Witam
Od producenta:
Maskara WonderShow Volume fenomenalnie zwiększa objętość rzęs bez obciążania i sklejania.
Zaawansowana formuła tuszu zawiera naturalne woski, składniki aktywne i witaminę E, które dogłębnie pielęgnują, nawilżają i wygładzają rzęsy.
Smukła, modelująca szczoteczka Bold&Flexy Brush™ idealnie dopasowuje się do linii rzęs, pozwalając na równomierną i precyzyjną aplikację kolejnych warstw tuszu. Dzięki temu rzęsy stają się natychmiastowo gęstsze, uniesione i pełne objętości.
Zaawansowana formuła tuszu zawiera naturalne woski, składniki aktywne i witaminę E, które dogłębnie pielęgnują, nawilżają i wygładzają rzęsy.
Smukła, modelująca szczoteczka Bold&Flexy Brush™ idealnie dopasowuje się do linii rzęs, pozwalając na równomierną i precyzyjną aplikację kolejnych warstw tuszu. Dzięki temu rzęsy stają się natychmiastowo gęstsze, uniesione i pełne objętości.
Moja opinia:
Tusz zamknięty jest w żółtym, eleganckim opakowaniu z dużymi czarnymi napisami oraz złotymi dodatkami. Pierwsze co mnie urzekło, to wygodna, elastyczna, sylikonowa szczoteczka która skutecznie rozdziela rzęsy, precyzyjnie nakłada tusz od nasady, aż po same końce.
Mascara WonderShow może nie fenomenalnie zwiększa objętość, tak jak obiecuje producent, ale bardzo delikatnie podkreśla rzęsy, za to malowane kilka razy pod rząd, ładnie je wydłuża. W ciągu dnia nie kruszy się, nie odbija na powiekach. Piękna głęboka czerń. Wystarczy jedna warstwa dla fajnego efektu. Rzęsy wyglądają naturalnie, pięknie!
Tusz zamknięty jest w żółtym, eleganckim opakowaniu z dużymi czarnymi napisami oraz złotymi dodatkami. Pierwsze co mnie urzekło, to wygodna, elastyczna, sylikonowa szczoteczka która skutecznie rozdziela rzęsy, precyzyjnie nakłada tusz od nasady, aż po same końce.
Mascara WonderShow może nie fenomenalnie zwiększa objętość, tak jak obiecuje producent, ale bardzo delikatnie podkreśla rzęsy, za to malowane kilka razy pod rząd, ładnie je wydłuża. W ciągu dnia nie kruszy się, nie odbija na powiekach. Piękna głęboka czerń. Wystarczy jedna warstwa dla fajnego efektu. Rzęsy wyglądają naturalnie, pięknie!
To już moja czwarta mascara marki Eveline i powiem szczerzę jestem kolejny raz mile zaskoczona :)
POZDRAWIAM!!
mam i dla mnie taki sobie zwykły tusz, wart swojej ceny :)
OdpowiedzUsuńJa lubię takie efekty, więc mi ten tusz pasuje i cena, również jest dobra :)
UsuńWidzę go po raz pierwszy :) Efekt nawet ciekawy :)
OdpowiedzUsuńNo ładnie, bo ładnemu we wszystkim ładnie:)
OdpowiedzUsuńdziękuję, eeee tam ładnemu Kasiu !!! :)
UsuńLubię takie szczoty :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jakby sprawdził się u mnie :) Miałam 1 tusz z Eveline i całkiem nie zły był :)
OdpowiedzUsuńszczoteczka dla mnie
OdpowiedzUsuńszczoteczka mi sie bardzo podoba, efekt też ładny ;)
OdpowiedzUsuńładny efekt ;)
OdpowiedzUsuńSzczoteczka i efekt bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńfajny daje efekt
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie ten efekt ;)
OdpowiedzUsuńNie używam maskar z silikonowymi szczoteczkami, bo nie ma tego efektu WOW, który ja preferuję. Aczkolwiek Eveline ma fajne produkty. :)
OdpowiedzUsuńMam ten tusz i bardzo go polubiłam, chyba zostanie moim ulubieńcem i będę go stale kupować :)
OdpowiedzUsuńu mnie tusze Eveline jakoś słabo wypadają
OdpowiedzUsuńoj to szkoda :(
UsuńTak się przed nimi wzbraniałam, ale widzę że są dobre :)
OdpowiedzUsuńFajny efekt, taki na co dzień :)
OdpowiedzUsuńEfekt jest ładny :) nie znam zbyt dobrze kosmetyków tej marki ale tusz wygląda na Twoich rzęsach fajnie.
OdpowiedzUsuńEfekt zdecydowanie naturalny i takie lubię!! Dzięki :)
UsuńNigdy nie miałam maskary Eveline. zawsze przechodziłam obok nich obojętnie.
OdpowiedzUsuńefekt taki normalny i naturalny
OdpowiedzUsuńLubię taki efekt na co dzień :)
UsuńUwielbiam silikonowe szczoteczki w mascarach.
OdpowiedzUsuń:*
Marka Eveline, jest niedoceniana efekt świetny!:)
OdpowiedzUsuńFajny tusz :)
OdpowiedzUsuńEfekt dobry na co dzień :)
OdpowiedzUsuń