Witajcie! Dziś pod lubię biorę szampon hipoalergiczny - odpowiedni dla skóry wrażliwej, przeznaczony do włosów tłustych, od marki Basiclab. Zapraszam!
Opatentowany kompleks zwiększa metabolizm komórkowy, dzięki czemu składniki aktywne działają skuteczniej na włosy i skórę głowy. Ekstrakty roślinne m.in z szałwii lekarskiej, cedru, bluszczu pospolitego, nagietka lekarskiego zapewniają dokładne oczyszczanie skóry głowy, odblokowanie porów i regulację wydzielania sebum. Formuła bogata w pantenol nadaje poczucie nawilżenia, a także łagodzi podrażnienia i przyspiesza regenerację naskórka.
Skład: Aqua, Disodium Laureth Sulfosuccinate, Cocamidopropyl Betaine, Laureth-2, Lauryl Glucoside, Polysorbate 20, Glycerin, Salvia Ofcinalis Leaf Extract, Pinus Sylvestris Bud Extract, Nasturtium Ofcinale Extract, Arctium Majus Root Extract, Citrus Limon Peel Extract, Hedera Helix Extract, Calendula Ofcinalis Flower Extract, Tropaeolum Majus Flower Extract, Rosmarinus Ofcinalis Leaf Extract, Chamomilla Recutita Flower Extract, Arnica Montana Flower Extract,Lamium Album Extract, Zinc Gluconate, Copper Gluconate, Magnesium Aspartate, Panthenol, Polyquaternium-10, Citric Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum, CI 42090, CI 19140.
Szampon zamknięty został w ekonomicznej, ciemnej i plastikowej butelce o pojemności 300 ml, z wygodną pompką. Grafika ładna z dodatkami niebieskiego odcieniu, typowa dla marki Basiclab. Ogólnie przyciąga uwagę. Dodatkowo produkt został zapakowany w tekturowy kartonik.
Konsystencja przezroczysta i dość rzadka. Zapach przyjemny, delikatny, lekko owocowy, ale po aplikacji na włosach nie jest wyczuwalny.
Szampon nakładamy na lekko zwilżone włosy i po krótkim masażu zostawiamy go na ok 3-4 minuty i dopiero spłukujemy. Dzięki temu substancje w nim zawarte mają szansę lepiej wpłynąć na nasze włosy. Pieni się słabo, ale o tym wspomniał producent, dlatego jak dla mniej jest mało wydajny, bo muszę produktu więcej nałożyć, a zaznaczę, że mam włosy do pasa.
Szampon nakładamy na lekko zwilżone włosy i po krótkim masażu zostawiamy go na ok 3-4 minuty i dopiero spłukujemy. Dzięki temu substancje w nim zawarte mają szansę lepiej wpłynąć na nasze włosy. Pieni się słabo, ale o tym wspomniał producent, dlatego jak dla mniej jest mało wydajny, bo muszę produktu więcej nałożyć, a zaznaczę, że mam włosy do pasa.
Po zastosowaniu szamponu, moje włosy stały się przyjemnie miękkie, sypkie i delikatnie nawilżone. Szampon jest delikatny, nie podrażnił skóry mojej głowy, ani nie spowodował łupieżu. Niestety podczas mycia trochę plącze włosy, więc bez odżywki ani rusz.
Jeżeli chodzi o zmniejszanie przetłuszczaniu się włosów, to niestety nic nie zauważyłam - dalej myję co drugi dzień, więc tu z tą świeżością jest marnie. Cena około 38 zł/300 ml.
Znacie produkty tej marki? Co polecacie?
Znacie produkty tej marki? Co polecacie?
Szkoda, że jednak nie wpłynął na mniejsze przetłuszczenie się włosów.
OdpowiedzUsuńNie dla mojego typu włosów ;)
OdpowiedzUsuńCos dla mnich wlosow ale jak nie widzac roznicy szkoda kupowac :(
OdpowiedzUsuńFirm bardzo lubię, ale niestety z ich produktami do włosów się nie potrafię dogadać ;(
OdpowiedzUsuńMi sie często przetłuszczają wiec szkoda ze ten szampon nie spisał sie w tej kwestii
OdpowiedzUsuńTaki szampon na pewno by mi się przydał :D
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się wcześniej z tym produktem.
Pozdrawiam!
A już myślałam, że to produkt dla mnie ale przeczytałam do końca i jednak się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńwypróbuj, może u Ciebie inaczej zadziała :)
UsuńMiałam kiedyś od nich szampon ale niestety mi się nie sprawdził xD
OdpowiedzUsuńPs. Piękne zdjęcia <3
To czyli coś w tym jest ;)
UsuńDzięki <3
Nie znam tej marki. Zapraszam do mnie na pozytywną stronę.
OdpowiedzUsuńOch, więc ten szampon nie jest skuteczny w zmniejszaniu poziomu oleju w głowie ... mimo że opakowanie jest dobre, wygląda obiecująco.
OdpowiedzUsuńMarkę znam, ale jeszcze szamponu od nich nie miałam... Przetłuszczanie włosów zależy od wielu czynników, myślę że żaden szampon tak naprawdę nie zmniejsza wydzielania sebum...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
To prawda, ale zdarzają się produkty które mają tą moc. Pamiętam, że czarne mydło od Babuni A. był świetny na te sprawy i myłam włosy co 4 dni (dla mnie to już dużo). Dobrym oczyszczaczem też jest!Kurczaki muszę do niego wrócić...jak zapasy zużyję :D
UsuńPozdrawiam!
Znam markę.
OdpowiedzUsuńMiałam inne produkty do włosów tej marki i sprawdziły się u mnie :)
OdpowiedzUsuńmiło słyszeć ;)
UsuńA tego akurat jeszcze nie poznałam :) U mnie od kilku dni nowości marki Monat :)
OdpowiedzUsuńSkoro w sumie się nie sprawdził to nie sięgnę po niego.
OdpowiedzUsuńciekawia mnie te produkty
OdpowiedzUsuńDobrego dnia!
OdpowiedzUsuń