WOSKI, ŚWIECE, OLEJKI ZAPACHOWE

YANKEE CANDLE - WINTER GLOW

Witajcie w pierwszym pachnącym poście! Zapraszam Was na recenzję wosku ze świątecznej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic, o nazwie Winter Glow.



Wosk ze świątecznej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o „chrupiącym” zapachu zamarzniętych gałęzi drzew i świerkowych igieł, rozświetlonych bursztynowymi promieniami zimowego słońca -opis ze strony goodies.pl


Wosk dostajemy w śnieżno białej tarcie, ze śliczną naklejką, płatkami śniegu i palącą się świecą w latarence. Sam widok zachęca do zakupu.
Zapach Winter Glow, jest bardzo subtelny, nieco kremowy, ale ma też w sobie nutkę świeżości. Ta świeżość zdecydowanie przypomina świeże pranie, przyprawione leśną mroźną nutką.
Zapach szybko rozprzestrzenia się po pokoju, jednak nie jest intensywny, raczej delikatny, otulający.



Myślę, że ten zimowo-leśny zapach przypadnie do gustu miłośników świeżych, czystych zapachów jakich jak: Angle's Wings, Clean Cotton, Sugared Apple czy Fluffy Towels.
Winter Glow jak i inne zapachy znajdziecie na stronce goodies.pl w cenie 9 zł.

Znacie ten zapaszek? Lubicie?

Autor: 
  1. Ostatnie zdjęcie najbardziej mi się podoba . Musi być śliczny ten zapach .
    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam zapachu, lecz poszukuję nowych, więc może skuszę się na ten :)
    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam, ale jestem ciekawa jak pachnie :)
    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie pachnie ten wosk. Jest idealny na tą mroźną zimę.
    :*
    OdpowiedzUsuń
  5. A very nice blog, congratulations for your work!!!kiss
    👌👌👌💚💚💚
    OdpowiedzUsuń
  6. Przepięknie nam ten zapach przedstawiłaś !! :)
    OdpowiedzUsuń
  7. Winter Glow na razie znam na sucho, ale już leci do mnie maluszek świecowy.
    OdpowiedzUsuń
  8. Czuję, że przypadłby mi do gustu :)
    OdpowiedzUsuń
  9. Po opisie śmiem domniemać, że byłabym zadowolona z tego zapachu :)
    OdpowiedzUsuń
  10. Och tak ! Wczoraj palił się u mnie ANgel WIngs a Dzisiaj WInter Glow , lubię te zapachy <3 Buziaki
    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam go :) teraz używam olejków do kominka i chwilowo woski poszły w odstawkę :P
    OdpowiedzUsuń
  12. zimowo-leśny? to zatem coś dla mnie!
    OdpowiedzUsuń
  13. dla mnie chyba odpada bo nie przepadam za leśnym zapachem :P
    OdpowiedzUsuń

YANKEE CANDLE - BERRY TRIFLE

Witajcie!
Dziś mam dla Was kolejny zapach marki Yankee Candle, tym razem ze świątecznej linii zapachowej.
Mowa będzie o wosku z serii Classic, o nazwie Berry Trifle. Zapraszam!


Wosk ze świątecznej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o orzeźwiającym zapachu owoców jagodowych zatopionych w delikatnym kremie waniliowym- opis ze strony goodies.pl


Wosk dostajemy w kolorze bordowym z apetycznym obrazkiem, malin zatopionych w kremie, na opakowaniu. Sam widok, kusi do zakupu.
Na pierwszy plan wysuwają się owoce leśne, jeżyny, jagody, maliny, ale nie słodkie, lekko kwaskowate. Dopiero po jakimś czasie, gdzieś daleko w tle, dołącza do nich wanilia, która daje temu zapachowi delikatną, przyjemną i otulającą słodycz. Jest to idealne połączenie!

Zapach utrzymuje się w pomieszczeniu jeszcze przez długi czas, po zgaszeniu kominka. Berry Trifle jest świetny zarówno na zimę jak i inne pory roku.


Wosk Berry Trifle jak i wiele innych zapachów znajdziecie na stronce goodies.pl w cenie 9 zł.

Znacie ten zapaszek? Podoba się ?

  1. Tego zapaszku jeszcze u mnie nie było ;)
    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam zapach owoców leśnych ;)
    OdpowiedzUsuń
  3. Nie lubię zbyt mocno otulających zapachów w woskach, więc takie połączenie z orzeźwiającym aromatem to coś dla mnie :)
    OdpowiedzUsuń
  4. mrrr ale kusząca propozycja! :]
    OdpowiedzUsuń
  5. Zdecydowanie mój zapach :)
    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tego zapchu, teraz jest tyle śwątecznych cudeniek yc mnn :* Buziaczki Kochana i Wesołych Świąt
    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba wcięło mój komentarz, a pisałam, że bardzo lubię ten wosk ;)
    OdpowiedzUsuń
  8. Tego zapachu nie mam, tyle ich jest , że nie wiadomo na który się zdecydować :))
    OdpowiedzUsuń
  9. Mam taką długą listę zapachów które chcę wypróbować :D A ten wpada na nią! :D
    OdpowiedzUsuń
  10. Mogłabym się z nim polubić :)
    OdpowiedzUsuń
  11. Zapach zapowiada się bardzo ciekawie, z przyjemnością go wypróbuję!
    OdpowiedzUsuń
  12. miałam wersje truskawki ze śmietaną bardzo lubiłam, malinki pewnie też kiedyś do mnie zawitają
    OdpowiedzUsuń
  13. Oj wachalabym, chociaz sama nie przepadam za bardzo za owocowymi zapachami tartaletek od YC :P
    OdpowiedzUsuń
  14. jutro będę wszystkie wąchać i Ci powiem, który masz zapalić ;d
    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię takie kompozycje zapachowe.
    :*
    OdpowiedzUsuń

YANKEE CANDLE - ALOE WATER
Witajcie!
Dziś przybywam z kolejną recenzją zapachową marki Yankee Candle. Tym razem będzie to wosk z rześkiej linii zapachowej z serii Classic, mowa o ALOE WATER. Zapraszam!


Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: woda aloesowa- opis ze strony goodies.pl



Aloe Water to zapach świeży, lekki i orzeźwiający. Pachnie melonem, ogórkiem i gdzieś w tle przebija się również nutka arbuza. Bardzo fajne połączenie, które relaksuje i odpręża. Jest delikatny i otulający.

Bardzo dobrze rozchodzi się po mieszkaniu i dość długo utrzymuje się w nim. Wystarczy malutki kawałeczek, aby wypełnić pomieszczenie pięknym i przyjemnym aromatem.
Idealna kompozycja która świetnie sprawdzi się w letnie wieczory.


Polecam dla osób, które lubią świeżość z nutką słodyczy. Dostępny na stronie w goodies.pl cenie 9 zł.

Znacie Aloe Water? Lubicie?
  1. ciekawią mnie te woski :D
    grlfashion.blogspot.com
    Zapraszam:*
    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam ale chętnie poznam ;)
    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo chętnie go wypróbuję ;) Zastanawiałam się często nad tym zapachem ale zastanawiałam się czy nie będzie za mdły, ale po Twoim opisie sądzę że mi przypadnie do gustu ;)
    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba wolę słodsze zapachy ;) Ale może gdybym go spróbowała przypadł by mi do gusty ;)
    OdpowiedzUsuń
  5. A very interesting post !!! I like your blog and for this I stay as follower, I hope you follow me too!!!
    We'll be in touch!!!!
    OdpowiedzUsuń
  6. Chętnie bym powąchała :) Ale świetny kominek :)
    OdpowiedzUsuń
  7. dosyć oryginalny kominek :)) zapachu nie próbowałam
    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam , ale bardzo ciekawy produkt , moze skuszę sie na wypróbowanie w przyszłości :)

    www.noeliademkowicz.blogspot.com
    OdpowiedzUsuń
  9. Zastanawiałam się jak pachnie ten wosk. Może się pokuszę :)
    OdpowiedzUsuń
  10. Aloe Water nie miałam, ale po twoim wpisie wnioskuję że bardzo by mi się spodobał, bo lubię tego typu kompozycje :)
    OdpowiedzUsuń
  11. Ja przerzuciłam się z wosków na olejki :)
    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam :D Podobał mi się ten zapach :D
    OdpowiedzUsuń
  13. lubiłam ten wosk. W tym roku jednak do palenia wosków coś mnie nie ciągnie.
    OdpowiedzUsuń
  14. Zapach musi być ciekawy 😉
    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam ten zapach, swiezy i ciekawy zarazem :)
    OdpowiedzUsuń
  16. Ale kominek to masz wspaniały!!!
    OdpowiedzUsuń
  17. Chętnie poznam :D
    grlfashion.blogspot.com
    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo jestem ciekawa tego zapachu, lubię lekkie nuty :)
    OdpowiedzUsuń
  19. jeśli pachnie melonem to z pewnością byśmy się polubili :)
    OdpowiedzUsuń
  20. nie wiem czy to zapach dla mnie:(
    OdpowiedzUsuń
  21. Lubię takie lekkie zapachy, choć chyba nie zimą :)
    OdpowiedzUsuń

YANKEE CANDLE - CASSIS

Witajcie!
Dzisiaj kolejny post z recenzją wosku od Yankee Candle. Tym razem wybrałam zapach Cassis, czyli owoce czarnej porzeczki. Zapraszam!



Wosk z owocowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: czarna porzeczka -opis ze strony goodies.pl


Wosk dostajemy w pięknym, głęboko fioletowym kolorze z apetycznym zdjęciem owoców na opakowaniu. 
Cassis to orzeźwiający, owocowy zapach.
Pachnie porzeczkami, ale nie słodkimi, a lekko wytrawnymi z domieszką owoców cytrusowych.
Zapach ten jest intensywny, ale nie duszący i dość długo utrzymuje się w powietrzu, dlatego uwaga w małych pomieszczeniach, ostrożnie z kruszeniem...naprawdę wystarczy malutki kawałeczek.
Zapach idealnie sprawdzi się na letnie/upalne dni.


Wosk Cassis jak i wiele innych zapachów znajdziecie jak zawsze na stronce goodies.pl w cenie 9 zł.

Znacie ten zapaszek? Jesteście na tak, czy na nie?

  1. Dla mnie ten zapach jest bardzo intensywny, co nie zmienia faktu, że ładny :D
    OdpowiedzUsuń
  2. Mam go w zapasie ;D muszę go wypróbować ;) Ale masz piękny kominek ♥
    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham takie zapaszki, tego jeszcze nie miałam <3
    OdpowiedzUsuń
  4. Zapaszek mnie zainteresował ;) Brzmi super!
    OdpowiedzUsuń
  5. Obecnie bym nie sięgnęła po ten zapach, ale w lecie - kto wie :)
    OdpowiedzUsuń
  6. Zapach na lato ? Będę o nim pamiętać :)
    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie zobaczę go u siebie :)
    OdpowiedzUsuń
  8. Tego jeszcze nie miałam, ale czuję, że by mi się spodobał :D
    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę iśc do sklepu po niego w takim razie <3 Buziaki
    OdpowiedzUsuń
  10. Ja już nie kupuję wosków YC już są mniej opłacalne, wolę olejki :)
    OdpowiedzUsuń
  11. Oj chciałabym :) Porzeczki lubię w tym również czarne. Lubię słodko kwaśne zapachy :) Ten ma też cudny kolor :)
    OdpowiedzUsuń
  12. Jeden z moich ulubieńców. Kominek piekny i zdjęcia prawie jak z salonu SPA ;)
    OdpowiedzUsuń
  13. Myślę, że spodobałby mi się ten zapach.
    OdpowiedzUsuń
  14. Zapach prawdopodobnie przypadłby mi do gustu, ale obawiam się jego intensywności :)
    OdpowiedzUsuń
  15. Już mi się podoba :) Ma śliczny kolor :)
    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawe czy by mi się spodobał :)
    OdpowiedzUsuń
  17. Nie przepadam za porzeczką, to chyba by mi przeszkadzał ten zapach. A ja swoją przygodę z woskami dopiero zaczynam :)
    OdpowiedzUsuń

YANKEE CANDLE - SERNGETI SUNSET
Witam!
Dziś zapraszam Was na kolejny mój wosk z rześkiej linii zapachowej, Yankee Candle z serii Out of Africa, o nazwie SERENGETI SUNSET
Zapraszam!


Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Uwodzicielski aromat słodkich owoców, cytrusów, kwiatów lotosu i bursztynu przenoszący nas na afrykańskie Serengeti o zachodzie słońca -opis ze strony goodies.pl


 Wosk dostajemy w przepięknym intensywnym pomarańczowym kolorze z naklejką, która przedstawia wieczorny zachód słońca w Serengeti -aż zatęskniłam za wakacjami, słoneczkiem, plażą...
Zapach jest oryginalny, wyrazisty, ale zarazem przyjemny dla nosa i niemęczący.
Czuć w nim słodkie owoce i lekką nutę owoców cytrusowych, co daje nam fajny i świeży zapach. Po jakimś czasie, w tle przewija się również kwiatowa nuta, która sprawia, że cała ta mieszanka jest przyjemna, pozytywna i bardzo zaskakująca.
Szybko roznosi się po całym pokoju i dość długo się w nim utrzymuję.


Cena wosku wysoki 9 zł i jest dostępna na stronce goodies.pl

Znacie ten zapaszek??

  1. owoce przełamane cytrusami wprost uwielbiam, zapach na pewno by mi się spodobał :)
    Mogłabyś kliknąć w linki w poście TUTAJ ? Dzięki ;*
    OdpowiedzUsuń
  2. na pewno polubiłabym ten zapach :)
    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam go, lecz pewnie są to moje nuty zapachowe :)
    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tego zapachu... Jeszcze ;)
    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię takie zapachy:) jednak teraz częściej sięgam po olejki :)
    OdpowiedzUsuń
  6. Super zdjęcia z kominkiem :) lubię ten zapach.
    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę że bardzo by mi się spodobał ! A ten kominek ♥ skradł moje serce ;)
    OdpowiedzUsuń
  8. miałam go kiedyś ale raczej nie wrócę go niego
    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy zapach, myślę że by mi się spodobał
    OdpowiedzUsuń
  10. kominek to masz piękny! tego zapachu nie znam, ostatnio kupiłam dużą świecę o zapachu drzewa sandałowego i ejst przepiękna!
    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam go nigdy, jednak wiele osób mi go polecało, może się na niego skuszę :)
    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam te woski :) melodylaniella.blogspot.com
    OdpowiedzUsuń
YANKEE CANDLE - TURQUOISE SKY 

Witajcie!
Dziś zapraszam Was na kolejny wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o nazwie Turquoise Sky.
Zapraszam!


Doskonale błękitny wosk Turquoise Sky zamyka w sobie magię lazurowego oceanu, bezchmurnego nieba i jasnego, ożywczego wiatru. Morska bryza niesie za sobą wyjątkową świeżość, która – w ulotnych momentach – zamienia się w woń zebranej gdzieś po drodze morskiej trawy i nutę skradzionego ze straganu z egzotycznymi balsamami piżma. Rześko, cudownie tropikalnie i nieco tajemniczo. Wosk Turquoise Sky to podróż odbyta na skrzydłach wiatru pędzącego po najodleglejszych, najbardziej bajecznych zakątkach globu i wzbijającego się ostatecznie w stronę turkusowego, bezchmurnego nieba- opis ze strony goodies.pl


Wosk dostajemy w przepięknym intensywnym niebieskim kolorze z naklejką, która przedstawia wyrzuconą przez morze butelkę, a w środku tajemniczy list i być może tajemniczy zapach...
Podczas palenia uwalnia się piękny, intensywny zapach piżma. Lekkości nadają mu nuty trawy oraz soli morskiej.
Jest cudowny, świeży i jednocześnie orzeźwiający. Pierwsze skojarzenie to wakacje nad morzem. Słońce, plaża, ciepły piasek i słona woda -to jest właśnie to.
Szybko roznosi się po całym pokoju i dość długo się w nim utrzymuję. Dlatego uwaga w małych pomieszczeniach, ostrożnie z kruszeniem, wystarczy naprawdę malutki kawałeczek.


Wosk Turquoise Sky, jak i wiele innych zapachów znajdziecie jak zawsze na stronce goodies.pl

Znacie ten zapaszek??
YANKEE CANDLE - CANDY CANE LANE
Witajcie
Dziś przedstawię Wam mój kolejny wosk marki Yankee Candle o nazwie CANDY CANE LANY
Zapraszam.. 


'Wosk z okolicznościowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: mięta pieprzowa, słodkie ciasteczka oraz kremowy waniliowy lukier." - opis goodies.pl


Moja opinia:
Wosk dostajemy w przepięknym intensywnym czerwonym kolorze z uroczą naklejką, która przedstawia słodki domek z piernika, ozdobiony lukrem.
Na sucho wyczuwam samą miętę, ale po odpaleniu unosi się specyficzna mieszanka ciasteczek, waniliowego cukru i mięty pieprzowej. Dla mnie tak naprawdę ten zapach przypomina miętowe tik-taki, taka delikatna słodycz miesza się z odświeżającą miętą, fajne połączenie. :)
Candy Cane Lane  jest bardzo delikatny, świeży, rześki.

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tym zapachem i już wiem, że na pewno wrócę do niego nie raz.
Cena wosku 8 zł dostępny w sklepie internetowym goodies.pl


Znacie ten zapaszek, jak wasze wrażenia??

Autor:
  1. Mógłby mi się spodobać :)
    OdpowiedzUsuń
  2. jeszcze nie miałamokazji go przetestować
    OdpowiedzUsuń
  3. nie znam ale już mi się podoba.
    OdpowiedzUsuń
  4. Ten zapach ma coś w sobie :)
    OdpowiedzUsuń
  5. A na pierwszy rzut oka myślałam, że będzie to zapach truskawkowy. Ten kolor mnie zmylił :)
    OdpowiedzUsuń
  6. Na zimę zapach dla mnie w sam raz :)
    OdpowiedzUsuń
  7. nie znam ale wnioskuję z opisu że jest bardzo rześki :)
    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tego zapachu ale wydaje się być naprawdę ciekawy.
    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam tego ani inych zapachów tych wosków
    Muszę to nadrobić :) u mnie są dostępne stacjonarnie więc mogę poniuchać każdy przed zakupem :)
    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam te świece :D
    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam ich zapachy! Super blog -obserwuję! melodylaniella.blogspot.com
    OdpowiedzUsuń
  12. Dużo osób się zachwyca tym zapachem, mnie jednak nie :) to nie moje nuty zapachowe.
    OdpowiedzUsuń
  13. nie wiem czy dla mnie takie połączenie
    OdpowiedzUsuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez autora.
    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi


    1. Jak ja dawno nic nie ,,podpalałam,,...ale połączenie mięty z czymkolwiek to nie dla mnie...
      Usuń
  15. Nie znam go, ale musi super pachnieć :))
    OdpowiedzUsuń
  16. Już nieraz pisałam, że uwielbiam te świeczki <3 i dalej utrzymuje to zdanie
    OdpowiedzUsuń
Wczytaj więcej...

Yankee Candle - Wosk A CHILD'S WISH
Witajcie!!
Dziś przedstawię wosk z kwiatowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o nazwie  A Child's Wish czyli Dziecięce Marzenia.
Zapraszam!



Wyczuwalne aromaty: delikatna i ciepła kwiatowa bryza, górska lilia oraz bursztyn.
"Kompozycja beztroska jak zabawa w gronie małoletnich przyjaciół i gwarantująca poczucie bezpieczeństwa kojarzące się z pełną miłości opieką kochanych rodziców. Pachnąca najpiękniejszym bukietem kwiatów – ale nie tym, który kupić można w osiedlowej kwiaciarni! Pąki zamknięte w wosku A Child's Wish to płatki ozdabiające wszystkimi kolorami tęczy wiosenną łąkę – nasz ulubiony plac dziecięcych zabaw i miejsce, do którego z czułością wracamy wspomnieniami. A Child's Wish to powrót do dzieciństwa – sielskiego, beztroskiego, czeszącego jasne włosy świeżym wiatrem. To kompozycja cudowna, radosna i bezpieczna – idealna dla marzycieli i idealistów." -opis ze strony goodies.pl


Moja opinia:
Woski dostajemy w przepięknym jasnozielonym, pastelowym kolorze. Etykieta przedstawia nam dziewczynkę na łące, która zdmuchuje dmuchawiec -zapewne wypowiadając w myślach życzenia.
Jak dla mnie ten zapach jest idealny! Tajemniczy, ciepły, wiosenny. Budzi wspomnienia.
Wyczuwa się w nim wymieszane nuty kwiatowe i owocowe, z lekką nutką piżma i świeżego powiewu wiatru znad łąk. Jest bardzo delikatny, świeży, intensywny, lecz nienachalny. Można się przy nim odprężyć i zrelaksować.
Idealny na ciepłe wieczory. Jednym słowem -cudo!


Cena to 8 zł, dostępny na stronce goodies.pl




Znacie ten zapach??

Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)


  1. muszę go powąchać u Ciebie, bo jakoś sobie nie umiem wyobrazić ;)
    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje się być pięknym zapachem.
    OdpowiedzUsuń
  3. Kolorek ma ładny, ciekawe jak pachnie na żywo.
    OdpowiedzUsuń
  4. Zachęciło mnie określenie- wiosenny :)
    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam, ale to chyba jeden z klasycznych zapachów. Często gdzieś się przewija :)
    OdpowiedzUsuń
  6. muze go koniecznie wypórbować
    OdpowiedzUsuń
  7. piękna nazwa i piękny rysunek na opakowaniu, mam nadzieję, że zapaszek równie ładny
    OdpowiedzUsuń
  8. Mam, jeden z moich ulubionych ;)
    OdpowiedzUsuń
  9. Jeszcze ich nie miałam mimo ze w mojej drogerii są dostępne stacjonarne :P
    Muszę teraz kupić sobie nowy stojaczek na woskii.podgrzewacze bo mój mi wczoraj rozbił :P
    OdpowiedzUsuń
  10. jestem fanką yc, ale tego zapachu jeszcze nie miałam. myślę, że to kwestia czasu ;)
    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę sięgnąć po ten zapach :)
    OdpowiedzUsuń
  12. miałam go ostatnio kupić i jakoś nie wpadł do koszyka,ale mnie bardzo ciekawi
    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny kominek :) tego zapachu jeszcze nie miałam, wiec wszystko w swoim czasie :)
    OdpowiedzUsuń
  14. Calkiem przyjemny, choc to nie do konca moja bajka ;) Kominek bomba! :)
    OdpowiedzUsuń

YANKEE CANDLE - PINK GRAPEFRUIT
Witajcie!
Dawno nie było u mnie woskowego wpisu, dlatego czas do zmienić i zaprosić Was na orzeźwiający zapach Pink Grapefruit czyli różowy grejpfrut.


Wosk z owocowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic.
Wyczuwalne aromaty: różowy grejpfrut -opis ze strony goodies.pl


Moja opinia:
Wosk dostajemy w jasno różowym kolorze zbliżonym do świeżo wyciśniętego soku z owocu grejpfruta.
Zapach idealny na letnie, upalne dni. Bardzo orzeźwia i dodaje energii. Jest intensywny, ale nie męczący.
Taki najprawdziwszy, kwaśno-gorzki i soczyście owocowy zapach grejpfruta którego uwielbiam.
Wystarczy mały kawałek tarty wrzucić do kominka, a zapach będzie unosił się w całym pomieszczeniu, nawet po zgaszeniu świeczki.
 Idealnie nadaje się również jako umilacz do kąpieli - prawdziwe domowe spa.


Jestem zdecydowanie na Tak i polecam go osobom, które lubią ten owoc, bo jestem moc i to wielka.
Cena 8 zł - dostępny na stronce goodies.pl 

Pozdrawiam i życzę miłego weekendu!

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.
    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam te woski! Ostatnio polubiłam sie z zapachem mojito ;)
    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam zapach i smak grejpfruta, więc jeżeli jest tak zbliżony to ja również jestem na tak :)
    OdpowiedzUsuń
  4. Ja za grapefruitem nie przepadam :P
    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię takie zapachy cytrusowe, szczególnie w kosmetykach - wosku jeszcze nie miałam, więc tym bardziej czuję się zachęcona :)
    + obserwuję! Wpadnij też do mnie ;)
    OdpowiedzUsuń
  6. Owocowe zapachy bardzo mi odpowiadają :)
    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie prezentuje się :)
    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam owocowe a szczególnie cytrusowe zapachy :)
    OdpowiedzUsuń
  9. Taki orzeźwiający zapach idealny na lato
    OdpowiedzUsuń
  10. Samego owocu nie lubię, ale zapach grapefruitu tak :)
    OdpowiedzUsuń
  11. Tego zapachu jeszcze u siebie nie miałam :)
    OdpowiedzUsuń
  12. Mam ten wosk w swojej kolekcji. Zapach jest naprawdę bardzo orzeźwiający i lekki.
    :*
    OdpowiedzUsuń
  13. widzę coś dla mnie, muszę go mieć
    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam cytrusowe zapachy :)
    OdpowiedzUsuń

BISPOL- świece zapachowe w szkle Aurelia
Witajcie 
Dziś przedstawię  trzy cudownie pachnące świece, które goszczą u mnie w domu, a konkretnie w kuchni. Mowa będzie o świecach w szkle Aurelia marki Bispol.
Zapraszam..


Wszystkie trzy świece palą się równomiernie, około 30 h. Wysokość ich to 8 cm. Przy zakupie dostaniemy z plastykowym wieczkiem. Świece Bispol są nie drogie, bo kosztują około 5 -6 zł, a oprócz tego ładnie się prezentują.


Pierwszy zapach to Coffee, zdecydowanie zapach dla miłośników kawy, świeżo zaparzonej. Zapach jest dość intensywny, wyrazisty, ale w żaden sposób nie męczący.


Drugi zapach to Chocolate - CherryZaraz po otwarciu plastykowego wieczka wyczuwamy dość mocny, intensywny zapach czekolady i wiśni. Po zapaleniu jednak najbardziej wyczuwalna jest czekolada. Jest to zapach słodki, ale nie mdlący. Wiśnia jest delikatniejsza, słabiej wyczuwalna. Zdecydowanie zapach dla miłośników czekolady.


Trzeci i ostatni zapach to Apple - Cinnamon mój ulubieniec. To zapach słodko-kwaśnych jabłuszek z dodatkiem cynamonu. Bardzo fajny zapach na jesień i zimę, otula podczas chłodnych dni i wprowadza domową atmosferę.


Jeśli szukacie prezentu dla kogoś bliskiego, polecam zapoznać się z katalogiem marki BispolKLIK

Znacie te zapaszki, lubicie ??

  1. wybieram czekoladkę z wiśnią - kusząca wersja
    OdpowiedzUsuń
  2. Świece faktycznie prezentują się bardzo ciekawie. Jednak nie są to moje zapachy, wole te świeże, kwiatowo - owocowe. Na pewno zerknę na ich ofertę ;)
    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba jednak kawka. A nawet wole pic niż wąchać:)
    OdpowiedzUsuń
  4. uwieliam swiece ;D W przyszłości wypróbuję te ;D
    OdpowiedzUsuń
  5. muszę popatrzeć na te świece ;)
    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam klimat jaki dają świece. Chętnie wypróbowałam któryś z zapachów, już teraz, natychmiast! Cudownego dnia Kochana :*
    OdpowiedzUsuń
  7. Obie oprócz kawowej chyba przypadłyby mi do gustu :D
    OdpowiedzUsuń
  8. To ja poproszę czekoladkę z wisienką :D
    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatno dużo postów czytam na temat świeczek
    OdpowiedzUsuń
  10. Świeczki uwielbiam pod każdą postacią :)
    OdpowiedzUsuń
  11. Takie świece w szkle bardzo mi się podobają, bo stanowią fajną dekorację do domu :)
    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię nastrój i klimat, jaki dają świece;) Cynamonowa brzmi ciekawie;)
    OdpowiedzUsuń
  13. Chcę wszystkie :) a kawa musi być cudna :)
    OdpowiedzUsuń
  14. Ooo wiśnia z czekoladą, mmmm <3
    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam te o zapachu cynamonu :)
    OdpowiedzUsuń
  16. Czekoladę z wiśnią i cynamon uwielbiam <3
    OdpowiedzUsuń
  17. Najbardziej chyba czekolada z wiśnią by mi się spodobała :)
    OdpowiedzUsuń
  18. wiśnia z czekoladą.... mmmm....
    OdpowiedzUsuń
  19. czerwoną bym chciała powąchać :D
    OdpowiedzUsuń

YANKEE CANDLE- WILD FIG
Witajcie!
Dziś będzie pachnąco, ponieważ przedstawię Wam słodko-owocowy zapach WILD FIG czyli DZIKA FIGA marki YANKEE CANDLE


"Z pozoru niewinna tarteletka, która w swoim ciemnofioletowym wnętrzu skrywa wszystko to, co kojarzy się z idealnymi wakacjami. W wosku Wild Fig znajdziemy ciepło południowych promieni słońca i odrobinę orzeźwiającego wiatru, który niesie ze sobą słodkie, owocowe, figowe nuty. Jest tu też wspomnienie błogiej sjesty i smak towarzyszącego idealnemu odpoczynkowi wina i domowej konfitury. Bo wosk Wild Fig to prawdziwa eksplozja pozytywnych skojarzeń i wyjątkowy sposób na to, by wspomnienie letnich wojaży przywołać na nowo i w najbardziej rzeczywisty sposób otulić się aromatem, który przynosi błogie ukojenie i wprowadza pod domowe strzechy odrobinę tropikalnego klimatu. Idealny poprawiacz humoru, który sprawdzi się podczas coraz dłuższych, jesiennych wieczorów i smakowita delicja dla wszystkich fanów figowej słodyczy podanej na sto różnych sposobów."- opis ze strony goodies.pl


Moja opinia:
Zacznę od tego, że figę bardzo lubię, pierwszy raz spróbowałam ją na wakacjach u siostry w Rzymie.
Soczysta, słodka, dojrzała...mniam, mniam, naprawdę smaczna.
Na sucho zapach jest mocny, dość ostry, wyraźny, nawet nieco drażniący. Troszkę się bałam, że zapalając go, głowa mi pęknie :D ale nic z tych rzeczy, zapach okazał się lekki, owocowy, bardzo przyjemny. Ten cudowny słodki aromat czuć z każdej strony, a użyłam go dosłownie odrobinkę. Jest intensywny i długo utrzymuje się w powietrzu, dlatego uwaga w małych pomieszczeniach, ostrożnie z kruszeniem...naprawdę wystarczy malutki kawałeczek.
Zapach idealny na chłodne wieczory przy lampce dobrego, wytrawnego wina :)



Cena 8 zł, dostępny na stronce goodies.pl 

Znacie ten zapach??
  1. Figi raczej nie dla mnie :(
    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam owocowe zapachy więc i tę figę też wypróbuję ;)
    OdpowiedzUsuń
  3. Znam ten zapach, ale średnio mi się podoba. Piękny jest ten podgrzewacz! ;)
    OdpowiedzUsuń
  4. Aż zastanawiam się jak smakuje ta dojrzała i świeża figa, bo dotąd próbowałam tylko suszonych;) Zapach wosku z opisu bardzo ciekawy;)
    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam tego zapachu, ale jestem zakochana w świeczkach tej firmy <3
    OdpowiedzUsuń
  6. O matko ale kusisz RENIU!!!
    OdpowiedzUsuń
  7. Mam go na swojej liście ;-) Kocham figi :)
    OdpowiedzUsuń
  8. a zapalisz go, gdy będziemy pić szklankę dobrego drinka? :D
    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. zapalę go, tylko przy lampce dobrego wina haha :D
      Usuń
  9. Tego zapaszku jeszcze nie miałam :)
    OdpowiedzUsuń

KRINGLE CANDLE - GORĄCA CZEKOLADA
Witajcie
Dziś na post zapraszam wszystkich smakoszy gorącej czekolady :)
Przedstawiam duży słoik świecy KRINGLE CANDLE który pochodzi ze sklepu Zapach Domu 


"Perfekcyjnie skomponowana mieszanka aromatów przyjemnie rozgrzewająca w chłodne wieczory. Otul się głębią i bogactwem zapachu gorących ziaren kakaowca z dodatkiem subtelnej nuty słodyczy." - Opis ze strony ZAPACH DOMU
Czas palenia: 100 h
Waga woski: 623 g
Wymiary: 9 cm x 16 cm.
Liczba knotów: 2 
Seria: aromatyczne 


Moja opinia:
Świece dostajemy w dużym, szklanym słoju. Słoik wykonany jest z grubego szkła, jest ciężki, dodatkowo jest przykryty szklanym wieczkiem.
Szafa graficzna przykuwa oko, aż ma się ochotę na kubek gorącej czekolady.
Zapach- już po zdjęciu wieczka otacza nas intensywny aromat czekolady, czuć prawdziwym kakao. Po zapaleniu dwóch knotów wydobywa się bardzo intensywny zapach czekolady z dodatkiem subtelnej nuty słodyczy.
Ta nutka słodyczy to zdecydowanie kubek gorącej czekolady z mlekiem, cukrem, bitą śmietaną czy też słodkimi piankami marshmallow. 
Hot Chocolate to zapach głęboko czekoladowy, ciepły, słodki, ale nie mdły.
Dla fanatyków czekolady pod każdą postaci - a must have.
To zapach idealny na długie, chłodne wieczory.


Szybko rozprzestrzenia się po całym pomieszczeniu, a po zgaszeniu świecy, zapach utrzymuje się jeszcze przez długi czas.


Świece w pięknym szkle znajdziecie KLIK w cenie 109,00 zł. Cena jest bardzo wysoka, dlatego warto na początku sprawdzić zapach, czy w ogóle przypadnie Wam do gustu. Hot Chocolate jest również dostępny w małych słoiczkach, świeczkach czy też w postaci wosku.

Lubicie zapach gorącej czekolady ??

Pozdrawiam i życzę spokojnego weekendu !!

  1. cena jest szokująca, ciekawa jestem zapachu
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. cena szokująca to prawda, jak gdzieś spotkasz to koniecznie powąchaj :D
      Usuń
  2. Wow, jaka cena! Bardziej niż o świeczce marzę o tych piankach :)
    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. haha, to prawda taniej wychodzi :)
      Usuń
  3. Oo, coś czuję, że to zapach dla mnie. Czekoladę uwielbiam pod każdą postacią ;)
    OdpowiedzUsuń
  4. O ja.... ale mi zrobiłaś smaka i na zapach i na czekoladę i na pianki ;)
    OdpowiedzUsuń
  5. już sam wygląd tej świecy cieszy oko :D
    OdpowiedzUsuń
  6. Pewnie bym go pokochała, ale nie bardziej niż prawdziwą gorącą czekoladę :D
    OdpowiedzUsuń
  7. Zawartość kubka wygląda smakowicie :)
    OdpowiedzUsuń
  8. Ten zapach na pewno by mnie nie zachwycił, ale jest mnóstwo innych które skradły moje serce. tylko ta cena ... ;/
    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam takie zapachy, na pewno jest piękny ;)
    a pianki wyglądają znakomicie <3

    ps. Mogę prosić o kliknięcie chociaż jeden link, bardzo mi to pomoże ;)
    http://zlota-orchidea.blogspot.com/2016/02/zamowienie-z-dresslink.html
    z góry dziękuję i pozdrawiam ;*
    OdpowiedzUsuń
  10. Mam sporo świeczek ale rzadko je zapalam :)
    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam te świeczki, sama mam kilka w domu, duże i małe <3
    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam ale n widok pianek zaczynam się ślinić:)
    OdpowiedzUsuń
  13. To mnie zaskoczyłaś z tą cenę :) Świece uwielbiam i ta pewnie pięknie pachnie :)
    OdpowiedzUsuń
  14. Zapach musi być cudny.
    Reniu piękne zdjęcia.
    :*
    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam i czuję, że w moim przypadku to byłby strzał w 10;)
    OdpowiedzUsuń
  16. Cena jest naprawdę wysoka, ale jeżeli wystarczy na 100h, to ok. Muszę sprawdzić, jakie jeszcze są zapachy, bo czekolada to zdecydowanie nie dla mnie :)
    OdpowiedzUsuń
  17. a tam świeca, co Ty masz w kubku?!
    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię woski tej firmy :)
    OdpowiedzUsuń
  19. Musi pachnieć przepięknie, jednak nie jestem zwolenniczką czekoladowych zapachów. Często bywa tak, że świeczki zniekształcają tę woń. Musiałabym sprawdzić żeby się przekonać czy jest tak jak mówisz :)
    OdpowiedzUsuń
  20. Myślę, że zapachy by mi się spodobał :)
    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam gorącą czekoladę, choć wybieram wersję z prawdziwą bitą smietaną niż amerykańską z piankami. Myślę, że i zapach przypadłby mi do gustu.
    OdpowiedzUsuń
  22. Musi pachnieć cudownie... Narobiłaś mi też ochoty na pianki :D
    OdpowiedzUsuń
  23. Marzę o takiej świecy :)
    OdpowiedzUsuń
  24. to mój najukochańszy zapach ;)
    OdpowiedzUsuń
  25. jeden z moich ulubionych zapachów!

    http://ladycharm1.blogspot.com/ zapraszam :)
    OdpowiedzUsuń
Yankee Candle - chocolate donut

Witam!
Pamiętacie, że jutro mamy tłusty czwartek? Ja szczerzę, to już nie mogę się doczekać, uwielbiam pączusie, dlatego już dziś postanowiłam Wam dodać, podwójną dawkę słodkości. Przedstawię Wam wosk o nazwie Chocolate donut marki Yankee Candle. Zapraszam..



"Prawdziwa rewelacja i istna rewolucja! Niedostępna dotąd w Polsce kompozycja dotarła do Goodies i wszystko wskazuje na to, że zagości na naszych półkach na dłużej! Chocolate Donut to zapach będący kwintesencją słodyczy najprawdziwszego, nowojorskiego pączka – pysznego, uzależniającego i oblanego szczodrze ciemną, delikatnie gorzkawą, bogatą czekoladą. Ten ciasteczkowy sampler to doskonała przekąska i namiastka kultowych łakoci rodem z Brooklynu! Z tą tylko różnicą, że słodycze od Yankee Candle nie zawierają ani jednej kalorii, przez co można się nimi delektować bez najmniejszych obaw! " opis ze stronki goodies.pl


Moja opinia:
Wosk dostajemy tak jak pączusie w bardzo ciemnym kolorze brązu. Na opakowaniu widzimy smakowitą naklejkę pączków, w polewie czekoladowej, do tego oblane lukrem i posypane posypką cukrową, na sam widok chce się już go zjeść.
Zapach jest cudowny, delikatny naprawdę czekoladowy. Każdy kto kocha słodkości, pokocha ten wosk. To aromat ciepłych, słodkich czekoladowych pączków. Nie męczy i nie mdli.
Wystarczy mały kawałek tarty wrzucić do kominka, a zapach będzie unosił się w całym pomieszczeniu, nawet po zgaszeniu świeczki.


Zapach aktualnie jest nie dostępny na stronce goodies.pl , ale miejmy nadzieję, że szybko to się zmieni, bo zapach jest na prawdę cudny.

Jak przygotowania na jutrzejszy dzień? pieczecie czy kupujecie pączusie?
Pozdrawiam!


  1. Chcę, totalnie chcę! Na dodatek narobiłaś mi ochoty na mięciutkie donuty z polewą.. :D
    OdpowiedzUsuń
  2. Musi być boski. Lubię takie zapachy, chociaż często czuję ię po nich głodna.
    OdpowiedzUsuń
  3. No nie wiem czy bym polubiła ten zapach ... ;/
    OdpowiedzUsuń
  4. Zapaszek raczej nie jest jednym z moich ulubionych, ale od czasu do czasu mała odmiana nie zaszkodzi.
    OdpowiedzUsuń
  5. nie wiem, mnie nie przekonuje :P
    OdpowiedzUsuń
  6. Oj zapach czekolady nie jest dla mnie - strasznie mnie odpycha ;) Jak to ktoś kiedyś powiedział "zapach czekoladowych kosmetyków albo się kocha albo nienawidzi" - niestety jestem w tej drugiej grupie ;)
    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawe czy by mi się spodobał :)
    OdpowiedzUsuń
  8. Trochę boję się takich nut zapachowych w woskach YC.
    OdpowiedzUsuń
  9. No ostatnio nie "woskuję", ale na taki apetyczny zapaszek moze i bym sie skusiła:)
    OdpowiedzUsuń
  10. ale ładną ma szatę graficzną, skoro nie jest męczący to coś dla mnie:)
    pączusie kupujemy
    OdpowiedzUsuń
  11. Zapach idealny na dziś :)
    OdpowiedzUsuń
  12. Faktycznie, coś w sam raz na dziś :D
    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiamy czekoladę pod każdą postacią. Musimy się temu bliżej przyjrzeć skoro polecasz:-)
    OdpowiedzUsuń
  14. Chcę, chcę, chcę! Jeju muszę to mieć!11!1!!
    OdpowiedzUsuń
  15. coś dla mnie czekoladomaniaczki :)
    OdpowiedzUsuń
  16. Dla mnie to idealny zapach. Uwielbiam taki zapach :)
    OdpowiedzUsuń
  17. Mniam.. jak ja uwielbiam takie zapachy także w kosmetykach :)
    OdpowiedzUsuń
  18. Zapach akurat dla mnie :)
    OdpowiedzUsuń
  19. no nie wiem czy zapach pączków mnie zachwyca... choć słodycze kocham więc powinien mi sie podobać wosk
    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam YC ale nigdy nie trafiłam na ten zapach, musi być przecudowny, zdecydowanie coś dla mnie :)
    OdpowiedzUsuń
  21. Ja raczę wolę takie świeższe zapachy, ewentualnie kwiatowe i cytrynowe, czekolada ....raczej nie bardzo
    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam te świeczki :) Dają bardzo intensywny zapach, nawet jak są delikatne :)

    Jeśli masz ochotę dowiedzieć się trochę o paznokciach hybrydowych zapraszam na arwenails.blogspot.com
    OdpowiedzUsuń
  23. brzmi super, z chęcią bym poniuchała, a pączków zjadłam 2 :)
    OdpowiedzUsuń
  24. Jeszcze gdyby zrobili ją w kształcie donata :D Super sprawa, szkoda, że przed tłustym czwartkiem tgeo nie widziałam, może wystarczyłby mi wosk, na to święto :D
    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam takie słodkie zapachy :)
    OdpowiedzUsuń

KRINGLE CANDLE- CHERRY BLOSSOM - KWIAT WIŚNI 

Witam!
Dziś od rana za oknami piękna, słoneczna pogoda, że aż zapragnęłam przywołać troszkę wiosny w swoim domku i poczuć ten oto, ciepły, otulający zapach rozkwitających pąków wiśni.


"Poczuj żywy aromat, który swoją lekkością i słodyczą pozwala celebrować to, co wiosną najpiękniejsze. Obsypane kwiatami drzewo wiśniowe zwiastuje bogate zbiory owoców tak soczystych, jak zapach tej świecy."- Zapach domu
Czas użytkowania: 5 x 8 h
Waga wosku: 35 g
Wymiary: 5,5 cm x 3 cm.
Seria zapachowa - kwiatowe


Moja opinia:
Wosk zapakowany jest w plastikowym pudełeczku z wieczkiem, co jest wielkim plusem, ponieważ bez problemu można otworzyć, powąchać i zamknąć. Jest gładki, zbity, nie kruszy się i jest od razu wyżłobiony, żeby łatwiej było go łamać na fragmenty.
Zapach Cherry Blossom jest piękny, delikatny, kwiatowo-owocowy, która otula całe mieszkanie.
Jest słodki, ale nie duszący, z jego słodkości wybijają lekko nuty kwiatowe.
Woń jest bardzo przyjemna, świeża, słodka i radosna :)
Zapach utrzymuje się w pomieszczeniu jeszcze przez długi czas po zgaszeniu kominka.



Zapraszam do sklepu, gdzie oprócz tego cudnego zapaszku, znajdziemy kominki do wosków, które aktualnie są promocji KLIK
Cena: 12 zł 
Dostępny: KLIK

Znacie ten zapach, lubicie ?

  1. myślę, że taki zapach w 100% wpisuje się w mój gust
    OdpowiedzUsuń
  2. Zachęcający opis ;) Sprawdzę ofertę na stronie :)
    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nie miałam żadnych wosków.. Tak wiem... skąd mnie wypuścili :)
    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. spokojnie, przyjdzie czas i na Ciebie :)
      Usuń
  4. Jestem przekonana, że byłaby bardzo zadowolona z tego zapachu. Lubię takie lekko słodkie, ale jednocześnie energetyzujące zapachy. Na pewno zajrzę na stronę producenta :)
    OdpowiedzUsuń
  5. Cherry no cóż, muszę zatem :D
    OdpowiedzUsuń
  6. Zapach z pewnością by mi się spodobał
    OdpowiedzUsuń
  7. Tak wiosenne
    Napewno ślicznie pachnie ;-)
    OdpowiedzUsuń
  8. o matko jak ja już tęsknię za wiosną...
    OdpowiedzUsuń
  9. Wiem jak pachną kwitnące wiśnie. Cudne są szczególnie w ciepły, wiosenny wieczór.
    OdpowiedzUsuń
  10. Ten zapach jedynie wąchałam na sucho, ale podobał mi się. Kringle mają niezwykłą moc :D
    OdpowiedzUsuń
  11. Myślę,że polubiłabym ten zapach,to są zdecydowanie moje klimaty:-)
    OdpowiedzUsuń
  12. póki co kupowałam YC, ten znam od niedawna i chyba będę musiała wypróbować, bo coraz więcej osób je poleca
    _______________________
    www.justynapolska.com
    Fashion & Make-up
    OdpowiedzUsuń
  13. Zapach kuszący,widziałam kilka postów z tymi woskami ale jeszcze sama nie zdecydowałam się kupić.Czas to nadrobić :)
    OdpowiedzUsuń
  14. A u Ciebie takie piękne wiosenne zapachy :)
    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. Bo ja już tęsknię za wiosną ;)
      Usuń

YANKEE CANDLE - CHRISTMAS EVE
Witam 
Święta już za nami, a ja nie zdążyłam pokazać Wam, moje świąteczne woski. Mało tego, nie opisałam ani jednego, a kilka już wypaliłam :D Ale już to szybko nadrabiam i jako pierwszy przedstawiam zapach, CHRISTMAS EVE.
Wosk z okolicznościowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic
Zapraszam..


'W oczekiwaniu na pojawienie się na niebie „tej” pierwszej gwiazdy – dobrze jest potrenować cierpliwość i wprowadzać się stopniowo w świąteczny nastrój. Jak to zrobić? Wystarczy zasiąść wygodnie w fotelu, otulić się ciepłym pledem, zaparzyć herbatę i rozgrzać wosk Christmas Eve. Wigilijna tarteletka od Yankee Candle to miszmasz słodkich śliwek i owoców kandyzowanych. Całość pachnie i smakuje jak najwytrawniejszy, grudniowy keks i pozwala na to, aby delektować się świąteczną atmosferą przez 365 dni w roku. Bo wosk Christmas Eve to hołd dla bożonarodzeniowej atmosfery i esencja wigilijnego oczekiwania na pierwszą gwiazdkę.' -  opis ze strony goodies.pl

Moja opinia:
Wosk jest w kolorze czerwonym ze śliczną naklejką z zaprzęgiem Świętego Mikołaja.
Dla mnie ten zapach to taki mix świątecznych wypieków, przypraw korzennych, owoców kandyzowanych. Jest słodki, rozgrzewający z nutką świeżości. Pachnie intensywnie, ale nie należy do tych mdłych, duszących, przeciwnie jest owocowy i lekki ze słodkimi nutami.
Pachnie pięknie w całym domu, nawet po zgaszeniu świeczki w kominku.
Zapach cudny, zdecydowanie świąteczny, to zapach jaki panuje podczas wigilijnej kolacji - ciasta, owoce, pierniki, słodkie kompoty... ahh, cudo - Magia Świąt. Polecam!!
Zapach można zakupić  na stronce: goodies.pl

Znacie wosk Christmas Eve ??

  1. Piekny kominek:) kocham woski
    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę chyba zainwestować w woski, coraz bardziej mi się podobają ;)
    OdpowiedzUsuń
  3. Zapach ciekawy ale ja wolę te świeże ;) Tak, kominek śliczny.
    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam jeszcze tego wosku, piękny kominek.
    OdpowiedzUsuń
  5. Biedny Michał, do głowy z Tobą dostanie :D
    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam jeszcze żadnego. Może jutro w końcu wybiorę się do lokalnej kwiaciarni, która ma je w ofercie :)
    OdpowiedzUsuń
  7. OOO zapewne piękny zapaszek :)
    OdpowiedzUsuń
  8. Już dawno wosków nie kupowałam, zbieram się do zamówienia :)
    OdpowiedzUsuń
  9. Tyle osób poleca te woski, że chyba sama się na nie skuszę :)
    OdpowiedzUsuń
  10. Podoba mi się ten zapach ;)
    OdpowiedzUsuń
  11. święta tak szybko uciekły, że taki wosk to fajna sprawa!
    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam woski z dodatkiem cynamonu :)
    OdpowiedzUsuń
  13. Niezła kolekcja.
    Bardzo ciekawy zapach.
    :*
    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam tego zapachu ale chętnie poznam.
    OdpowiedzUsuń

Pachnąca szafa - olejki zapachowe

Witajcie
Jakiś czas temu od  Pachnącej Szafy dostałam bardzo ładny upominek w postaci czterech olejków zapachowych i uroczego kominka. Dziś przedstawię  jeden z nich, a mowa będzie o olejku zapachowym Pomarańcza.
Zapraszam..
Kominek ceramiczny 
Kominek ceramiczny i olejek zapachowy to idealne połączenie formy i zapachu. Profilowana górna część kominka stworzona jest po to, by przyjąć kilka kropel wybranego przez nas olejku zapachowego, dolna zaś, by umieścić w niej zapaloną świecę. Ciepło płomienia sprawi, że misa u zwieńczenia ceramicznej formy lekko rozgrzeje się, dzięki czemu po pomieszczeniu rozniesie się delikatny i przyjemny aromat.
 Sposób użycia i zastosowanie: kominek ceramiczny służy do odparowywania olejków zapachowych i eterycznych. 5-10 kropli olejku zapachowego lub eterycznego należy wlać do miseczki kominka wypełnionej wodą. Następnie należy zapalić świeczkę i zostawić płonącą, aż do wyparowania zawartości miseczki.
Cena: 10,59 zł. do zakupienia na stronce : Sklep
Olejek zapachowy Pomarańcza nada wybranemu pomieszczeniu wyjątkowy aromat. Kilka kropel olejku dodanych do ceramicznego kominka, kaloryferowego nawilżacza lub na kwiatowy susz napachni wybrane pomieszczenie, pozwalając cieszyć się pięknym zapachem przez wiele godzin.
Sposób użycia i zastosowanie: 5-10 kropli olejku dodanych do ceramicznego kominka wypełnionego 10 ml wody, kaloryferowego nawilżacza lub na kwiatowy susz.
Cena: 5,60 / znajdziemy w sklepie Pachnąca Szafa: Sklep

Moja opinia:
Opakowanie, szklana buteleczka o pojemność 10 ml. z dozownikiem - zakraplaczem. Kolorek olejku jest żółto - pomarańczowy. Zapach jest bardzo realny, słodki, intensywny. Uwielbiam zapach świeżych pomarańczy, zawsze kojarzy mi się z zimą, świętami, które ozdabiają półmisek na świątecznym stole.
Olejek stosuję do kominka ceramicznego - do wgłębienia na górze nalewamy nieco wody i wkrapiamy około 5-8 kropelek olejku. Na dole kominka zapalamy zwykłą świeczkę typu tea light i pozostaje nam.....cieszyć się pięknym odświeżającym zapachem cytrusów. Od czasu do czasu dla uzyskania większego aromatu lubię również wlewać kilka kropli do nawilżacza kaloryferowego.



Lubicie olejki zapachowe ??
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)


  1. uwielbiam zapach pomarańczy :)
    OdpowiedzUsuń
  2. w sumie to chyba nigdy nie miałam takich olejków, zawsze używam zapachowych świeczek, woreczków :)
    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię! A zapach cytrusów wyjątkowo. Ostatnio jest dla mnie wytchnieniem po ciężkich zapachach wosków
    OdpowiedzUsuń
  4. Ja zdecydowanie wolę woski :) ale szczerze mówiąc nie miałam jeszcze olejków zapachowych :)
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. Woski też kocham, zresztą wszystko co pięknie pachnie :)
      Usuń
  5. ciekawa jestem jak one pachną na żywo p;D

    Zapraszam do mnie na konkurs :)
    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś dużo używałam olejków ale teraz mój syn mówi, że mu śmierdzi. Za chwilę będzie miał swój pokój więc będę mogła wrócić do olejków.
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. Moje dzieci też nie przepadają za niektórymi olejkami :D
      U dzieci w pokoju używam tylko do nawilżacza powietrza, olejków leśnych i ziołowych :)
      Usuń
    2. Ziołowe i leśne odpadają w pierwszej kolejności - owocowe jeszcze ujdą ;)
      Usuń
  7. Mmmm pomarańcza... uwielbiam jej zapach :o)

    A olejki dość często wkraplam do nawilżacza powietrza :o)
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. do nawilżacza wkraplam tylko olejki leśne i ziołowe...bo to dla dzieciaczków :)
      Usuń
  8. Często stosuję olejki zapachowe, czasami sobie mieszam różne zapachy w kominku :)
    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mam właśnie pomarańczę z wanilię. Ekstra zapach :)
    OdpowiedzUsuń
  10. musisz zapalić jak przyjadę!
    OdpowiedzUsuń
  11. Z pachnącej szafy jeszcze nie miałam, ale uwielbiam olejek pomarańczowy :)
    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię olejki zapachowe, stanowią ciekawe urozmaicenie :)
    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię olejki zapachowe, mam ich sporo;)
    OdpowiedzUsuń
  14. Nigdy nie używałam olejków, musze spróbować :)
    OdpowiedzUsuń
  15. Olejków tej firmy nie miałam okazji jeszcze poznać :)
    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię olejki choć akurat z tej firmy nie znam:)
    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę sobie kupić olejek pomarańczowy ;)
    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam olejki, zwłaszcza te o zapachu owocowym lub słodkim.
    :*
    OdpowiedzUsuń
  19. olejków jeszcze nie używałam,na razie tylko woski, ale o olejkach też myślę
    OdpowiedzUsuń
  20. Pomarańcza to zapach MUST HAVE w świątecznym klimacie ;)
    OdpowiedzUsuń
  21. Nigdy nie używałam olejków zapachowych, jak na razie non stop w użyciu są u mnie woski, które totalnie mnie oczarowały :)
    OdpowiedzUsuń
  22. Fajny hipopotam :) A olejków już daaawno nie miałam, świece i woski mnie zadowalają :)
    OdpowiedzUsuń
  23. Lubie olejek pomarańczowy, mam z innej firmy :)
    OdpowiedzUsuń
  24. Ja olejki daję zwykle do nawilżaczy powietrza i do samochodu:)
    OdpowiedzUsuń
  25. Często używam olejków :) fajnym sposobem na świąteczny aromat jest też wsypanie do wody w podgrzewaczu trochę cynamonu, trzeba tylko uważać żeby się nie przypalił :)
    OdpowiedzUsuń
  26. Zapach typowy na Święta. Ja piję od kilku tygodni herbatkę z pomarańczą i goździkami. Nie wpadłam na too, żeby dodac olejek do nawilżacza. Wykorzystam! :)
    OdpowiedzUsuń
  27. cena zachęca do zakupu, ale nie wiem na jaką wersję bym się skusiła, chociaż ta pomarańcza musi by niesamowita
    OdpowiedzUsuń

Pachnąca szafa - Olejki Zapachowe
Witam
Świeczki, olejki, woski do kominków goszczą w moim domu od wielu lat. Zdecydowanie jestem od nich uzależniona. Dziś przedstawiam Wam moje kolejne olejki które pochodzą od Pachnącej Szafy.
Mowa będzie o zapachach kwiatowych RÓŻA, BIAŁE KWIATY jak i DZIKA ORCHIDEA.
Zapach Pomarańczy pisałam w poprzednim poście, dla przypomnienia znajdziemy: KLIK
Olejek zapachowy Róża
Olejek zapachowy Białe Kwiaty
Olejek zapachowy Dzika orchidea

Co pisze producent o olejkach: Olejki zapachowe nadadzą wybranemu pomieszczeniu wyjątkowy aromat. Kilka kropel olejku dodanych do ceramicznego kominka, kaloryferowego nawilżacza lub na kwiatowy susz napachni wybrane pomieszczenie, pozwalając cieszyć się pięknym zapachem przez wiele godzin.
Sposób użycia i zastosowanie: 5-10 kropli olejku dodanych do ceramicznego kominka wypełnionego 10 ml wody, kaloryferowego nawilżacza lub na kwiatowy susz.
Cena: 5,60/ 10 ml.
Olejki zapachowe znajdziemy w sklepie internetowym: Sklep
Moja opinia:
Olejki są zapakowane w kartonowe, kolorowe, pudełeczka. W środku dobrze zapakowana, szklana buteleczka, każda o pojemności 10 ml. Każda butelka ma wkraplacz, więc można spokojnie dozować potrzebną ilość.
A jak pachną?
Olejek Różany - UKOJENIE- to zapach dość mocny, czuć go w całym pomieszczeniu, dlatego używam go w małych ilościach -  wystarczy zdecydowanie 5 kropli . Sprawia, że dom cudnie pachnie kwiatami jak ogród pełen róż.
Białe Kwiaty - DELIKATNOŚĆ- to zapach bardzo przyjemny, delikatny, jeżeli wiemy ile go użyć. Zbyt duża ilość może męczyć delikatne noski. Uwielbiam go wkraplać do woreczków ozdobnych które zawieszam do szaf z ubraniami.
Dzika Orchidea - ODPRĘŻENIE-  orchidea to zapach mocny, trzeba umiejętnie go dozować. Świetnie sprawdza się na długie wieczory, ja uwielbiam go zapalać podczas kąpieli, świetnie odpręża, relaksuje i pobudza.
Ale żeby wszystko nie było tak ładnie, pięknie i kolorowo, są również minusy...a raczej były. A mianowicie, jak wlewamy olejek do kominka musimy co jakiś czas, pilnować poziom wody, ponieważ bardzo szybko odparowują, osad osiada, a kominek zaczyna się przypalać, co z tym idzie zaczyna brzydko pachnieć, a w gorszej jakości kominek może pęknąć. Przyznam się, że nie lubiłam tak ciągle sprawdzać, czy w kominku jest woda, czy też nie!! Dlatego postanowiłam poszukać na niego sposób.... Otóż, wystarczy po 'zużytych', niepachnących już woskach, wkropić wybrany przez siebie olejek. Wtedy na spokojnie możemy się zrelaksować i mieć pewność, że kominek nam się nie przypali.
Kilka moich zastosowań olejków zapachowych:
1. Olejki świetnie spisują się do kaloryferowego nawilżacza.
2. Płatek kosmetyczny nasączony olejkiem zapachowych wkładam obok filtra w odkurzaczu.
3. Saszetki zapachowe - kilka kropelek wybranego olejku zapachowego wkraplam na woreczek i wkładam do szaf z ubraniami :)
A Wy co lubicie świeczki, woski czy olejki ?? A może tak jak ja, wszystko co pięknie pachnie :)
Pozdrawiam!!


  1. Odpowiedzi


    1. Ja też uwielbiam zapach pomarańczowy ;)
      Usuń
  2. Uwielbiam waniliowy zapach takich olejków.
    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie olejki :) Ale z tej firmy jeszcze nie miałam ;)
    OdpowiedzUsuń
  4. Woreczki wyglądają uroczo :)
    OdpowiedzUsuń
  5. lubię olejki zapachowe :)

    ________________________
    blog.justynapolska.com
    fashion&makeup
    OdpowiedzUsuń
  6. Ja się już tak przyzwyczaiłam do wosków, że o olejkach kompletnie zapomniałam
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. ja tak samo, woski u mnie są na pierwszym miejscu :) ale olejki również świetna sprawa :*
      Usuń
  7. Chętnie przygarnęłabym je wszystkie :)
    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię olejki zapachowe :) pomarańczowy chyba najbardziej :)
    OdpowiedzUsuń
  9. dawno nie stosowałam olejków :)
    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam takie zapachy pod każdą postacią :)
    OdpowiedzUsuń
  11. Wymyśliłaś swietny sposób, żeby nie kontrolować wodę. Na pewno wypróbuję, bo zawsze mam z tym problemy.
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. Spróbuj, będziesz na pewno zadowolona :)
      Usuń
  12. uwielbiam olejki :) właśnie jestem w trakcie szukania kominka z głęboką misą żebym nie musiała pilnować i co chwilę wody dolewać :)
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. Ja również :) Dokładnie, najlepszym sposobem jest zakup kominka z głęboką misą, bądź tak jak pisałam dodawanie ich do 'zużytych' wosków :)
      Usuń
  13. Ja je ku[owałam w Rossmannie. Pomarańczowy i grejpfrutowy są świetne, ale miałam też lilie i był paskudny :P
    OdpowiedzUsuń
  14. Nie lubię zapachu róży ale pomarańcza pewnie przypadłaby mi go gustu :D
    OdpowiedzUsuń
  15. Mam pomarańczowy i różany, uwielbiam :)
    OdpowiedzUsuń
  16. Różany spodobałby się mojej mamie :)
    OdpowiedzUsuń
  17. Też nie lubię pilnować wody w kominku, tych akurat olejków nie miałam przyjemności używać ale swoje lubię wkraplać do...filtra od odkurzacza ( z tyłu) , wtedy podczas odkurzania pięknie pachnie w całym pokoju :)
    OdpowiedzUsuń

KRINGLE CANDLE - ŚWIECZKI ZAPACHOWE

Witam!!
Święta, święta i po świętach. Mam nadzieję, że minęły Wam w ciepłej, rodzinnej atmosferze, w spokoju. Jak nam !!
Dziś przedstawię Wam świeczki daylights Kringle Candle, które pochodzą se sklepu ZAPACH DOMU
Zarówno woski jak i świeczki Kringle Candle mieszczą się w małych, plastikowych foremkach, co niewątpliwie ułatwia mam zarówno użytkowanie jak i przechowywanie. Świeczka Daylight to przede wszystkim wygoda palenia, wystarczy ściągnąć wieczko, zapalić i cieszyć się pięknych, delikatnym zapachem przez około 12 godzin.
Koszt jednej takiej świeczki to 12 zł.
Seria świąteczna:
Delikatna jodła balsamiczna - Jodło balsamiczne to tradycyjne drzewko, z którym kojarzą się Święta Bożego Narodzenie. Pachnie jak świeżo ucięte gałązki sosny- cudo.
Przytulna chatka - to mieszanka aromatów z kominka, drzewa cedrowego, klonu z odrobiną sosny i chłodnego powietrza.
Paląc go marzy mi się pobyt w górach, właśnie w takiej magicznej chatce, która jest motywem przewodnim świeczki.
Drzewo laurowe - pachnie podobnie jak 'Jodło Balsamiczne' czyli jest to zapach zdecydowanie leśny, świąteczny, to połączenie sosny z nutką eukaliptusa.
Seria owocowa
Żurawina - jest to zapach słodki, a jednocześnie lekko kwaskowaty który otula swoim ciepłem. Ten niepowtarzalny, owocowy aromat kreuje atmosferę relaksu i świątecznej radości.

Muszę przyznać, że wszystkie cztery zapachy bardzo mi się spodobały i już wiem, że na pewno powrócę do ich nie raz.


Znacie te zapachy, lubicie?

Pozdrawiam!


  1. Nigdy nie miałam, ale ciekawią mnie te zapachy.
    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam, ale piękne się prezentują u Ciebie :)))
    OdpowiedzUsuń
  3. żurawina coś dla mnie myślę
    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam żadnego ale chyba ta chatka pasowałaby mi najbardziej:)
    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam woski, więc i te na pewno przypadłyby mi do gustu
    OdpowiedzUsuń
  6. "Przytulną chatkę" chętnie bym powąchała :)
    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam,ale przytulna chatka brzmi cudnie :)
    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny widok i chętnie powąchałabym wszystkie zapachy :)
    OdpowiedzUsuń
  9. jodłę balsamiczną bym z chęcią poznała bliżej
    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkie pewnie piękne :)
    OdpowiedzUsuń
  11. oj chętnie wypróbowałabym je u siebie ;)
    OdpowiedzUsuń
  12. Przytulną chatka pewnie przypadła by mi do gust :)
    OdpowiedzUsuń
  13. Zapach żurawiny uwielbiam, więc pewnie ta świeczka by mi się spodobała.
    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawe zapachy. Przytulna chatka to zapach dla mnie.
    :*
    OdpowiedzUsuń
  15. Z całej gromadki wybrałabym Żurawinę.
    OdpowiedzUsuń
  16. Mój pierwszy wosk tej firmy to GREY i jestem zachwycona samym zapachem, ale też intensywnością, trwałością i mega praktycznym opakowaniem :)
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. również podoba mi się zapach Greya, jeżeli chodzi o opakowania to są świetne no i praktyczne :)
      Usuń
  17. Tych zapachów nie znam, ale z KC mam kilka innych i spodobały mi się te świeczki :D
    OdpowiedzUsuń
  18. uwielbiam takie świeczki ;)
    OdpowiedzUsuń
  19. zawsze te świeczki kuszą wyglądem :)
    OdpowiedzUsuń
  20. Póki co mam tylko jeden wosk, który czeka na swoją kolej :D
    OdpowiedzUsuń
  21. Tych zapachów nie znam :) Z te marki uwielbiam zapach Grey <3
    OdpowiedzUsuń
  22. Cozy Cabin powalił mnie na kolana. Zapach realnyyy, prawdziwego, zjaranego, kawałka drewna, szok, pozytwyny sozk ;)
    OdpowiedzUsuń
  23. Od samego czytania mam wrażenie, że czuję te zapachy w tle :)
    OdpowiedzUsuń
  24. Ciekawi mnie zapach żurawinowej świeczki oraz Przytulnej chatki :)
    OdpowiedzUsuń



KRINGLE CANDLE WELCOME HOME - WITAJ W DOMU

Witam!
Piątkowy wieczór, lampka czerwonego wina, za oknami zimno, wieje, w tle wyczuwam zapach przypraw korzennych - to może oznaczać tylko jedno: 'Witamy w Domu' czyli palimy wosk ♥
"Ta wyjątkowa kompozycja kreuje niepowtarzalną atmosferę domu, który wita ciepłem i otula komfortowym poczuciem bezpieczeństwa. Aromatyczne przyprawy, zapach świeżo upieczonego chleba oraz woń ciepłego paleniska ukoją Twoje zmysły."- ZAPACH DOMU
Czas użytkowania:5 x 8 h
Waga wosku: 35 g.
Wymiary:5,5 cm x 3 cm.
Seria zapachowa - świąteczne
Moja opinia:
Opakowanie, jak przy wszystkich woskach Kringle Candle, jest okrągłe plastykowe i z wieczkiem, które można wielokrotnie otwierać i zamykać.
Wosk łatwo podzielić na pięć kawałków, dzięki specjalnym nacięciom, a wygodny pojemniczek zapewnia miejsce do przechowywania nawet po użyciu części wosku.

Zapach tego wosku jest niesamowity. Za każdym razem gdy go odpalam, mam ochotę na domowy piernik, bądź szarlotkę. Welcome Home jest kuszący, słodki, intensywny. Dla mnie to zapach o ciepłym aromacie cynamonu, doprawionego szczyptą korzennych przypraw z dodatkiem słodkiego pieczonego jabłka. Ta woń unosi się po całym domu i kusi, kusi, do kuchni, aby przygotować coś pysznego.



"Witaj w domu" zyska na pewno sprzymierzeńców wśród wszystkich fanów nieco cięższych i korzennych aromatów. Ja polecam bo zapach jest świetny :)

Zapach znajdziemy: KLIK
Cena: 12 zł.

Pozdrawiam i życzę miłego weekendu:)
  1. Nie miałam jeszcze tego zapachu, ale chętnie wypróbuję :D
    OdpowiedzUsuń
  2. Tez podoba mi sie, ze jest pojemnik i wygodna opcja dzielenia wosku. Ale wciaz nie mogę znieść zadnego zapachu:(
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. sisi, dlaczego? nie podobają Ci się zapachy Kringle C., żadne ??
      Usuń
  3. A ja właśnie raczę się wanilią z cytryną :)
    OdpowiedzUsuń
  4. nie są mi znane żadne woski ;)
    OdpowiedzUsuń
  5. Z opisu to idealny zapach na chłodne wieczory :)
    OdpowiedzUsuń
  6. He he ja będę inna, ale nie inwestuje w woski, nie jara mnie to, choć nie ukrywam,że jak dostanę to nie pogardzę ;)
    OdpowiedzUsuń
  7. Ja woski dostaje od wspolpracujacej marki, ale wiekszosc mimo przyjemnych zapachow jest niestety za mocna :(
    OdpowiedzUsuń
  8. O, coś innego niż Yankee Candle, jeszcze nie znam :-) Palenie wosków może być zdrowe, gdyż w ich składzie znajdują sie olejki eteryczne.
    OdpowiedzUsuń
  9. Chętnie bym rozpaliła taki zapach :)
    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę go powąchać przy najbliższych zakupach. Na szczęście mam miejsce gdzie są dostępne stacjonarnie.
    OdpowiedzUsuń
  11. Woski KC podobają mi się bardziej niż YC, ze względu na ten kształt. Dużo łatwiej się je łamie.
    OdpowiedzUsuń


KRINGLE CANDLE - BEACHSIDE

Witam!!
Tęsknicie za latem, wakacjami, wieczornymi spacerami po gorącym piasku, słonego wiatru przepełnionego jodem powietrza, bo ja Tak, dlatego postanowiłam sobie poprzypominać te chwile z woskiem marki KRINGLE CANDLE o nazwie BEACHSIDE czyli PLAŻA
" Wyobraź sobie rozgrzany przez słońce piasek i fale rytmicznie uderzające o brzeg. Harmonijne połączenie aromatów masła kakaowego, słonej bryzy oraz świeżości powiewu morskiego powietrza przyniesie Ci relaks, a także ukoi zmysły po ciężkim dniu. " - Zapach Domu
Czas użytkowania: 5 x 8 h
Waga wosku: 35 g
Wymiary: 5,5 cm x 3 cm
Seria zapachowa: świeże
Moja opinia:
Wosk znajdziemy w okrągłym plastikowym opakowaniu, które już na wstępnie dzieli produkt na pięć części. Po odłamaniu fragmentu wosku, zamykamy i odkładamy bez obaw, że nam się coś pokruszy czy wysypie. 
Kringle Candle o nazwie plaża po odpaleniu, szybko wypełnia pomieszczenie. Zapach jest dość mocny, głęboki, na dłuższą metę może drażnić delikatne noski. Mnie się zapaszek bardzo podoba, uwielbiam zapalać go w łazience przy długiej relaksującej kąpieli.

Pierwszą nutkę jaką wyczuwam to słony morski aromat, delikatnie cytrusowy. Kolejne co wpadło w mój nos, to lekki męski zapach...bardzo przyjemny. Po jakimś czasie ulatnia się dość lekka nutka słodyczy, która wynika z obecności masła kakaowego.
Cała ta kompozycja, kojarzy mi się oprócz oczywiście wakacji nad morzem :D z relaksującym zapachem płynu do kąpieli i morskiej soli.
Słony, świeży, z lekką nutką słodkości to idealne połączenie które ma działanie kojące i odprężające.
Zapach znajdziecie - Sklep internetowy
Cena: 12 zł.
Znacie ten zapach, lubicie ??


  1. Ale piękny kominek:) nie miałam tego zapachu
    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie miałam przyjemności poznać tego zapachu :)
    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy masz kominek :) Nie znam tej świecy ani zapachu, jednak wszystko co przypomina wakacje ,morze ,relaks jest jak najbardziej mile widziane w moim domu więc rozejrzę się za nią :)
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. Dzięki :) polecam, zapaszek jest bardzo ładny.
      Usuń
  4. Bardzo ciekawi mnie ten zapach, ale jakoś ta męska nuta nie jest w moim guście ;)
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. Olu, na pewno spodoba Ci się zapaszek, jak się spotkamy dam Ci kawałeczek do próby :D
      Usuń
  5. Zapach musi być bardzo przyjemny. Piękny kominek :)
    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dawno nie paliłam wosków :)
    OdpowiedzUsuń
  7. Zapach na pewno by mi przypadł do gustu ;)
    OdpowiedzUsuń
  8. nie znam, ale przez Twój opis jestem go bardzo ciekawa
    OdpowiedzUsuń
  9. Jeszcze nie miałam tych wosków ale jestem ich ciekawa ;)
    OdpowiedzUsuń
  10. mnie bardziej przyciągnął kominek! rewelacyjny!
    OdpowiedzUsuń
  11. Ja pierdziu! Ale masz wyboisty kominek Kochana!
    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię te woski za opakowanie (oprócz zapachu oczywiście :D), jest wygodniejsze niż folie Yankee
    OdpowiedzUsuń
  13. Co jak co ale kominek to masz wystrzałowy ;)
    OdpowiedzUsuń
  14. Tego zapachu nie miałam, lubię Kringle za opakowanie i formę wosku, są wygodniejsze niż Yankee. Kominek ciekawy ;)
    OdpowiedzUsuń
  15. Masz bardzo nietypowy kominek. A zapach z pewnością przypadłby mi do gustu.
    :*
    OdpowiedzUsuń
  16. Chętnie bym się przy nim odprężyła :)
    OdpowiedzUsuń
  17. Kominek cudowny <3 A i myślę, że zapach wosku by mi się spodobał :)
    OdpowiedzUsuń



KRINGLE CANDLE- CZYSTA ELEGANCJA GREY

Witam kochani!
W dzisiejszym poście chciałabym Wam przedstawić zapachowy wosk marki Kringle Candle który pochodzi ze sklepu ZAPACH DOMU, a jest nim Czysta Elegancja GREY
Zapraszam
 "Wyrafinowany, typowo męski i elegancki zapach. Łączy w sobie aromaty cytrusów, kwiatów, drzewa egzotycznego oraz piżma. Po pewnym czasie zauważalne są również delikatne nuty wanilii i nasion tonki" - ZAPACH DOMU
Czas użytkowania: 5 x 8 h
Waga wosku: 35 g
Wymiary: 5,5 cm x 3 cm.
Seria zapachowa: Świeże
Cena: 12 zł.
Moja opinia:
Wosk znajdziemy w okrągłym, plastikowym, pięknym opakowaniu. Na wieczku obrazek idealnie pasujący do książkowego opisu bohatera -  elegancki garnitur, krawat to wzorcowy strój Christiana :)

Wosk łatwo podzielić na pięć kawałków dzięki specjalnym nacięciom, a wygodny pojemniczek zapewnia miejsce do przechowywania nawet po użyciu części wosku.

Kringle Candle o nazwie Grey to typowo męski, elegancki zapach, łączący w  sobie aromaty cytrusów, kwiatów, drzewa egzotycznego i piżma. Po pewnym czasie wyczuwam lekkie nuty wanilii i drewna cedrowego.
Jest to zapach intensywny, zdecydowany, z klasą, jednym słowem...cudowny. Mimo swej intensywności nie męczy nosa, raczej uwodzi i pociąga.

Dodatkowo, oczywiście na plus, woń po zgaszeniu kominka, utrzymuje się dość długo w powietrzu.
Jeżeli lubicie, tak jak ja, męskie zapachy, to zdecydowanie musicie mieć ten wosk w swojej kolekcji.

Pozdrawiam !!

  1. Mimo, ze nie gustuje w męskich zapachach wosk wydaje się być bardzo ciekawy :)
    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawe czy wpasowałby się w mój gust
    OdpowiedzUsuń
  3. za męskimi zapachami nie przepadam.
    OdpowiedzUsuń
  4. Dawno już nie paliłam wosków :)
    OdpowiedzUsuń
  5. Od czasu do czasu lubię takie męskie aromaty :)
    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi ciekawie, zastanawiam się nad tymi woskam, może skusze się na Greya wlaśnie ;P
    OdpowiedzUsuń
  7. Zapach męski, to by się przydał mi ostatnio, jak mąż na miesiąc wyjechał ;)
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. to koniecznie musisz sobie zapalić ten wosk :D albo nie, bo bardziej zatęsknisz za mężem :)
      Usuń
  8. Hehe obawiam się, że mój maż wpadł w szał gdyby poczuł taką woń roznoszącą się po mieszkaniu po przyjściu z pracy, nic by nie dało tłumaczenie, że to wosk zapachowy :D:D
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. hehe pewnie by tak było ;D ja już miałam taką sytuacje z woskiem "Sekret" i jak mój mąż przyszedł z pracy, pierwsze co zapytał: był tu jakiś mężczyzna :D :D
      Usuń
  9. Jestem ciekawa jego zapachu, bo lubię męskie nuty :)
    OdpowiedzUsuń
  10. Zapach całkiem w moim guście :o)
    OdpowiedzUsuń
  11. Great post!!! Nice blog!!!
    Would you like to follow each other? let me know....
    Besos, desde España, Marcela♥
    OdpowiedzUsuń


KRINGLE CANDLE - WRZOSOWISKO

Witam
Dziś po raz kolejny na moim blogu pojawi się zapach od marki KRINGLE CANDLE ze sklepu ZAPACH DOMU 
Tym razem przyjrzymy się zapachowi FIELDS OF HEATHER czyli WRZOSOWISKO
Zapraszam dalej..
Co pisze producent o zapachu:
Malownicze wrzosowiska tworzą zapierające dech krajobrazy przyciągającej swym urokiem Szkocji. Daj się uwieść urzekającemu aromatowi słonecznego przełomu lata i jesieni. Poczuj kojącą, subtelną woń smaganych wiatrem wrzosów.
Czas palenia: 50 h
Moja opinia:
Świeca zamknięta jest w różowym, szklanym słoiczku o średniej wielkości czyli 8,5 cm i wadze 240 g z dodatkową plastikową przykrywką. Sama świeca ma kolor biały. Po otwarciu wydobywa się niesamowity, intensywny zapach, natomiast po odpaleniu mamy bardzo delikatny, subtelny, kojący woń wrzosów.

Zapach przenosi nas do gęstego lasu sosnowego, gdzie na polanach znajdziemy pełny dywan kwitnących wrzosów. Wiaterek lekko powiewa, a w powietrzy unosi się przyjemny, orzeźwiający aromat...który przywoła najpiękniejsze wspomnienia i ukoi zmysły.
Wrzosowisko lubię palić w trakcie kąpieli i w sypialni przed pójściem spać,  
ten zapach mnie relaksuje, odpręża i uspokaja :D
Wrzosowisko można zakupić : Zapach Domu
Cena: 70 zł

Kochani jakie są Wasze najlepsze zapachy świec, jak i wosków ?? piszcie jestem ciekawa.
Pozdrawiam!


Autor:
  1. ostatnie zdjęcie genialne! zapewne swieczucha pachnie pięknie ;)
    OdpowiedzUsuń
  2. Mmm... Moje klimaty. Tylko te ceny:(
    OdpowiedzUsuń
  3. mi wciąż ciężko wydać taką kwotę na świeczkę , ale prezentuje się pięknie
    OdpowiedzUsuń
  4. mam żywego wrzosa w domu od ponad miesiąca i nie czuje kompletnie jego zapachu i ciezko mi wyobrazi sobie świece o tym zapachu
    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda rewelacyjnie. Na jesienne wieczory, idealnie!
    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne zdjęcia. Zapach musi być wspaniały :)
    OdpowiedzUsuń
  7. Taki uspokajający zapach by się przydał :)
    OdpowiedzUsuń
  8. Chciałabym taką! wygląda cudnie!
    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam wrzosy dlatego czuje się skuszona tą świecą ;)
    OdpowiedzUsuń
  10. Świeczki Cringle Candle są świetne ale chyba szkoda byłoby mi 70 zł na coś takiego.
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. cena jest wysoka to fakt, ale za to świeca jest wydajna, palę ja codziennie po 3-4 godzinki od tygodnia i jeszcze mam przeszło połowę :)
      Usuń
  11. Musi naprawdę pięknie pachnieć :))
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. jest bardzo delikatny, ale piękny :)
      Usuń
  12. Wspaniałe zdjęcia :)
    Uwielbiam zapach świeczek i mogłabym je palić na okrągło.
    Z tym zapachem jeszcze nigdy się nie spotkałam, może być bardzo ciekawy.
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. dziękuję :)
      ja palę świece, woski codziennie- uwielbiam to!!
      Usuń
  13. Tego zapachu akurat nie znam ale mi się większość podoba :)
    OdpowiedzUsuń

KRINGLE CANDLE - CIEPŁA BAWEŁNA

Witam!!
Dzisiaj kochani mam dla Was kolejny wosk ze sklepu ZAPACH DOMU
a jest nim świeży, pachnący WARM COTTON czyli CIEPŁA BAWEŁNA 
Co pisze producent o zapachu:
Otul się wyjątkowo ciepłym zapachem. Delikatnie kwiatowy, słodki aromat z odrobiną orzeźwiających cytrusów i nutą dodającego zmysłowości piżma tworzy wyjątkowo przyjemnie rozgrzewającą kompozycję.
Czas użytkowania: 5 x 8 h
Waga wosku: 35 g
Wymiary: 5,5 cm x 3 cm
Moja opinia:
Wosk znajduje się w plastikowym pudełeczku podzielonym na 5 części które ułatwiają dzielenie wosku. Po odłamaniu fragmentu wosku, resztę zamykamy i odkładamy w szczelnym pudełeczku bez obawy, że nam się pokruszy, czy wysypie....super sprawa!!
Ciepła bawełna to zapach świeży, delikatny, otulający, dodający ciepła pomieszczeniu.
Wyczuwalna jest nuta proszku do prania czy też płynu do płukania...takiego świeżego prania, jak i delikatnych, letnich kwiatów, a nawet kwaskowatej cytryny z lekką nutą piżma. Moim zdanie połączenie bardzo udane.
Zapach unosi się wszędzie i pozostaje w pomieszczeniach jeszcze długo po zgaszeniu podgrzewacza.

Aromat jest przytulny, miękki i jednocześnie czysty.
Możecie go zakupić KLIK
Serdecznie zapraszam na stronkę ZAPACH DOMU gdzie oprócz tego zapachu znajdziecie całe mnóstwo innych produktów, które sprawią, że Wasze mieszkania będą przepełnione cudownymi aromatami.
Kochani znacie ten wosk, lubicie takie świeże zapachy ??
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu !!

KRINGLE CANDLE - SECRETS

Witam
Za oknami pada, szaro, buro, zimno też tak macie?? typowa jesień zawitała :/ troszkę się smucę, bo ja z tych co uwielbiają ciepełko, a jak jest u Was?

Dziś chciałabym Wam przedstawić wosk marki KRINGLE CANDLE o nazwie SEKRET  który jest pełen tajemnic, jesteście ciekawe jakich ??
Zapraszam dalej...
Co pisze producent na temat wosku SECRETS
Pełen tajemnic, intrygujący zapach, w którym odkryjesz aromaty cytrusów i obfitych nut egzotycznych drzew.
Czas użytkowania: 5x 8 h
Waga wosku: 35 g
Wymiary: 5,5 cm x 3 cm
Do zakupienie: KLIK
Moja opinia:
Wosk znajdziemy w okrągłym, plastykowym opakowaniu z efektem klucza.
W środku wosk podzielony jest na 5 części, po oddzieleniu kawałeczka wkładamy resztę części do swoich przegródek. Nie musimy się martwić, że nam coś się wysypie, pokruszy bo mamy szczelne opakowanie, które można otwierać i zamykać....świetna sprawa:)
Konsystencja wosku zbita, ale bardzo łatwo dzieli się na części.
Jeden kawałeczek wosku zazwyczaj odpalam 3-4 razy i zapach zawsze jest taki sam- intensywny :) 
A jak pachnie sekret??
Sekret pachnie... pięknie, typowo męsko z delikatnymi nutami cytrusów, drzewa sandałowego ? przypomina mi trochę zapach soli morskiej :)
Gdy pierwszy raz zapaliłam ten wosk, a męża nie było w domu, od razu pomyślałam, oho wróci z pracy pierwsze co za pyta: był tu jakiś mężczyzna? i wiecie co? tak właśnie było :D
Jest to zapach mocny, intensywny, po zaledwie kilku minutach od zapalenia kominka czuć go niemal w całym mieszkaniu. Nie jest męczący wręcz przeciwnie nawet zachwyca, pobudza do działania. Tak, tak nie sposób mu się oprzeć!

Wosk pachnie tak samo podczas palenia jak i na sucho.
Jeżeli lubicie męskie zapaszki to na pewno ten wosk przypadnie Wam do gustu.
Kominek Pastelowa Kula również jest ze sklepu ZAPACH DOMU aktualnie w promocyjnej cenie 28,80 zł. dostępna w czterech kolorach KLIK
Kominek jest piękny, wzór bardzo oryginalny, pasuje i nawet wzbogaca wygląd każdego wnętrza. Polecam!!

 A Wy kochani znacie ten wosk, lubicie męskie zapachy??

Pozdrawiam i życzę miłego weekendu!!

26 komentarzy:

  1. Zapach domu to rok temu prawie z torbami mnie puscił:) Kupowałam i kupowałam- to jak nałóg:)
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. Hehe, aż tak? ale masz rację to jak nałóg :)
      Usuń
  2. nie wiedziałam nawet, że coś takiego jest, muszę wypróbować :D
    OdpowiedzUsuń
  3. z tego typu wosków kusi mnie zapach Greya.. jestem go bardzo ciekawa :D
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. za niedługo będzie o nim recenzja :D
      Usuń
  4. Jestem ciekawa jak pachnie :)
    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam jagodową muffinkę i tak jak uwielbiałam, tak teraz trochę męczy :P
    OdpowiedzUsuń
  6. Ha ha mój pewnie by zapytał o to samo..." KTO TU BYŁ...??" :P Opakowania są zdecydowanie wygodniejsze od tych z YC.
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. na pewno, no chyba że by powiedział:' używasz moich perfum' ?
      Opakowanie zdecydowanie wygodniejsze od YC !!
      Usuń
  7. Ciekawa jestem tego zapachu :)
    OdpowiedzUsuń
  8. Tych wosków jeszcze nie miałam :)
    OdpowiedzUsuń
  9. Moje ulubione woski, których muszę porobić zapasy :)
    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny wosk, takiego jeszcze nie miałam.
    OdpowiedzUsuń
  11. Nie wiem czy zapach by mi się spodobał ;)
    OdpowiedzUsuń
  12. nie znam tego wosku ale uwielbiam meskie zapachy :) musze mieć :)
    OdpowiedzUsuń
  13. Heheh jestem ciekawa o co mój Mąż zapytałby po przyjściu do domu.
    OdpowiedzUsuń
  14. Mmmm ale fajny kominek :) A wosk jestem go ciekawa :]
    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny kominek :) a zapach niesamowicie ciekawy :)
    Ja bardzo lubię watercolor
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. kominek to prawda piękny :) Watercolor też mnie kusił !!
      Usuń
  16. Brzmi bardzo zachęcają co, a zwłaszcza jak lubię zapach męskich perfum *.*
    OdpowiedzUsuń
  17. Akurat tej marki nie znam, zdecydowanie częściej kupuję świece :) Jesień wcale nie musi być nudna i bura, a wesoła i złota :)
    OdpowiedzUsuń

    Odpowiedzi


    1. Polecam, również świetne świece mają :) Akurat tego dnia jesień była nudna i bura :/
      Usuń


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz