Witajcie! Dziś mam dla Was koreański krem do rąk Boom De Ah Dah o zapachu lotusu, który wedle producenta ma dobrze nawilżyć i odżywić skórę. Czy tak jest, tego dowiecie się czytając dalej...Zapraszam!
Nawilżający krem do rąk z kroplami wody, które pękają i pozostawiają dłonie gładkie i odświeżone. Lekki, nie klejący, ale głęboko nawilżający krem z aromatycznym zapachem lotosu!
Oliwa z oliwek- nawilża, natłuszcza i wygładza
Wyciąg z kwiatu lotosu - działa nawilżająco i stymuluje odnowę komórkową, przyspiesza gojenie ran. Odżywia skórę. Ekstrakt z kwiatu lotosu ma działanie biostymulujące, wzmacniające strukturę skóry, poprawiające mikrokrążenie i metabolizm komórek skóry. Przy tym znacznie opóźnia proces starzenia się skóry poprzez hamowanie enzymu rozkładającego włókna elastynowe, aktywujące syntezę kolagenu.
SKŁAD: WATER, GLYCERIN, CYCLOPENTASILOXANE, CYCLOHEXASILOXANE, CETYL PEG/PPG-10/1 DIMETHICONE, PEG-10 DIMETHICONE/VINYL DIMETHICONE CROSSPOLYMER, SODIUM CHLORIDE, OLEA EUROPAEA (OLIVE) FRUIT OIL, DISODIUM EDTA, NELUMBIUM SPECIOSUM FLOWER EXTRACT (50,000 ppm), BUTYLENE GLYCOL, PHENOXYETHANOL, METHYLPARABEN, PERFUME.
Krem dostajemy w plastikowej, białej i miękkiej tubce o pojemności 60 ml. Dodatkowo zabezpieczony został w biały kartonik, na którym można się dowiedzieć kilka informacji co do składu, czy dacie ważności.
Krem ma lekką, przezroczystą konsystencję, a do porządnego nasmarowania dłoni wystarcza go naprawdę niewiele, przez co jest bardzo wydajny.
Krem dostajemy w plastikowej, białej i miękkiej tubce o pojemności 60 ml. Dodatkowo zabezpieczony został w biały kartonik, na którym można się dowiedzieć kilka informacji co do składu, czy dacie ważności.
Krem ma lekką, przezroczystą konsystencję, a do porządnego nasmarowania dłoni wystarcza go naprawdę niewiele, przez co jest bardzo wydajny.
Po rozsmarowaniu kremu na dłoń, wytwarzają się kropelki wody, które szybko się wchłaniają. Nie pozostawia tłustej warstwy. Jeżeli chodzi o działanie, to dość fajnie nawilża, wygładza i ogólnie odżywia. Skóra dłoni jest miękka, delikatna. Ogólnie krem się spisuje, ale na ten okres zimowy potrzebuje czegoś ciut mocniejszego, za to na lato, uważam, że byłby idealny. Zapach przyjemny-lekko kwiatowy.
Cena kremu wynosi około 14 zł i jest dostępna na stronie JJ. Korean Beauty
Znacie kosmetyki koreańskie? Co polecacie?
Moje dłonie ostatnio nie są w najlepszej kondycji i potrzebują solidnego odżywienia.
OdpowiedzUsuńNie znam go, ale bym mogła spróbować :)
OdpowiedzUsuńMam gardenię i spodziewałam się czegoś lepszego ;/
OdpowiedzUsuńNa lato dla nie wymagających będzie odpowiedni :)
OdpowiedzUsuńna lato byłby idealny, przynajmniej dla mnie ;)
UsuńOj wodny nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam takiego kremu :P
OdpowiedzUsuńTo mogłoby być coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJa nie jestem regularna w smarowaniu dłoni, więc zawsze szukam petardy, która je uratuje :P
OdpowiedzUsuńCiekawa formuła! Szkoda, że nie nadaje się na zimę, moje dłonie ostatnio bardzo się przesuszają.
OdpowiedzUsuńszybko się wchłania i to bardzo fakt:)
OdpowiedzUsuń