Witam
Dziś słów kilka o kosmetyku którego używam od pewnego czasu. Poznacie moją opinie o delikatnym płynie do mycia twarzy GlySkinCare. Zapraszam!
Dziś słów kilka o kosmetyku którego używam od pewnego czasu. Poznacie moją opinie o delikatnym płynie do mycia twarzy GlySkinCare. Zapraszam!
Skoncentrowany płyn do mycia twarzy, bez dodatku mydła i alkaliów. Skutecznie usuwa makijaż pozostawiając uczucie komfortu nawilżonej skóry. Zawarty w preparacie kwas glikolowy pomaga przywrócić jej naturalny odczyn pH. Preparat może być stosowany przez osoby mające cerę skłonną do podrażnień. pH 5,5.
Korzyści:
Nie zawiera mydła i alkaliów,
Naturalne pH
Delikatny dla skóry
Skutecznie usuwa makijaż
Moja opinia:
Produkt zamknięty jest w ładnej, zgrabnej plastikowej butelce z dozownikiem o pojemności 200 ml. Pompka dozuje odpowiednią ilość produktu, w moim przypadku wystarczy jedno kliknięcie, aby rozprowadzić go na całej twarzy.
Zapach, i tu mamy jedyny minus tego produktu, bo jest nieprzyjemny, siarkowy, no nie umiem się do niego przyzwyczaić :/
Płyn ma lekką, kremową konsystencje. Nie pieni się, ale mimo to przyjemnie rozprowadza się po skórze.
Nie podrażnia, nie wysusza, i minimalnie matuje skórę. Jest wydajny.
Cena jest różna, od 25 zł do 50 zł - TU znalazłam najtaniej.
Znacie ten produkt ? a może zdradzicie mi jaki jest Wasz ulubiony płyn do mycia twarzy ?
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu !!
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu !!
Ładne ma opakowanie, ciekawy produkt
OdpowiedzUsuńnie znam tego produktu, ale mógłby się u mnie dobrze spisać :) i obecnie szukam swojego ideału do mycia twarzy, jeszcze go nie znalazłam :)
OdpowiedzUsuńchyba nie mam ulubieńca
OdpowiedzUsuńNie miałam takiego jeszcze. Może się skuszę jak będę miała okazję.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak u mnie sprawdziłby się ten płyn. Krem z tej samej serii sprawdza się u mnie świetnie :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale lubię taka formułę kremową, a pompka rewelka.
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie :)
Pierwszy raz widzę tego cudaczka. Chociaż nie wiem, czy czułabym się po nim dostatecznie czysta.
OdpowiedzUsuńO muszę wypróbować,ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna :)
Pompka jest świetnym rozwiązaniem ;) Do mycia twarzy używam olejków, albo żelu z Tołpy. Tej marki nie znałam ;)
OdpowiedzUsuńFajny produkt ale mam nadzieję, że producent ulepszy zapach :)
OdpowiedzUsuńOstatnio dużo o nim czytam, może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńciekawy:)
OdpowiedzUsuńHmm ciekawe jak sprawdzil by się u mnie
OdpowiedzUsuńZapowiada się fajny produkt. Szkoda tylko, że ten zapach jest taki męczący. Na pewno jednak rozważę opcję jego przetestowania. Na chwilę obecną stosuję i polecam la rosche posay. Żel świetnie sprawdza się na mojej skórze i idealnie ją oczyszcza :)
OdpowiedzUsuńProdukt jest fajny, tylko ten zapach- nieprzyjemny dla mnie. Żel o którym piszesz widziałam, nawet miałam go zakupić, no szkoda, że go jednak nie wzięłam - następnym razem :D
UsuńJest na mojej liście zakupowej ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio odeszłam od silnie oczyszczających płynówm na rzecz takich delikatniejszych ;)
OdpowiedzUsuńFajny ten płyn :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego płynu, ale ostatnio bardzo polubiłam Lirene z algami.
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada. Ja jednak myję twarz mydłem. Nie lubię wydawać pieniędzy na produkt, który trzymam na twarzy tylko parę sekund. Pozdrawiam Cię gorąco :*
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że bym się z nim nie polubiła:) Toleruję tylko pianki do mycia twarzy :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy ten płyn. Obecnie do mycia twarzy stosuję żel Green Pharmacy.
OdpowiedzUsuń:*
Lubię kwasy z tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten płyn :)
OdpowiedzUsuńciekawe czy mi by się spodobał ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zapach ma niezbyt zachęcający do używania.
OdpowiedzUsuń