Witajcie!Jak już kiedyś Wam pisałam moje dzieci chorują na AZS-atopowe zapalenie skóry. AZS to choroba, która objawia się tym, że skóra jest bardzo sucha, zaczerwieniona i mocno swędzi. Dlatego bardzo miło nam było wypróbować kojący balsam emolientowy marki BIODERMA.
Balsam emolientowy Atoderm Intensive Bioderma jest przeznaczony zarówno do ciała, jak i do twarzy. Preparat trwale odbudowuje i tworzy ochronną barierę skóry oraz powstrzymuje dostęp alergenów jest to możliwe dzięki zawartości kompleksu Lipigenium® wchodzącego w skład patentu Skin Barrier Therapy®. W skład patentu wchodzą również estry cukrowe odpowiedzialne za regulację saprofityczną skóry. Natychmiastowe nawilżenie zapewnia natomiast kompleks wazelinowo-glicerynowy. Patent SKIN BARRIER THERAPY® biologicznie i trwale przywraca zdrową barierę skórną. Działa przeciwbakteryjnie i zapobiega tworzeniu się zmian zapalnych, co zapewnia Beta-sitosterol i glukonian cynku. PEA – biomimetyczny amid kwasu tłuszczowego działa przeciwświądowo i przeciwdziała nasileniu choroby. Witamina PP odbudowuje barierę hydrolipidową naskórka. Preparat przywraca skórze poczucie komfortu. Jest bardzo dobrze tolerowany, bez parabenów. Ma bezzapachową formułę. Hipoalergiczny.
Ładne i duże opakowanie, bo aż 500 ml. z pompką, która bardzo ułatwia dozowanie. Balsam jest absolutnie bezzapachowy, ma typowo kremową, dosyć gęstą i treściwą konsystencję, przy czym łatwo się rozprowadza, dobrze się wchłania. Działanie, przy AZS najważniejsze jest aby skóra była cały czas nawilżona i tutaj sprawdza się znakomicie. Nawilża na bardzo długo, odżywia i uspokaja wrażliwą, podrażnioną skórę. Skóra po zastosowaniu jest delikatna i gładka, co sprawia mi dużą radość. Zauważyłam również, że dzieci mniej się drapią czyli świąd został uciszony, a to jest najważniejsze. Bardzo wydajny!
Balsam pomocny jest również przy:
-skóra zrogowaciała, łuszcząca się i szorstka w dotyku
-przy stosowaniu lub zakończonym leczeniu dermatologicznym
-w połączeniu lup po terapii z kortykosterydami.
Balsam używam czasami i ja, po depilacji nóg - idealnie wycisza podrażnioną skórę, dobrze ją nawilżając. Cena dość wysoka, bo zapłacimy 71 zł/500 ml.
Pozdrawiam i życzę Wam miłego weekendu!
-skóra zrogowaciała, łuszcząca się i szorstka w dotyku
-przy stosowaniu lub zakończonym leczeniu dermatologicznym
-w połączeniu lup po terapii z kortykosterydami.
Balsam używam czasami i ja, po depilacji nóg - idealnie wycisza podrażnioną skórę, dobrze ją nawilżając. Cena dość wysoka, bo zapłacimy 71 zł/500 ml.
Pozdrawiam i życzę Wam miłego weekendu!
butla fajna:)
OdpowiedzUsuńMy obecnie używamy Emolium.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że dość drogi
OdpowiedzUsuńKupie. Kupie!!! Moj Kacpi ma taka wrażliwa skore, ze nic nie daje jej rady!
OdpowiedzUsuńTo wejdź do mnie w zakladkę, o mnie tam jestem :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię biodermę, ale miałam głownie do twarzy :)
OdpowiedzUsuńJa po depilacj używam oleju kokosowego ;) a do ciała przeżuciłam się na olejki :)
OdpowiedzUsuńJa się cieszę, że producenci coraz częściej zwracają się ku osobom ze skórą problematyczną, bo te wszystkie drogeryjne balsamy to są na jedno kopyto
OdpowiedzUsuńcena spora, ogólnie ta firma jest droga
OdpowiedzUsuńpodoba mi się opakowanie i rozwiązanie z pompką :)
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować na naszym przedszkolaku :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńidealny dla mnie, szkoda, ze taka wysoka cena..
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie potrzebuję tego typu produktów ;)
OdpowiedzUsuńJa nie potrzebują takich produktów, ale mój mąż, a takie AZS i niestety nic nie daje rady. Spróbujemy z tym :)
OdpowiedzUsuńTak niestety na AZS nie ma jednej i skutecznej metody leczenie, dlatego cieszę się jak dzieciom choć troszeczkę jakikolwiek produkt pomaga. Bioderma tak jak pisałam, dobrze nawilża i dzieci mniej się drapią - i to jest 'już' dla mnie najważniejsze.
UsuńTen produkt wydaje się być naprawdę interesujący. Cena jednak zbyt bardzo nie zachęca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥,
yudemere
Świetne opakowanie i działanie bardzo zachęcające :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że się sprawdza.
OdpowiedzUsuńFajnie, że się sprawdza jednak cena bierze górę :P
OdpowiedzUsuńmatko, ale cena!!
OdpowiedzUsuńCieszę się,że jest dobry.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty z Biodermy;)
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie potrzebuję takich produktów ale dobrze, że się u Was sprawdza :)
OdpowiedzUsuń