie miałam, ale lubię takie pianki
OdpowiedzUsuńpozdrawiam MARCELKA♥
Ja własnie zabieram się za testy:)
OdpowiedzUsuńw takim razie życzę miłych testów i czekam na recenzję :)
UsuńMam go i bardzo lubię :) :-zdecydowanie wolę żel niż pianki :)
OdpowiedzUsuńDopiero zacznę go używać. Oby się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńPierwsze spotykam się z tą firmą ale jak czytałam nazwę przeczytałam swoje imię hihi :) Ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńPanna K
hihi, tak Tanita ;)
UsuńŻelu akurat nie miałam, ale lubię kremy do depilacji tej marki;)
OdpowiedzUsuńU mnie też spisuje się świetnie! :)
OdpowiedzUsuńBardzo go lubie:)
OdpowiedzUsuńLubię pianki z aloesem :) Chętnie wypróbuję moja aktualna właśnie się kończy.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Wydaje mi się, że X lat temu ją stosowałam :D
OdpowiedzUsuńKiedyś kupowałam tylko piankę do golenia, teraz używam zwykłego żelu pod prysznic lub odżywki do włosów, która równie dobrze zmiękcza moje włosy ;)
OdpowiedzUsuńlubię ten żel ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam podobny żel z innej firmy i bardzo go polubiłam. Ciekawe czy ten by się u mnie sprawdził :).
OdpowiedzUsuńBardzo go lubiłam swego czasu.
OdpowiedzUsuńNie znam go jeszcze :)
OdpowiedzUsuńja jak zwykle kupię jakieś pianki czy żele do golenia to i tak sięgam po zwykły żel pod prysznic hah :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że nie wysusza skóry :)
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj kupuję męski pianki do golenia :-) ta wygląda bardzo ciekawie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńKończy mi się pianka,żelu jeszcze nie używałam,więc chętnie po niego sięgnę :)
OdpowiedzUsuńTeż go lubię :)
OdpowiedzUsuń+ obserwuję
Nie miałam. :)
OdpowiedzUsuńChętnie kiedyś kupię :)
OdpowiedzUsuńMiałam kremy do depilacji tej marki, ale kiepsko się sprawdzały. Aktualnie używam żelu do golenia Balea :)
OdpowiedzUsuńU mnie lepiej sprawdzają się męskie żele Gillette :D
OdpowiedzUsuń