Witajcie! Dziś przedstawię Tołpa, dermo face sebio, peeling 3 enzymy: Papaina, bromelaina i keratynaza. Produkt przeznaczony jest dla skóry wrażliwej, mieszanej, tłustej i trądzikowej. Zapraszam!
Kosmetyk działa jak peeling, ale nie zawiera drobinek ani kwasów AHA. Usuwa zrogowaciały naskórek dzięki trzem aktywnym enzymom: bromelainie z ananasa, papainie z papai, mikrokapsułowanej keratynazie.
Bez pocierania i dodatkowych podrażnień. Głęboko oczyszcza pory, zapobiega ich blokowaniu i zmniejsza ilość zaskórników. Reguluje rogowacenie naskórka i wygładza jego powierzchnię. Eliminuje nawracające i uporczywe niedoskonałości. Pozostawia skórę odnowioną, nawilżoną, matową i bez zaskórników.
Skład: Aqua,Glycerin,Propylene Glycol,Peat Extract,Papain,Bromelain,Algin,R-Bacillus Lichenifors Keratinase,Carbomer,Tetrasodium EDTA,Xanthan Gum,Sodium Hydroxide,Parfum,Tromethamine,Sodium Chloride,Calcium Chloride,Ethylhexylglycerin,Phenoxyetanol,Caprylyl Glycol
Produkt mieści się w aluminiowej tubce z precyzyjnym aplikatorem, o pojemności 40 ml. Lubię aluminiowe tubki, ponieważ takie opakowanie nie zasysa powietrza i bakterii, więc produkt jest dłużej bezpieczny. Dodatkowo całość została zapakowana w papierowy kartonik z dokładnym opisem. Zapach to duży plus produktu, przyjemnie pobudza, orzeźwia. Pachnie soczystymi owocami, co z pewnością umila stosowanie. Konsystencja jest żelowa, jednak dość gęsta. Łatwo się nakłada i równie łatwo zmywa. Sposób użycia jest bardzo prosty. Ja nakładam cienką warstwę na oczyszczoną skórę (producent pisze, aby nałożyć grubą) i pozostawiam na 10 minut. Najlepiej zacząć od szyi i kierować się w ku górze. Zalecane jest stosowanie 2 razy w tygodniu. Po tym czasie lekko zwilżam dłonie ciepłą wodą i jeszcze chwilkę masuję całą twarz, po czym zmywam. Skóra po zastosowaniu jest mięciutka, gładziutka, dobrze oczyszczona, a także lekko nawilżona. Oczyszcza, zmiękcza i wygładza skórę. Usuwa także suche skórki, które czasami pojawiają się w okolicach nosa. Kosmetyk w żaden sposób mnie nie podrażnił, nie pojawiły się zaczerwienienia, szczypania czy pieczenia skóry. Produkt po otwarciu jest ważny tylko 3 miesiące.
Cena 32,99 zł za 40 ml. Dostępność: Rossmann, Hebe, niektóre apteki.
Znacie go? Lubicie peelingi enzymatyczne czy raczej te bogate w drobinki?
Takie aluminiowe tubki są bardzo praktyczne.
OdpowiedzUsuńSame pozutywne opinie czytałam o tym peelingu. Mnie jakoś nie po drodze z Tołpą ale nie wykluczone, że kiedyś go przetestuję :)
OdpowiedzUsuńJa wolę peelingi mechaniczne, kiedyś stosowałam enzymatyczne. Były dobre, ale nie dawały aż tak spektakularnych efektów jak mechaniczne zdzieraki. To jednak dobra propozycja prezentu dla moich koleżanek, ponieważ wszystkie mają cerę naczynkową.
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu ten peeling wszedł szturmem w beauty świat i czytam dużo dobrych słów na jego temat. Przyznam, że zastanawiam się nad jego kupnem, mimo iż zasadniczo wolę peelingi mechaniczne, ale ten enzymatyczny autentycznie mnie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńkurcze kusi mnie :D Podoba mi się bardzo opakowanie
OdpowiedzUsuńsuper, że się sprawdził
OdpowiedzUsuńja mam obawy, bo podobno mocny jest
Chyba się dzisiaj przejdę po niego
OdpowiedzUsuńja się z nim bardzo polubiłam :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu.. Musze go poznać.. Ciekawy post.. Interesujący wpis... Super..
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie ten peeling, choc slyszalam ze przy wrazliwych skorach lepiej po niego nie siegac a ja taka niestety mam ;)
OdpowiedzUsuńjest wiele opinii o tym peelingu. Czytałam, że piecze, szczypie, chwilkę po aplikacji. U mnie nic! Najlepiej samemu sprawdzić, bo jak widać każdy inaczej reaguje ;)
UsuńCiekawi mnie on od pewnego czasu bo lubię kosmetyki z ananasem :)
OdpowiedzUsuńja go miałam!!! to istne cudo dla mojej skóry! genialny peeling
OdpowiedzUsuńWolę inne peelingi te z drobinkami. Choć ten jest interesujący nie używałam jeszcze kosmetyków Tołpa
OdpowiedzUsuńspodobałby mi się te peeling, aplikacja nie wymaga wiele zachodu a efekt jest fajny
OdpowiedzUsuńMam go, jest naprawdę rewelacyjny. Nie spodziewałam się takiego cuda po tej marce.
OdpowiedzUsuńZamierzam wypróbować ten peeling. Tyle osób go poleca, że w końcu i ja muszę przetestować na własnej skórze :)
OdpowiedzUsuńNiby czytam o nim pozytywne opinie, ale mam złe relacje z tą marką. Chyba nie będę ryzykować.
OdpowiedzUsuńmam ten peeling, bardzo lubię efekt miękkiej skóry po nim
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, czy te aluminiowe tubki są bezpieczne dla kosmetyku? Zapewne są bardziej ekologiczne od plastiku. Sam pilling całkiem interesujący.
OdpowiedzUsuńosobiście bardzo lubię peelingi enzymatyczne :) dlatego myślę, że i na ten bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńO, takiego jeszcze nie miałam. Rozejrzę się za nim ;)
OdpowiedzUsuńnie znam tego produktu chociaż z Tołpa miałam okazję testować kosmetyk, kiedyś kupiłam na przecenie w biedronce :D
OdpowiedzUsuńMam chyba za wrażliwą cerę na takie peelingi. Chociaż...nie mówię nie;) pewnie i tak spróbuję;]
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Uwielbiam markę, ale produktu nie miałam.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że peelingi enzymatyczne stosuję bardzo rzadko, wole klasyczne zdzieraki. ;)
OdpowiedzUsuńJuż wiele czytałam o tym produkcie, i teraz mam wielką ochotę go wypróbować.
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi enzymatyczne i często po nie sięgam. Tego tutaj jestem bardzo ciekawa, bo słyszałam już na jego temat wiele dobrego, a Twoja recenzja tylko to potwierdza :)
OdpowiedzUsuńWidziałam już gdzieś na blogu.
OdpowiedzUsuńWiele dobrego już o nim słyszałam :)
OdpowiedzUsuńNie mialam go jeszcze ale mysle ze moglby byc fajny
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten peeling dłuzszy czas.:)
OdpowiedzUsuńJuż wcześniej zwrócił on moją uwagę, jednak zastanawiam się, czy będzie na tyle delikatny, aby dodatkowo nie podrażnił mojej wrażliwej skóry.
OdpowiedzUsuńTołpa ma świetne kosmetyki, polecam każdemu
OdpowiedzUsuńhttps://kazaro.pl/k/36/lozka-kosmetyczne
Mnie trochę piekła buzia po Tolpie. Mam skore naczynkowa i sięgam po peeling enzymatyczny Kali Musli i jest petarda ❤️
OdpowiedzUsuń