Witam kochani !!
Dzisiejszy post poświęcam znanej doskonale w blogosferze wodzie termalnej URIAGE. Dużo dobrego o niej słyszałam, miałam zamiar ją kupić, ale dzięki spotkaniu blogerek wpadły w moje łapki, z czego bardzo się cieszę..
Od producenta:
Woda termalna pochodząca z alpejskich źródeł, bogata w oligoelementy i sole mineralne (11 000mg/l), izotoniczna, o naturalnym pH. Przebadana klinicznie, nie zawiera konserwantów i substancji zapachowych. Polecana do codziennej pielęgnacji (od 6 miesiąca życia), dla każdego rodzaju skóry, nawet dla skóry bardzo wrażliwej. Poprawia kondycję skóry, zapewnia jej równowagę fizjologiczną, łagodzi podrażnienia i nawilża skórę. Dzięki unikalnemu składowi preparat przynosi ulgę w wypadku: zaczerwienień, podrażnień typu pieluszkowe zapalenie skóry, podrażnienia słoneczne, zapalenia skóry po goleniu itp.
Sposób użycia:
Rozpylić na skórę, pozostawić do wyschnięcia, nie wycierać.
Idealny produkt do codziennej pielęgnacji.
Moja opinia:
Opakowanie estetyczne, funkcjonalne 50 ml.
Rozpylenie jest dobre, równomierne, mgiełkowe. Atomizer nie zacina się.
Obecnie używam jej po porannej toalecie-zamiast toniku, wieczorem po demakijażu i czasami w ciągu dnia, kiedy moja twarzyczka potrzebuje nawilżenia.
Woda Termalna Uriage sprawdza się rewelacyjnie, świetnie łagodzi podrażnienia, zaczerwienienia, stany zapalne, uczulenia, przyśpiesza gojenie drobnych stanów zapalnych i uczucie ściągnięcia. Przede wszystkim jednak nadaje cerze zdrowy kolor, nawilża ją, wygładza i tonizuje.
Idealny jest również przy stosowaniu wszelakich maseczek - nie dopuszcza do ich zastygnięcia, jednocześnie nawilża skórę twarzy, szyi, dekoltu.
Woda jest też świetna do wykonywania makijażu mineralnego, nie trzeba jej osuszać gdyż sama wnika w skórę.
Nie podrażnia, nie wysusza, nie szczypie.
Minusów nie widzę.
Pojemność: 50ml, 150ml, 300ml
Cena: odpowiednio ok.19zł, 40zł, 55zł
Dostępność: apteki - stacjonarne i internetowe
Musze powiedzieć że jest to naprawdę ŚWIETNY kosmetyk, godny polecenia!!!
Jak dla mnie IDEAŁ!
Znacie tą wodę? lubicie?
POZDRAWIAM !!
uwielbiam wody termalne :) tym bardziej latem :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją :)
OdpowiedzUsuńDla mnie dobra jak Avene, na mojej skórze nie ma różnicy choć inne termalne już nie wypadają tak dobrze, Vichy to ja nie cierpię wręcz :D
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona;))
OdpowiedzUsuńSuper blog bardzo ciekawy:) Miło tu u Ciebie :) Może obserwacja za obserwację?
OdpowiedzUsuńhttp://toloveyourselff.blogspot.com/ ZAPRASZAMY:)
Bardzo lubiłam ta wodę, ale jakiś czas temu poznałam cos jeszcze lepszego:) wodę winogronową Caudalie:)
OdpowiedzUsuń-to w takim razie, muszę wodę winogronową koniecznie wypróbować :)
UsuńWody termalnej nigdy żadnej nie miałam, ale koleżanka mnie namawia :)
OdpowiedzUsuńhmm wody termalnej jeszcze nie używałam.
OdpowiedzUsuńJa tez bardzo ją lubię, miałam tez wody termalne z Avene i Iwostin :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ją
OdpowiedzUsuńwodę termalną znam i bardzo lubię, za jakiś czas postawię na Uriage :)
OdpowiedzUsuńja też muszę wypróbować Uriage, mam ją w planach od dawna
Usuńuwielbiam tę wodę :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam wody termalnej :) Kiedyś muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPolujemy na tą wodę od dawna, mieliśmy tylko z Avene i LRP.
OdpowiedzUsuńUwielbiam!:)
OdpowiedzUsuńLubię wody termalne, ale tej jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię używać tą wodę termalną , zwłaszcza teraz kiedy stosuję serię zabiegów z kwasami AHA bardzo ładnie uciszają skórę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
muszę ją wkońcu wypróbować!
OdpowiedzUsuńAtomizer ma genialny i plus, że nie trzeba jej osuszać. U mnie najlepiej się spisywała w tłustej strefie T, na suchych policzkach było już gorzej. Na pewno będzie wspaniała dla tłustej lub mieszanej skóry ;)
OdpowiedzUsuńFajny produkt na lato :)
OdpowiedzUsuńmam i bardzo lubię, spryskuję nią maseczki z glinki żeby nie zasychały na twarzy :)
OdpowiedzUsuńChcę ją kupić, ale czekam na promocję w Super Pharmie :)
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że kusi mnie od dłuższego czasu :)
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu ją wypróbować :)
OdpowiedzUsuńGeneralnie nie widzę sensu używania tego typu produktu, wolę używać np. hydrolatów.
OdpowiedzUsuń