Witajcie! Uwielbiam testować produkty do pielęgnacji wokół oczu, mam bzika na punkcie tych produktów, dlatego dziś mam kolejny produkt, tym razem opiszę: wypełniający krem korygujący zmarszczki wokół oczu, marki Lierac. Zapraszam!
Krem wzbogacony jest o peptydy anti-blue light, które chronią skórę wokół oczu przed negatywnym wpływem niebieskiego światła. Aktywna konsystencja
bogatego kremu z natychmiastowym efektem wygładzenia. Unikalna synergia najlepszych składników aktywnych z nauki i natury. Hyalu 2: działa na zmarszczki wynikające z odwodnienia. Nawilża i wypełnia skórę na powierzchni i w jej głębokich warstwach. Hexapeptyd "Botulinum-like" o działaniu analogicznym do botuliny - blokuje mikro-skurcze skóry, działa na zmarszczki mimiczne. Ujędrniający kompleks Skrzyp-Przywrotnik-Bluszcz: działa na wypełnienie głębokich zmarszczek, regeneruje tkanki skóry. Peptydy anti-blue light: tworzą tarczę ochronną przed uszkodzeniem komórek skóry spowodowanym działaniem niebieskiego światła emitowanego przez ekrany (telefony komórkowe, tablety, komputery). Wzmacniają skuteczność redukcji zmarszczek skóry wokół oczu.
Skład: Aqua, Glycerin, Cetyl alcohol, Pentylene glycol, Hexyldecanol, Hexyldecyl laurate, Glyceryl stearate, PEG-100 stearate, Pentaerythrityl, Tetraethylhexanoate, Propanediol, Ammonium acryloydimethyltaurate/ vp copolymer, Hedera Helix (IVY) leaf/stem Extract, Alchemilla Vulgaris Extract, Equisetum Arvense Extract, Dimethicone, Phenethyl alcohol, Phenoxyethanol, Sucrose palmitate, Sodium hyaluronate, Tetrasodium EDTA, Tocopheryl acetate, Butylene glycol, Glyceryl linolate, Hydroxypropyl, Cyclodextrin, Citric acid, Caprylyl glycol, Potassium sorbate, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Extract, Acetyl hexapeptide-8, Palmitoyl, Tripeptide-38.
Produkt dostajemy w metalowej tubce, z podwójną nakrętką w formie dziubka, który w prosty sposób można dozować dowolną ilość kosmetyku. Dodatkowo całość została zapakowana w kartonowe pudełeczko, gdzie znajdziemy najważniejsze informacje. Ma konsystencje lekkiego kremu o barwie białej. Dobrze i szybko się wchłania w skórę, nie pozostawiając, żadnej tłustej warstwy jedynie bardzo delikatny film. Zapach bardzo delikatny, przyjemny. Jeżeli chodzi o działanie to dobrze nawilża skórę w okolicach oczu i dobrze pielęgnuje ją, czyli to co pisze producent, zgadza się. Nadaje się pod makijaż (korektor nie roluje się ). Co do zmarszczek i cieni to wiecie prawda? Nie ma takiej opcji aby ich ukryć, no chyba, że dobry korektor :D
Cena kremu wynosi 102 zł/ 10 ml, i jest dostępna w sklepie internetowym topestetic.pl gdzie obsługa jest na wysokim poziomie, a w razie jakichkolwiek pytań, jest możliwość konsultacji z kosmetologiem. Wspomnę jeszcze, że składając tam zamówienie, zawsze można liczyć na niespodzianki, w postaci próbek czy gadżetu.
Macie swój ulubiony krem pod oczy? Co polecacie ?
Ja póki co zamiast kremu używam serum Basiclab pod oczy. Na razie testuję je na różne sposoby, ale wydaje się ok :)
OdpowiedzUsuńJa też uważam, że tylko korektor, ewentualnie medycyna estetyczna na cienie pod oczami :D
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji używać, a i akurat wśród kremów pod oczy nie mam jakiegoś swojego ulubieńca. Nic mnie nie zachwyciło na tyle w działaniu, abym go tak nazwała z perspektywy czasu :)
OdpowiedzUsuńDla mnie ważne jest, żeby krem pod oczy nadawał się pod korektor :D
OdpowiedzUsuńNie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJa lubiłem z wit C :)
OdpowiedzUsuńNie znam kremiku. U mnie ostatnio sprawdza się tołpa ;)
OdpowiedzUsuńPod oczy nie mam ulubieńca bo srogo zawsze oceniam tą pozycję, a Topestetic ma niewiarygodny asortyment i niezłe perełki:)
OdpowiedzUsuńMam to samo, dlatego ciągle szukam tego jedynego :)
UsuńWypełniający krem korygujący pod oczy to dla mnie nowość. Nie słyszałam o takim.
OdpowiedzUsuńJak najbardziej jestem go ciekawa :) U mnie znów w użytku oleje jeśli chodzi o skórę oczu :)
OdpowiedzUsuńOleje są dobre, dawno nie używałam - muszę powrócić do nich :)
UsuńLireac słynie z dobrych i skutecznych kosmetyków. Wieki, nie miałam nic już od nich :)
OdpowiedzUsuńMam taki swój ulubiony, który nigdy mnie nie zawiódł i od lat mam go na półce.
OdpowiedzUsuńNo to pochwal się, co to za cudo?
UsuńJa obecnie używam dwa kremy z Yonelle taki z kofeiną, a drugi to taki roll on. Tego z marki Lierac, jeszcze nie znam :) ciekawy jest.. chociaż tak jak piszesz co do zmarszczek, to wiadomo jak jest :)
OdpowiedzUsuńOd produktów pod oczy mam bardzo duże wymagania przez co niestety nie znalazłam jeszcze ulubieńca.
OdpowiedzUsuńsuper że sie nei zawiodłaś a obietnice producenta sie u Ciebie sprawdziły.
OdpowiedzUsuńCo do pielęgnacji i nawilżenia to TAK :)
UsuńMam kilka, ale hitu chyba nadal nie mam :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że można go stosować również pod makijaż ;)
OdpowiedzUsuń