Witajcie
Pewnie każda z Was zna i posiada w swojej kosmetyczce wazelinę kosmetyczną, czystą bądź smakową. Ja przedstawię Wam dziś w woskiem pszczelim firmy SAFIRA.
Zapraszam!!
Od producenta:
Zapraszam!!
Preparat skutecznie łączący właściwości czystej wazeliny kosmetycznej i naturalnego wosku pszczelego.Tworzy na powierzchni skóry trwały film ochronny, dzięki czemu doskonale zapobiega wysychaniu skóry i chroni ją przed niekorzystnym działaniem czynników atmosferycznych. Łagodzi podrażnienia, skutecznie regeneruje uszkodzony naskórek oraz goi lekkie zranienia.Wosk pszczeli uelastycznia i zmiękcza skórę, wygładza naskórek i przyspiesza jego regenerację. Dodatkowo zawarta w preparacie witamina E przyczynia się do wygładzenia skóry, działa kojąco i łagodząco. Preparat szczególnie polecany do pielęgnacji cery nadmiernie przesuszonej.
Moja opinia:
Wazelina kosmetyczna z woskiem pszczelim ma wszechstronne zastosowanie. Doskonale nadaje się na spierzchnięte usta, na suche skórki przy paznokciach, na łokcie, na kolana, a nawet kiedy mamy nosek zakatarzony, wszędzie tam gdzie potrzebujemy mocnego i szybkiego nawilżenia. Ja stosuję go przeważnie do ust.
Kosmetyk wspaniale chroni usta przed mrozem, wiatrem i przesuszeniem, bo pozostawia na nich tłustą warstwę ochronną. Usta po nałożeniu są wygładzone i nawilżone. Uczucie nawilżenie utrzymuję się do 2 godz.
Ma gęstą konsystencje do nakładania palcem, ładnie i przyjemnie pachnie miodzikiem.
Pojemność: 250 ml.
Pozdrawiam!!
Lubie takie produkty,szczególnie o tej porze roku
OdpowiedzUsuńA wcale nie każda, bo ja nie ;). Ale pojde na całość i sobie zakupię, a co bede sobie żałować:) Ale tak serio, to raczej dla mojego malucha- on ma ciagle spierzchnięte usta:(
OdpowiedzUsuńBądź dzielna... Wspomniałam cos o Tobie w poście:))))
UsuńNie używałaś nigdy zwykłej wazeliny sisi ??- nie wierzę :)
Usuńo mnie?... aż się boję :D:D już lecę do Ciebie :))
I ja też nie używałam. Akurat wolę o niebo masełka. :) Produkty destylacji ropy naftowej średnio do mnie przemawiają.
UsuńChętnie zastosowałabym ja na moje na maksa suche łokcie :p
OdpowiedzUsuńHmm całkiem ciekawa :)
OdpowiedzUsuńprodukty do ust uwielbiam w każdej postaci :)
OdpowiedzUsuńWosk pszczeli? Jak najbardziej jestem na TAK!
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie miałam wazeliny :)
OdpowiedzUsuńJa tez nigdy nie używałam wazeliny :D a tak mi ostatnio usta wyschły, że nawet miód nie pomagał -.-
OdpowiedzUsuńLubię wazelinę,stosuję ją na paznokcie,usta,końcówki jeśli są przesuszone.
OdpowiedzUsuńTaka pojemność chyba na pół życia by mi starczyła :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie muszę ją wypróbować;)
OdpowiedzUsuńFajny produkt, nie wiedziałam o jego istnieniu, dzięki:)
OdpowiedzUsuńzimą zawsze mam w zapasach tego typu kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńfajny kosmetyk i piekne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńPojemność na prawdę spora! :) Chyba bym ją miała i miała...
OdpowiedzUsuńwazelinę używałam bardzo dawno temu, nie jest jej fanka :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com
Uwielbiam takie porządne produkty uniwersalne ;). wosk pszczeli mnie kusi ;)
OdpowiedzUsuńfajnie że zawiera wosk pszczeli, który ma bardzo dużo zastosowań
OdpowiedzUsuńWosk pszczeli? Brzmi bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńMoja droga, piękne zdjęcia:)
:*
olbrzymia pojemność, wazelinę używam do nawilżania ust
OdpowiedzUsuńLubię produkty pszczele w kosmetykach. Myślę, że z tą wazelinką polubiłybyśmy się.
OdpowiedzUsuńTakie produkty lubię, dawno nie miałam nic z Safiry.
OdpowiedzUsuńmiałam wazeline z Ziaji, bardzo ją lubiłam
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o nim czytamy Renatko!
OdpowiedzUsuńPrzydałby się i nam!
Uczucie nawilżenia nawet do 2h? To bardzo długo, przy moich balsamach, muszę smarować usta kilka razy na godzinę, bo suchość ust szybko powraca :)
OdpowiedzUsuń